BMW Sport

Cześć. W przeciągu trzech miesięcy planuję kupno samochodu. Dotychczas jeździłem jedynie FWD, ale chciałbym posiadać autko z RWD. Myślałem o BMW, bo bardzo podoba mi się ta marka (zwłaszcza modele E32, E34 oraz E46). Będę miał prawdopodobnie do dyspozycji nie więcej niż 6000. Chciałbym zakupić Bemkę z gazem (sekwencja), bo ceny innych paliw są przerażające. Myślałem głównie o E34, lecz z tego co się doszukałem w Internecie - E32 jest o wiele bardziej komfortowa, no i przede wszystkim bezpieczniejsza. Jak oceniacie te auta? Które byście wybrali? Zależy mi na tym, żebym spokojnie pojeździł przez 3 lata. Będę robił ok. 10-12 tysięcy rocznie (póki co).

I zastanawia mnie sprawa ubezpieczenia. Ponoć w E32 jest bardzo drogie. Z czego to wynika? Jest możliwe, aby płacić koło 800 zł? Jakie ubezpieczalnie polecacie? Jestem osobą poniżej 26. roku życia, lecz ubezpieczenie chciałbym wykupić na tatę (prawo jazdy ma od 37 lat, z czego chyba 7 bezwypadkowej jazdy).

Dzięki z góry za pomoc.

Zgadza się co Do E32, z tym, że to nie tak, że E34 nie jest komfortowe czy też bezpieczne. Oba to super autka, w mój gust bardziej trafia E34, ale gust jest jak dupa. Wiadomo ocb. Nie mniej jednak problemem tutaj może być twoje 6k PLN. Nie mówie, że się nie da kupić, bo się da, może nawet 2szt, ale to nie są auta nowe i budżet nie może być z góry oszacowany na sztywno.
Ja zawszę chodzę do punktów gdzie babki mają kilka ubezpieczalni pod sobą, mówię im co mam i żeby mi wybrały najtaniej z wszystkiego (OC +NW) płacę 500stów, ale to tez zależy od miasta, więc musisz się sam dowiedzieć. Na pewno nie ma żadnych zwyżek z okazji tego, że akurat E32.

Akurat Allianz ma zwyzke za to ze to BMW Wiem bo sam chcialem tam ubezpieczyc, krzyczeli mi 900 PLN.
Poszedlem do HDI i dostalem polise za 400 zlociszy
Morgoth_, tobie polecalbym E34, relatywnie tansze w utrzymaniu, dostepne czesci, pancerne M50.
Komfort niewiele mniejszy od E32

W kwestii ubezpieczeń ci nie pomogę, bo nie mam wiedzy w tym temacie. Najlepiej przejedź się oboma autami i zadecyduj. Ważne jest też, żebyś miał za co utrzymać auto. To zaś zależy na jakie silniki byś się decydował Jeśli masz troche pieniędzy na utrzymanie to proponowałbym jakieś e32 z v8, a jeśli mniej to może e34 518i? Tylko nie wiem w jakich pieniądzach one chodzą.

Pzdr

powiem ciężki wybór kolego.........sam mam e34 m50b25 polecam ten model silnik perfekt ale zastanawiam się nad zmianą na e32 chyba że w miarę tanio ogarnę swapa do e34 to zostawiam . fakt faktem zależy z jakim motorem chcesz kupić?????????

Niech szuka obu z jakimkolwiek motorem i kupi pierwszego w jak najlepszym stanie. To i tak będzie bardzo trudna misja, jak na początku sobie jeszcze zawięzisz poszukiwania, to już w ogóle będzie ciężko.

polecam także oba modele tylko znajdź coś naprawdę dobrego , bo różnie bywa kolego..........

Bardzo polecam wziąć pod rozwagę E36.

O, a jak Ja doradziłem E60 to z mety osta dostałem...
Morgoth_, Bierz E32 - wygodniejsze.

A ja proponuję Ci żebyś obejrzał te 2 auta z bliska, przejechał się nimi i zdecydował co Ci się bardziej podoba. Druga sprawa to o ile E34 za 6 tysi znajdziesz bez problemów o tyle E32 to pewnie będą auta z rocznika 88-90 a to zazwyczaj są już auta mocno zmęczone brakiem odpowiedniej obsługi.

EDIT:
zainteresuj się tym autem viewtopic.php?f=15&t=97407

Morgoth jeżeli jesteś młody i masz nie wielkie pieniążki na auto to pewnie dochody też nie są porażająco wielkie... e32 będzie droższe w utrzymaniu, większa masa, większe silniki, więcej spali... A e34 myślę, że e34 to jest lekarstwo, auto mniejsze, ale dość duże, z B25 pod maską dość dynamiczne, choć wiadomo tyłka nie rwie (może jakieś e34 V8 ) części do e34 bardzo drogie nie są, auto masy wielkiej nie ma więc nie spal też byczo, nie które rodzynki można spotkać ciekawie jak na swoje lata wyposazone

bendzamin, zdrowe B25 w E34 tyłek rwie i uważam że naprawdę świetnie sobie radzi

Trochę OT zrobię, no ale, wybaczcie z góry:

widziałem dziś u mnie w mieście pana około 50 lat, w E34 525i na czarnych blachach jeszcze. Auto błyszczało jak psu jajca, czerwony, mega krwisty kolor. Zakochałem się w tym aucie, w tym konkretnym jego! Jedyny minus, że kopcił szluga w środku.

Tak więc po dzisiejszym dniu, kolego Morgoth_, polecam Ci bardzo fajnie utrzymane E34!

Zdecydowanie e34.

Pierwsze w kolejności bym oglądał.

No ale do Scenica to jednak jeszcze trochę brakuje...

Co do tematu, uwaga Tomka jest jak najbardziej na miejscu, E34 i E32 z racji klasy i wieku są drogie w utrzymaniu w porównaniu do E36, także zastanów się ile masz kasy na utrzymanie auta. Pamiętaj też, że w E32 musisz wziąć silnik m30, który pali wyraźnie więcej od m50.

Pamiętaj o tym, że jak chcesz ubezpieczenia na ojca to auto musi kupić ojciec. W przeciwnym razie będziesz na polisie czy chcesz czy nie.

Zszokowała mnie ilość odpowiedzi Pozytywnie. W tej chwili mam 19 lat, jestem wysoki (195). W sprawie E36 to nie wiem czy nie będzie po pierwsze za mało miejsca (bo słyszałem, że są z tym problemy), no i przede wszystkim kojarzę to BMW z określeniem "dresowozu" - jak wielu ludzi określa. To mnie nie przeszkadza, ale na rynku jest bardzo dużo zajeżdżonych egzemplarzy. No i auta z tematu są odrobinę większe. Myślałem nad sprowadzeniem auta z Niemiec, ale opłaty są niestety dość wysokie (koło 2 kółek) + jeszcze montaż instalacji (kolejne 2 kółka). Na razie faworytem jest oczywiście E34 z M50 (ale M20 też ponoć sobie nieźle radzi). Na razie zakładam 6 tysięcy, ponieważ nie wiem ile uda mi się zarobić przez wakacje. Samochodu będę używał do dojazdów na uczelnię i jazdy do domu. Ubezpieczenia nie liczę do ceny samochodu, bo na to zawsze dostanę "fundusz".

Btw. W przypadku rejestracji samochodu na tatę, może być on zarejestrowany w innym powiecie niż tata ma miejsce zameldowania?

Dzięki za pomoc

za 6 tysi poszukałbym 520i e-34 na poczatek przygopdy z rwd styknie za te pieniadze kupisza juz cos rzsadnego z m50b20 pod maska ale raczej bez gtazu ten zaloz sam pewniejsza sprawa wtedy co do e-32 to nie ta liga jak na dojazdy na uczelnie bez pracy zra sa drogie w utrzymaniu itd

Rejestruje się w miejscu zamieszkania. Urzędasy mogą coś tam pierdzielić że w miejscu zameldowania ale należy ich zlewać ciepłym moczem bo to zazwyczaj mało rozgarnięci ludzie.

Dla studenta polecam jakieś 318i, kase lepiej wydawać na dziewczyny i piwo a nie samochód.

No to e34 z B25 będzie idealne.