Vermilion napisał(a):
Zaraz powiesz, ze teraz ja sie Ciebie czepiam, ale poprostu nie masz racji, powtarzasz ten sam argument co kazdy, probujac usprawiedliwic zakup jakies najtanszej pierdoly z Chin.
Wiesz co odroznia Twoje turbo od wszystkich tych produktow, ktore wymieniles? Nadzor nad koncowa jakoscia produktu, a raczej jej brak. Duze koncerny produkujace w Chinach robia to we wlasnych fabrykach, albo u podwykonawcow (ktorym caly czas patrza na rece), a pomimo tego zdarzaja sie mniejsze badz wieksze podkniecia.
Tak jak mowilem Ci wczesniej, duze firmy, jak np. Turbonetics zlecaja w Chinach produkcje poszczegolnych elementow turbosprezarek, ale ich tam nie skladaja, robia to na miejscu w USA. Dlaczego? Bo tylko tak sa w stanie zapewnic niezadownosc i powtarzalna jakosc produktu, ktory firmuja.
tutaj w 100% popre Vermilion'a - prawie wszystko jest obecnie produkowane w chinach, głównaroznica od firmy Philips i Filipens jest taka że w tej pierwszej 1 na 10 produktów przechodzi przez badania kontroli jakości, a w tej drugiej 1 na 1000000 produktów
![Kwadratowy :]](./images/smilies/splash.gif)
...poza tym jest bardziej rygorystyczny stopien odrzutów serii, jeśli zostanie wykryte ileś tam % wadliwych sprzętów w trakcie kontroli... Jeśli gorsza jest kontrola jakości często też zastosowane zostają gorsze jakościowo materiały (tutaj np można popatrzeć na podróbki felg, czy wycieraczki odpowiedniki Boscha, ktore w ogole nie zbieraja wody, ale sa identycznej konstrukcji)
fakt faktem nie mam nic do tego że stosujesz chińskie części, bo tak jak mówisz, Ty to robisz, robisz to dla siebie, na to Cię stać i w to inwestujesz i liczę na to że zobaczę Twoją furę wkrótce w akcji

...aczkolwiek musiałem sprostować kwestię sprzętu z chin

...bowiem wszystko jest z chin ale jest tam sprzęt lepszy i gorszy, co zalezy od fabryki, kontroli jakosci i zastosowanych materialow

a fakt faktem chiny staja sie do tego coraz drozsze, bo produkty ktore u mnie w firmie sprowadzalo sie z chin jakis czas temu po 300 USD za sztuke, teraz kosztuja 600 USD, a do tego jakość pozostawia sobie wiele do życzenia... z kolei ten sam produkt (w sensie ten sam wzór), produkowany w europie (konkretnie w niemczech), kosztuje 6 000 USD

...ale jakość jest też dużo wyższa
![Kwadratowy :]](./images/smilies/splash.gif)
...ja np ostatnio padłem ofiarą zamienników z chin - bo nie chciałem kupować czujnika poziomu oleju w oryginale za 500 zł, to kupiłem AutoLog Germany, który okazał się chińską podróbą AutLog Germany i po wymianie nawet nie dziala prawidlowo

...ale spoko, naprawilem juz blad i zamowilem SWAGa, a tamten zwracam sprzedawcy
![Kwadratowy :]](./images/smilies/splash.gif)
co do tego turbo to nie znam sie, wiec sie nie wypowiadam, ale jak mowisz ze jest dobre, to moze bedzie i dobre - okaze sie w praktyce

ja osobiście z elektroniką i innymi chińczykami dobrych doświadczeń nie mam niestety
