BMW Sport

powiem Ci, że inaczej nie jest łatwo trafić w godziny otwarcia

Ja kiedyś chciałem 3100 a dostałem z sokię.

Ostatnie dwie noce stoja pod znakiem tiga

wczoraj przeróbka obudowy termostatu


a dziś listwy wtryskowej + dorobienie uchwytu na regulator ciśnienia paliwa


wszystko trwa, ale jestem dobrej myśli...

Ja bym jednak wolał 10w60, dużej różnicy w cenie nie ma a zupełnie inna liga olejów. W np. TDSie dedykowany jest 5w40 a z gdy robiłem mu przeciąg to potrafił cykać. Po zalaniu 10w60 problemu w ogóle nie było. W obecnym m50 też lany był 10w40 ale od razu przeszedłem na 10w60.

Nie jeździsz sportowo to po co ci taki olej, ale pomyśl, że czasem go przeciągniesz i silnik będzie lepiej smarowany niż przy 10W40 i ten 60 nie wypala się tak szybko, chyba, że jeździsz spokojnie i kulturalnie.

5w50 valvo vr1 is the answer

do 40-letniej konstrukcji?

jak 40letniej ?? Przecież Twój to praktycznie nówka sztuka.

blok czeka na czapkę



później walka z baranami



tzw. na piczy kłak


głowica na miejscu


a następnie airbox





teraz czekamy na kilka gratów, których przeróbka okazała się niezbędna
a w międzyczasie główkujemy jak rozwiązać niektóre problemy które powstały w trakcie montażu

to be continued...

Jaaa pier.... co tu się wyprawia !!!

Wlej do niego 75W90 i też nie będzie Ci cykał co nie znaczy, że olej będzie spełniał swoje zadania. Widzę, że ostatnio jakaś dziwna moda przyszła na 10W60. Co druga beemka na sporcie jest bardziej sportowa niż Cristiano Ronaldo...

Kucharz, dobrze wybrałeś olej, 6100 będzie dobrym zamiennikiem jeśli nie chcesz ryzykować syntetyku.

Nie owijasz baranów?

genialnie to wygląda

Barany jak barany, ale ten dolot!

Mam nadzieję, że ITB poza wyglądem da efekty w mocy

Co raz bliżej końca. Ciekawy jestem co pokaże na rolkach po modyfikacjach

ostatecznie w silniku wyląduje Valvoline vr1 Racing 10w60

nie mogę się filmu doczekać jak to gada

Śledzę ten temat od dawna. Co za auto i idealne podejście. Szacunek za doprowadzenie do tego stanu i za te zmiane


Otóż to. Ciekawy jestem czy chociaż połowa z osób lejących 10w60 (valvo czy tam inne) wie co się dzieje przy niskich temperaturach lub krótkich dystansach. Jak komuś góra klepie po przekręceniu kilka razy silnika na maxa to raczej niech nie szuka problemu w oleju albo niech niech zastosuje inne, dobre 5W40/50. Nie mam nic do 10w60 ale to olej do auta weekendowego i nie nadaje się na codzień (chyba, że ktoś odpala i dogrzewa auto = nie robi krótkich dystansów (poniżej 20km) a potem gniecie często do końca bo lubi i w weekend śmiga na track day'ach a na zime wlewa normalny olej...)

!kuchar, wg tego co piszesz dobrze zrobiłem dobierając olej

Nawet jak bym miał tym jeździć tylko w weekend i tylko długie dystanse, to nie wlał bym 10W60. Silniki do których leje się na tym forum ten olej nie są w stanie stworzyć tak ekstremalnych warunków, żeby ten olej był przydatny. Ale każdy ma swój rozum więc niech sobie leje co mu się tam uwidzi