BMW Sport

Przeróbka na M3 E30 to nie takie hop siup

Nie, przód będzie lepiej dociążony, auto stanie się nadsterowne.
W "sportowej" jeździe kierowcy często hamują nie tylko przed zakrętem ale też w jego pierwszej części, zeby wlasnie dociążyć przód, poślizg tyłu jest w takim wypadku dużo lepszy, niż "wyjazd" przednich koł
Ale w związku z tym, myśle też że bez super opon, dość ciężko będzie uzyskać bardzo dobre czasy do pierwszej setki

dźwięk niszczy....

@raadman - nie jest do końca tak jak napisałeś bo gdyby była to prawda to wszystkie auta wyścigowe miałyby silniki z przodu i zero masy na tyle.
Jeśli nie masz masy na tyle to logicznym jest brak trakcji natomiast z przodem jest inna historia.
Cięższy silnik ma większą bezwładność więc będzie podsterowne

Hamowanie na zakręcie to forma ratowania się jak widzisz że przestrzelisz wierzchołek, przy normalnej jeździe raczej tak nie robisz.

A już zupełnie na marginesie odnośnie silnika kolegi Lesia:
jak wałkowaliśmy kilka(naście) stron wcześniej - silnik M60 wcale nie jest bardzo ciężki, lżejszy niż S50

Chciałeś chyba powiedzieć każdy statystyczny szczaw z 1.6 pod maską.

Pewnie masz rację, miałem jakiś czas temu szkolenie z elementami jazdy sportowej (dostalem voucher) na rozecie Wróblewskiego, on właśnie w ten sposób tłumaczył hamowanie również w pierwszej fazie zakrętu, jako właśnie dociążanie przodu. Mniejsza o to

To była propozycja Mi takie coś się podoba W OPT widziałem takie E30 z bodykitem z laminatu i wyglądało nieźle - jak na laminat
Wiem - zaraz będą komentarze, że BMW i laminat to , ale znaleźć dobry komplet bodykitu to chyba nie trudne

Siwy5172, chodzi o to że M3 ma chyba maskę i drzwi od E30. Przednia , tylna szyba, dach, tylne blotniki z pasem, klapą... praktycznie budowania nadwozia od zera - aczkolwiek to byłaby zacna zmiana a Lesio nie szczędzi środków na auta ale czy by podołał?

No fakt nie szczędzi... to oczywiście na plus
A Czy by podołał? Czas pokarze...

Dziekuje za opinie ale nie zapominajcie o osobie ktora to ogarnela, bo bez jego wiedzy i cierpliwosci to dalej bym 1.8 jezdzil

Auto na razie zostaje takie jakie jest, nic nie mam zamiaru zmieniac. Auto ma sluzyc do codziennej jazdy i dalej sie tego trzymam. Nawet w bagazniku juz wrocila na miejsce cala tapicerka i wygluszenia.

Ekstra. Dopieszczone wozidło. Na wiosnę widzę Twoją ślicznotę przed obiektywem.

Z kolorowymi drzwiami

Daj spokój photoshop chętnie przelakieruje na rozgrzewkę!

Andrew Performance ?! mój buk !

Lesiu a co z rejestracja? w dowodzie zostaje 1,8 czy trzeba przerejstrowac?

Jeśli dowodzie rejestracyjnym nie ma numeru silnika, to nic nie trzeba robić. W końcu doczekaliśmy czasów, że silnik to zwykła część jak każda inna.

A ubezpieczalnia?

o ile dobrze pamiętam to maaaad pisał kiedyś, że ubezpieczalnia nie może się wypiąć przy np wypłacie OC z Twojej polisy, co najwyżej przekalkulują stawki czy coś. Ale chyba najlepiej będzie jego samego spytać

Ubezpieczalnia przy wypłacie ewentualnego odszkodowanie najwyżej zarząda dopłaty. Oczywiście nie mówię, że będą tak mili i zaproponują to od razu

I tak nigdy nie wypłaci tyle ile powinna, więc po co się przejmować. AC nie opłacisz. A jak jesteś sprawcą i płacą z Twojego OC to raczej pod maską nie grzebią (tak samo jak przy podpisywaniu umowy).