BMW Sport

Ostatnio mowa o przesiadce na e92 a tu nagle szykuje się stage 4, podziel się co planujesz

Ireq21, plany się zmieniają jak kartki w kalendarzu Sprzeda się kit będę myślał o stage 4, nie sprzeda to sprzedam auto i kupie E92.

Ale wystawiając go pewnie chodzi już coś nowego po głowie

Ireq21, no coś tam chodzi. Wszystkiego dowiecie się w swoim czasie jak kit znajdzie nowego właściciela.

Leo potrafi wykresem zmotywowac do dzialania -_-

KEMN1, nie nie akurat ja nie jestem typem człowieka który musi być naj bardziej planuje to dlatego że dla mnie moje auto jest już za wolne

żeby tam zrobić u ciebie coś ponad to co jest odczuwalnie (nie mówie o jakiś 10 Km tylko więcej) to co by trzeba zrobić ? jest jakiś plan działań ?

Spoko, zartuje przeciez, od dawna wiekszosc dieselowych projektow tu obserwuje i dopinguje. I to chyba bedzie dobra opcja zacząc cos nowego na n57.

jest takie powiedzenie zamienił stryjek siekierke na kijek....znajomy nabył 335d, ogólnie szukał pół roku bo kupić egzemplarz utrzymany w stanie igła jest prawie nie mozliwe (swoją drogą tak nie dbać o takie auta ) jak już kupił w miare egzemplarz z pewnym przebiegiem itp to i tak mu sie auto psuje co kawałek, o kosztach napraw nie wspominam nawet, nie mówiąc żeby coś modzić ten silnik bo chyba by całkiem przestał jezdzić. Także różnie to bywa ze zmiana fury. Jak sie ma pewne auto to sie go trzyma, takie moje zdanie bo można przekombinować

Ja wlozylem kupe kasy w 4-ro latka, bo serwis bmw nic w nim przez ten okres nie zmienili, po za jedna wymiana oleju i dolewka.
Filtry wszystkie ori!!!! Nawe date mozna bylo odczytac.
Hamulce wolaly o pomste do nieba, a wedlug nich byly ok. Tarcze dzis z tylu zdjalem, to sie rozsypywaly w srodku, plyn hamulcowy stary i dlatego pozniej problemow mnostwo.
Wlasciciel jak wlasciciel, ale co robia mechanicy, to nigdy nie wiesz.

Jakie ma problemyz 335d, bo tak naprawde dla mnie samochod bezawaryjny po za rura turbo. Nie pisze o czesciach, ktore sie zuzywaja jak: klocki, tarcze(te do 160tys sa ok, ale u mnie w lci 325d juz 80-90 tys leca, bo seryjne heble za slabe na ta mase), odma i rura odpowietrzajaca, [przewody podcisnienia parcieja, sterowniki waste gate, ale glownie po programie i to samo w 123d,swiece zarowe oraz sterownik swiec.
Nietstety takie problemy glownie przy przebiegu 160-200tys, oprocz swiec i sterownika oraz klockow. Ryra turbo przed 2009 miala wade fabryczna-cisnienie z turbo wywalalo uszczelki, a po programie bardzo szybko.

Napisz, to moze cos podpowiem, bo sam mialem jazdy z 335d, ale w koncu ogarnalem i bylem zadowolony. Tam nawet sruba od miski olejowej miala wyrobiony gwint po odkreceniu kilka razy, a linki maski sie wyciagnely. Mam nadzieje, ze w LCI to poprawili, chociaz hamulce to kpina w 325/330.

To co wymieniles, to sa czesci eksploatacyjne, ktore sie wymienia, wiec nie wiem, o co chodzilo z tym psuciem 335d.
Jesli nie padla skrzynia, silnik, turbo (male najszybciej, przez dlugie okresy zmiany oleju, niewymieniana odme, filtry oraz ciagle jej uzywanie, bo duze lata od ok 2700/3000). Zawiecha tez siada po czasie, felgi od rof-ow. Termostaty takze szybko leca i mniej wiecej co 4 lata od dpf-a a glowny co ok 6 lat. Plyn chlodniczy i hamulcowy tez ttzeba wymieniac co 2 lata, a nie co 4-5 jak niektorzy robia.
To sa dobre samochody, tylko osprzet szybko sie konczy niestety.

Wg mnie robienie tu stage 4 czy tam 7 (BTW skad wy te stage bierzecie ) ma sens taki jak dobra kupa przed wyścigiem. Dołożysz troche tych koni, zyskasz parę długości względem obecnych przeciwników a i tak nadal będzie to ta sama liga osiągów. Tak jak było z naszym kolegą, dostałeś lanie od 335d po jakimś gotowcu na 360hp który podobno jest jeszcze kiepskim które wykręciło 12.5 sek 100-200 i był to tylko jeden jedyny pomiar tego auta... No to teraz co, dołożysz kasy, koksu (jak się uda...) i będziesz jechał równo i modlił się, żeby nie ogarnął lepszego softu i coolera ? No offence, po prostu miałeś dobry plan na 335i i tego.bym się trzymał.

deejeys, co racja to racja ale wtedy kupy nie zrobiłem dlatego był taki wynik

Jac3k., w pewnym sensie rozumiem Twoje przywiązanie do auta, bo jest naprawdę w super stanie lepszym od wielu wynoszonych pod niebiosa "projektów" które wielu na żywo rozczarowały, ale postrzegam Cię jako ściganta który lubi wykorzystać potencjał samochodu. Żeby był sens dalej dłubać to e46 z mojej perespektywy musiałbym mieć pewność, że będzie 380-400 koni i nie będzie strachu odjechać dalej niż 100km od domu.

Jeśli nie trzyma Cię sentyment (to w cholerę zazdroszczę... ) to sprzedawaj ją i kupuj coś co da Ci możliwość rozwinąć skrzydła i prostować golfy, srałdi i jakieś fajne samochody

pewnie kolega morphi zmotywuje wkrótce swoim autem do zostawienia czarnej i następnych stage'ów

e tam - ja mysle, ze mozna robic wojownika nie tylko na koksowane 535D
silnik z tego watku
viewtopic.php?f=6&t=157429
to blizniak 204ps i "jakos jezdzi" - oczywiscie byl u tryliona osob, ma ktoras turbine (w poszuiwaniu lepszej - az dziwne, ze zadna nie padla - to wrecza anomalia) i sprzeglo ze 3cie.. ale 4xx jest

Problem jest taki, ze jezeli ktos liczy na to, ze zamontuje wydech typu rynna dachowa, wtryski 535D, IC, tutbine z jakims wirnikiem marketingowo oznaczona jako "stage X" pojdzie na czipa, ktory bedzie trwal 3h (bo w kolejce czeka juz kolejny klient) i oczekuje, ze bedzie 400.... to sie przeliczy

Ogladasz kazda rurke, ktora prowadzi powietrze do turbiny, z turbiny do silnika a pozniej z niego out, liczysz pole pow przekroju i pozbywasz sie waskich gardel, robisz n wersji softu i logujesz podczas jazdy z butem przerozne parametry na czele z procentem wysterowania geometri gdyz to mowi Ci na ile latwo/ciezko turbinie osiagnac zadane ladowanie (jak mocno musi zaciskac geometrie) - to moga byc wskazowki do potrzebnych zmian mechanicznych!
Sama turbina to tez nie tylko wirnik ssacy - przeciez nie chodzi tylko o to aby powietrze krecilo sie w muszli ale aby szlo w silnik. Ten silnik musi byc w stanie przyjac to powietrze i "wydalic".
Producent projektujac silnik na 204ps zlal wiele tematow na czele z przeplywomierzem, ktory mierzy chyba do 720kg/h powietrza co tez trzeba uwzglednic (niby oczywiste ale...)
Kosztowo pewnie najlepiej oplaca sie wyjsc z 335D (jezeli ma byc to 3ka w dieslu) ale z e46 204ps mysle, ze cos wiecej da sie wykrzesac - potezny plus tego auta to mala waga
Pozdrawiam,
Przemek

U mnie fabrycznie ustawione na 400, a mam 640 na jalowym chyba.
Czyli dobrze czy zle, czy miales na mysli, ze mierzy np na 720 tylko, a podczas buta jest wiecej i brakuje mocy?

przeplywomierz mierzy w kg/h a to co inpa pokazuje to w mg na suw cylindra... ecu dostaje informacje o przeplywie w kg i na podstawie obrotow i ilosci cylindrow przelicza na mg/suw
Przemek

Takie pytanie szybkie... czy łączniki stabilizatora z M3 podejdą do B12 i czy różnią się czymś od zwykłych z 330cd/d?
Ma ktoś dojścia do B12 w dobrej cenie? Najlepsza oferta jaką znalazłem to 2900.

Edit: Znalazłem za 2800.

zmieniasz MTSa na B12 ?