BMW Sport

powiem tak inna 3.2 nie jeździłem ale jeździłem dwoma 3.0 i powiem że różnica jest na prawdę duża jedyne co mam do porównania to jak kolega Lato (z tego co sie dowiadywałem pisałem medytowałem itp to jedna z lepszych osób do vanosa w m3) robił u mnie vanosa to mówił ze maega jedzie i praktycznie jak jego która jest tam coś lekko pomodzona

tez nie rozumiem jaka może byc róznica w ori m3 z vinu do takiej ze swapu w której jest wszystko z m3 oprócz wpisu w dowodzie

zapytałem z ciekawości - bez złośliwości
niejednokrotnie słyszy się różne opinie o swap'ach (nawet kompletnych)
Ty wsadziłeś mnóstwo pracy by zrobić z niej oryginał, ale zapytać można

Śliczna

bajkowa.........

Różnica na pewno jest taka ze jak robisz swap "dokładnie" to eliminujesz wszystkie bolączki wieku, używasz mnóstwo nowych części i masz wgląd na dokładnie wszystko, wiec różnica jest taka iż poniekąd można się czuć jak w nowym aucie.

Ale to zależy kto jakie ma podejście, tu masz podejście jak w fabryce

ale ja nie mam zazłe moim zdaniem auto jeździ raczej lepiej niz kupione m3 które nie przechodziło kapitalnego remontu



prowadzi sie znakomicie sztywno i pewnie juz było ponad 200km/h i jest ok
to jest tak prowadzi sie jak nowy fabryki tak mi sie wydaje nic nie tucze nie skrzypi itp ale z drugiej strony cały czas czuć że jest to auto wiekowe a nie jak wsiadasz do nowego i w środku cisza i nie ma żadnych wiekszych doznań

Dokładnie, mimo wszystko siedzisz i wiesz ze masz masę nowych części, i może sztywność i 100% szczelność karoserii nie jest zachowana to i tak efekt jest prawie jak z salonu ale... Raczej nie będzie dane nam poznać jak jeździło się takim samochodem po opuszczeniu salonu

.

Rozumiem 2 projekt ale weź nie żartuj że sprzedasz e36 tyle pracy i kasy włożone w auto no chyba że pod pokrowcem stoi e30 m3 to zrozumiem

ko tam schowałeś bo i mnie ciekawi

To co stoi pod plandeką musi być niesamowitym grubasem skoro Tomasz się zdecydował sprzedać nową E36 dla tego tajemiczego wehikułu

Nie wiem czemu stawiam na jakieś ładne e30

A "emczy" na pewno nie do sprzedania Bo kto by Ci dał z 80/120 baniek. (za mniej to nie ma opcji)

Jakby teraz przyszła pora na e30 m3 to

hehe ze sprzedażą emczy to oczywiście taki żart nie ma takiej opcji żebym ja sprzedał nie po to siedziałem czasami i po 16 godzin na dobę przy niej i jakieś pierdołki dopracowywałem po kilka dni chociażby na podłodze drapałem igła zalążki rdzy przy śrubie jakiejś itp itd
Jak już nie raz pisałem to auto u mnie zostaje za dużo serca i pracy a prezentów nie rozdaje jak mam komuś sprzedać jak sam nią jeżdżę tylko w dobrą pogodę do bagażnik nic nie wkładam a na tylnej kanapie woze powietrze a po każdym przejeździe czyszczę dywanik i lakier
chciałem zobaczyć co sie stanie i stało się, mega poruszenie i trochę wiadomości nawet 2 propozycje cenowe ale hmm nie ma takiej opcji żebym za tyle oddał
Ja nie z takich co robią projekty a później za parę chwil sprzedają tutaj jest zrobiony każdy detal

Fajny nowy nabytek, czarne blachy
Świetne podejście do aut, myślę że za czas jakiś będą obie genialnie wyglądać, choć E30 ze zdjęć nic nie brakuje

po za felgami cały oryginał

no do mojej wizji to brakuje jej a raczej mi worek pieniędzy

Goń sobie robotę z e36 a e30 spokojnie - na stare lata trzeba tez mieć zajęcie

Ja osobiście myślę nad poszukiwaniem e28 czy e24 żeby postawić w stodole której nie mam i kiedyś sobie ją wyremontować (jeśli egzemplarz będzie mocno zdezelowany)

zabawka na emerturę/emeryta już jest bez urazy.............niezły rodzynek niema co

że też dopiero trafiłem na ten temat... super e36, jak za nimi nie przepadam, to fajnie zrobione zawsze docenię, a ta miażdży, niemalże idealna!
e30 też super zakup, świetnie na czarnych blachach wygląda

Dobre e30