BMW Sport

Na 2 mnie nie stać niestety

widze fanty dotarły juz nie moge sie doczekac efektu koncowego bo zapewne bede jednym z pierwszych ktorzy beda mogli pomacać

Dokładnie. Od początku jak śledziłem twój temat o swapach, to się dziwiłem po co!? Dobrze, że finalnie tak się skończyło.

Santino koles mówi, że poskłada wszystko razem z podszybiem i w cenie malowania wyczyszczą wnętrze, oraz wypicuja skórę także chyba już nie będę go wlekł do Ciebie w tym przypadku

tylko prosto do domciu

chodx zaskoczyli mnie z tym, że to wszystko w cenie jest

A ja od samego początku mówiłem wkładaj kompresor:

1. Mało rzeźby.
2. Zostawiasz sprawdzony motor, w który wpakowałeś kasę
3. Zachowujesz dźwięk i charakterystykę tylko szlaczki idą do góry
4. Niższe koszta niż swapy itd.

Zrobisz co uważasz, ale ja bym wstawiał kompresor jak Ci brakuje osiągów. Myślę, że pod 400 koni spokojnie podejdziesz i pożyje silnik długo.

Ps. Patrząc na podejście Zdziry do motoryzacji to jakby miał kupić sobie teraz M5 E39 za 70 tysi to za chwilę by poszło drugie tyle i nagle się zrobi, że 2 auta na karku i 150 tysi wydane dodatkowo... także bez sensu propozycja.

Prawidłowo działasz, bardzo zazdroszczę

mam nadzieję, że za jakiś czas też będę mógł zacząć podobnie działać.

kompresor może jeszcze kiedyś zawita tylko z tym ogarnięciem kompresora to jak się trafi niestety zobaczymy jak będzie hajs to będę myśleć

no dokładnie jigi dlatego zakup 2 zabawki nie wchodzi w grę mam 2 malutkich dzieci amaroka i bmw starczy tego wszystkiego

Ramiona wycieraczek wystarczyło pomalować na nowo Nie no żartuje grubo lecisz Ten lakiernik za 7500 zł to rozumiem rozbiera całe wnętrze i maluje też tam gdzie nie widać ? W moim mieście najdroższy lakiernik za pomalowanie całego auta krzyknął mi 3000 zł za E39, ale bez komory silnika itp.

ten lakiernik ma 3 warianty cenowe wybrałem najlepszy bo chciałem mieć najlepsze lakiery a nie njatańsze i lakier jest od razu na lustro bez morki robota najwyższej klasy wiem bo byłem i widziałem postępy

za 3000zł auto tej klasy można pomalowac jak liczysz się z tandetą

no mozna by je pomalowac ale nie sprawiłoby to, że byłyby nowe po drugie spręzyny ramion tez chicałem nowe bo lepiej będą dociskac wycieraczki przy dużych prędkościah

Za 3000 pln to nogą będzie pomalowane. U mnie gdzie trzeba trochę blachy zrobić, szyby zdjąć, jakieś spinki, listewki i inne duperelki krzyknął 8000 wzwyż. Z takimi co chcieli pryskać za 2 - 3 tysie to też gadałem i nie sposób się było dogadać, a o gwarancji zapomnij, u mnie 2 lata mają być.

Prawidłowe podejście, na blacharce i lakierze nie warto oszczędzać - jak zrobić to raz a porządnie, by nie uzyskać takiego efektu, że jak się patrzy na auto, to obiad pod gardło podchodzi.

dokładnie maaad wydam zamiast 7500 powiedzmy 5000 i ma być do dupy to mnie [cenzura] trafi bo i tak nie tanio a efekt do dupy

po drugie rozebranie i złożenie takiego e32 to kupa roboty jak to ma być dobrze zrobione do tego z montażem nowych gratów gdzie ma być wszystko na tip top a nie na odwal się

tacy co po szopach malują za 3 tysie w ogóle by nie rozmieli o czym ja do nich mówię jakbym swoje wymagania powiedział jak jigi pisze

No Panie, teraz będzie grubo chyba w końcu wybiorę się do Rawicza, jeśli tam jeszcze mieszkasz No chyba, że żona rachunków nie widziała.

Zabulisz za ESS lub Dinan, to będzie to i porządnie i dobrze

Wartość samochodu właśnie spadła o połowę
....Bo jak go kiedyś sprzedasz, zmierzą go czujnikiem, to wyjdzie że był bity i malowany

ano panie mógłbyś się w końcu w odwiedziny wybrać )

żona wie i widziała dlatego teraz mam złamane obie nogi

no dokładnie panie ulep był to pan go malował

no jeżelio będzie kompres to właśnie ess lub vortech lub dinan

tylko wiesz jak to jest sama część roboty nie robi trzeba ją jeszcze odpowiednio zestroić i zamontować

ja bym zadnego kompressora nie montowal. Mocy wystarczy. I tak w 7er nie czuc tego przyspieszenia wiec emocji nawet na kompresorze wielkich nie bedzie. Lepiej kupic drugie auto do tego celu np e30/e36 turbo a 7er zostawic w takim stanie jak obecnie.

A myslalem ze to ja jestem poebany ale widze ze nie jestem sam

Graty za podejscie i graty za graty

no Lesio możesz przynajmniej mówić w domu: widzicie to nie tylko ja tak mam

tak mi przyszlo do glowy zebys powiedzial chlopakom zeby nie polerowali lakieru od razu, efekt moze nie powali na kolana, ale po miesiacu jak stwardnieje to oddasz do jakiegos studia detalingowego i wtedy bedzie masakra

maja zrobić na tip top od razu nie chce mi się po ostatniej 4 miesięcznej przerwie znowu po miesiącu oddawać gdzieś autko

a widziałem tego starego merca wiesz co tam był malowany i jest super nie widzę sensu tego poprawiać

wow niezle ,
gratuluje , mnie rowniez czekaja zakupy w ASO i tez wiem ze faktura bedzie sluszna ,
Pozdro