BMW Sport

jak tam, poprawiłeś besty?

niestety nie, dolotu jeszcze nie zamontowałem, leży czeka. Może coś przez majówkę potestuje Wrzcę up jak coś polatam

Tzn pojeździć coś pojeździłem i na nowym dyfrze.. jak to wstaje mega.. nareszcie mogę rolki robić z 90-100. Auto na 3cim biegu z 80 potrafi zgubić trakcję, z 90 gubi zawsze przy ostatnich temp 8-12st C. Mega dobrze wstaje

I jak 570 koni na etanolu ?

jeśli sugerujesz się IG to pomyliłeś M6tki a jak już poruszyłeś temat to poniżej małe omówienie dolotu z CSL, złotego cygańskiego który założyłem do niebieskiej m6
Przypominam, Interlagos to stock m6 z katalizatorami, jedyna zmiana to wkładki BMC + końcowy wydech Tubi Style + rev limiter 8700.

*W czarnej ostatni pomiar to było 564hp przed zmianami. Na benzynie 98. Jak ją "przywrócę" to zmierzę ponownie.

Na hamowni był test wkładek BMC, K&N (BMC wydawały się wydajniejsze, różnica jest symboliczna 538 vs 539hp, BMC trochę lepiej górą się napełnia ale czy warte to zapłacenia 2x więcej, pozostawiam Wam

Porównałem też mój złoty dolot + BMC vs Eventuri
dla przypomnienia złoty dolot to nie tylko oklejenie ale teoretycznie poprawa przepływu wewnątrz



Różnica 3hp i 0Nm.. myślę, że Eventuri zrobiłoby robotę podczas jazdy, ale niech to będzie nawet +10hp (w co wątpie) czy warte jest 7k pln.. ja osobiście nie zapłacę tyle za głównie poprawę wizualnej strony. Myślę, że lepiej już kupić puszki od Infinity, tamte łapią powietrze z oem otworów vs eventuri trochę "na dziko". 8k w takim przypadku brzmi dobrze.


Co do złotego dolotu mam dylemat. Nie wiem czy pomógł, podsumowując:
*temperatura wczoraj po pomiarach była zauważalnie niższa, pomimo że interlagos świeżo zjechał z pomiarów a carbon od 2h odpoczywał..
*moc na Vpower 100 wyszło
*OEM kolektor + BMC 538hp i 546 Nm
*złoty kolektor i dolot + BMC 525hp i 513Nm niby zauważalnie gorzej ale..
po dolaniu małego stężenia alko, czyli zrobienie takiej prawilnej Vpower 100 a nie Vpower98,5 wyszło to:

555hp i 564Nm.. czyli względem złotego dolotu na 98 +30hp i +51Nm.. w [cenzura].
Względem ron98 i BMC stock dolotu +17hp i +18Nm więc też lepiej.

Mam kilka teorii:
1. Złoty dolot zabrał moc na 98 w porównaniu do stock 13hp i 33Nm, czyli teoretycznie na alko i stock dolocie mogło by wyjść 568hp i nie wiem ile niuta.. wątpie że pod 600.
2. Dolot przerobiony musiał się zaadaptować, min. przepływki itd. dlatego pomiar za pomiarem generował przyrosty. Dlatego finalna max moc to 555hp a nie 568. Czas pokaże.
Potestuje Dragy i finalnie zmierze też wóz na alko gdy wróci OEM dolot.

Z dragy wygląda to tak:

Interlagos na oem dolocie + BMC best miał 8,22s 100-200 i 8,31s 200-250 ale przy -1 st C
Potem przy 8 czy 11t C robił wynik 8,64s i 8,51s
Natomiast wczoraj na alko i Złotym dolocie 8,21s i 8,21s.. zauważalnie lepiej, 35m szybciej 100-250. Przy 4st C (tak dragy pokazywało ale było 6st C, mamy maj.. auto robiło czasy jak z grudnia Besty.. no jest lepiej moim zdaniem. )

A co z CSL, no cóż.. dolałem CW3LA i się zepsuła..(Millers CVL extra) długa historia, chyba zatarłem wtryski
Plan był prawilne 102 oktany zrobić a stało się co się stało.
Od 2 tygodni czekam na serwis, który mam 15.05.. Może i zmieniłbym sam wtryski ale po przekładce dolotu w interlagosie pierdziele, robiąc to na spokojnie owszem fajna robota, ale nie w 1,5h na hamowni..
Poczekam już do czwartku, to zaraz, w międzyczasie potestuje złoty dolot na niebieskiej by być pewnym czy zakładać go przy wymianie wtrysków do czarnej

btw. nie zapomniałem o CSL, patrzcie co wyrwałem ostatnio fartem, oryginalny licznik z G-Power Hurricane RR


.. no teraz trzeba kupić chyba ten kompresor i dyfer 3,15 by wykorzystać skalę licznika, w końcu zapłaciłem za cały prędkościomierz

Wyłączona trakcja i spalanie 35L/100km sugeruje że wykorzystujesz obrotomierz cały, prędkościomierz pewnie też

czyli jednak kompresor?

ChoMpower,

Ze Tobie sie chce jezdzic po nocach i to wszystko sprawdzac

To mój sposób na odpoczynek
Nie no, raczej wątpie. Kompresor w tym wozie miał sens 10 lat temu. Przy obecnych wozach i tym co rynek oferuje to zbędny upgrade V10.

No teraz to wygląda

Nie ma sensu porównywać tego auta do żadnego innego bo to nie ma sensu. Większość nowych hothatchy po jakimś czipie mu ucieknie spod świateł, spalając przy tym 1/3 tej wachy ale to nie czyni je lepszymi nic a nic
Jak dokonujesz modyfikacji też porównujesz je do "poprzedniej wersji Twojej M6" a nie do innych aut.

Jeśli dobrze rozumiem to kupiłeś trzecią M6, widać, że jesteś obcykany w autach, masz zajafkę w motoryzację a S85 szczególnie bliskie Twojemu sercu. Mnie osobiście kusiłoby w jedną z nich włożyć kompresor z czysto egoistycznych pobudek - by samemu własnym tyłkiem doświadczyć to doładowane S85.

Ja pamiętam, jak Alduwiel, założył kompersor u siebie i wrzucał filmiki z pierwszych przejażdżek tak na gorąco i jak mu głos drżał z emocji. Lokalne butiki odnotowały wzrost sprzedaży gaci o 200% Przy potencjale który posiadasz, wydaje mi się, że to jest warte tych pieniędzy.

Śmiem jeszcze stwierdzić, że 10 lat temu było większe ryzyko wkładania kompersora bo wychodziły choroby wieku dziecięcego tego tuningu, teraz wszystko jest jak na talerzu w internecie.

Ja za każdym razem mam zdziwko jak wsiadam do m3, nawet obecnie. Od 3 tys obrotów to ma taką moc ,ze hoho, a od 4 tys to ,aż się nadziwić nie mogę . Tego mi trzeba było, tylko wentylowanych foteli mi brakuje ,a tak to spalanie małe, nie psuje się, nie traci na wartości, ładnie wygląda, kierownica mruga jak w jakimś bolidzie, v8 pięknie burczy - czego chcieć więcej?

Alduwiel napisał(a):

No teraz to wygląda

Dzięki, udłało się upolować więc kupiłem

r4ll napisał(a):

ChoMpower napisał(a):

Nie no, raczej wątpie. Kompresor w tym wozie miał sens 10 lat temu. Przy obecnych wozach i tym co rynek oferuje to zbędny upgrade V10.

Nie ma sensu porównywać tego auta do żadnego innego bo to nie ma sensu. Większość nowych hothatchy po jakimś czipie mu ucieknie spod świateł, spalając przy tym 1/3 tej wachy ale to nie czyni je lepszymi nic a nic
Jak dokonujesz modyfikacji też porównujesz je do "poprzedniej wersji Twojej M6" a nie do innych aut.

Jeśli dobrze rozumiem to kupiłeś trzecią M6, widać, że jesteś obcykany w autach, masz zajafkę w motoryzację a S85 szczególnie bliskie Twojemu sercu. Mnie osobiście kusiłoby w jedną z nich włożyć kompresor z czysto egoistycznych pobudek - by samemu własnym tyłkiem doświadczyć to doładowane S85.

Ja pamiętam, jak Alduwiel, założył kompersor u siebie i wrzucał filmiki z pierwszych przejażdżek tak na gorąco i jak mu głos drżał z emocji. Lokalne butiki odnotowały wzrost sprzedaży gaci o 200% Przy potencjale który posiadasz, wydaje mi się, że to jest warte tych pieniędzy.

Śmiem jeszcze stwierdzić, że 10 lat temu było większe ryzyko wkładania kompersora bo wychodziły choroby wieku dziecięcego tego tuningu, teraz wszystko jest jak na talerzu w internecie.

Tak, nie ma sensu porównywać. Bardziej chodziło mi o to, gdy mam perspektywę zmian w miejsce jednego z aut wstawić M G8X lub M8, które już na MHD są cholernie szybkie zastanawiam się gdzie jest sens kompresora. Jeszcze kilka lat temu wzdychałem do tego wozu, ba nawet jeździłem V10 ESS 700hp Faktycznie jest to potwór który chce Cię zabić.
Tak żeby pokazać różnicę brutalności:
M3 Alduwiela 100-200 robi w podobnym czasie co moje m6, 200-250 pewnie jest szybsze ale do sedna. Moje M6 przy ESS to stoi w miejscu..
Ess 200-250 robi niskie 5s.. a to jest szybko. ale prawdziwa frakjda zaczyna się 200-300 a nawet 300+, bo w tym wozie dokręcenie 370 licznikowych to chwila.

Zobaczymy, obecnie taki ESS w okolicach 50k można już z montażem wyrwać, jest to dobra cena, zważywszy, że ostatnie upgrade w Feniksie wyniosły mnie podobnie

Tak, kupiłem trzecie m6, bo weszło w extra cenie z tłustym wyposażeniem jak na m6. Ciekawi mnie też jak przebieg 150kkm+ wpłynie na moc, czy auto dorówna dwóm kolekcjonerskim m6tkom, gdzie jedną mam od nalotu ~40kkm a drugą kupiłem z przebiegiem 60kkm od gościa który miał ją od niemal nowości, bo od 15kkm.

Dobrze zauważyłeś, uwielbiam platformę s85 + SMG w budzie m6.
Chodzi za mną jeszcze projekt doładowanej m6, najlepiej jakby wyrwać bikompresor (jest jedna m5 która w Japonii uciekła mi sprzed nosa, już w pl)
Natomiast bardziej niż doładowane m6 chodzi za mną destroker.. V10 kręcące się do 11k rpm.. ale mam wstępne przecieki i ponoć silnik ma kosztować ~40-50k dolca. Trochę sporo.
R35 nauczył mnie pokory, by nie pakować siana bez opamiętania, bo potem gdy nachodzi chęć zmiany, to nawet za 2/3 ceny całości nikt nie rozważa takiego auta.

Prawda jest taka, że mam piekielnie szybki wóz oraz ładne M6tki, czego chcieć więcej? Jak się uda sprzedać któreś wozy i z czasem wymienić na 11k rpm fajnie, jeśli nie , też spoko

Komu jak komu ale Tobie ten licznik do 400 wyskalowany przyda się bankowo ciekawe na ile rozbieżności z gps z dragy to pokazuje
Co do wyników w czasach m6 zbadałeś wyniki do spodu , chyba krótki wniosek jest taki że jedynie dolanie alko daje zauważalny efekt a reszta różnic to kwestia wiatru/ zgrzania auta/ DA itp czyli czynników niezależnych , ja bym to olał i tak jak na tak leciwy wóz jest bardzo szybko a dźwięk niepowtarzalny we współczesnych

haha, ojj powiem Ci ESS i ten licznik.. jakby to połączyć z dyfrem 3,23, fakt 100-200 robiłby ok 1s gorzej niż na 3,62 na takim kompresorze ale wtedy realnie szłoby dokręcić auto do 400 licznikowych Nie wiem jedynie co by powiedziały na to opony
licznik przekłamuje tyle co seryjny, więc nieznacznie. Tutaj udało mi się cały licznik oryginalny Gpower kupić, nie są to same tarczki, więc jest dość dobrze skalibrowany.

Co do wyników, ogólnie mocno wpływa temperatura, niestety i średnio jest na to sposób, n20 realnie by pomogło, ale nie znam przypadku gdzie nie wyj3bało pieca więc odpuściłem temat.
Prawda jest taka, że gdybyśmy mieli aral102 można by wystroić na tym i latałoby aż miło, ale nie mamy. Więc realnie lekkie stężenie alko też przyniesie dobry skutek, ale nie za często, bo wtryski mimo niskiego stężenia dostają po dupie.
Dużo dała zmiana dyfra, ale auto jest znacznie mniej przyjemne w trasy, praktycznie przestało się nadawać do jazdy w trasie.

Tak, ja osobiście jestem mega zadowolony, bo w best przejazdach łamać 7s 100-200 to już cios. Natomiast powtarzalne to dalej niskie 7. Realnie jak ktoś szuka mocy, to tylko kompresor. 200-300 z ESS to już pogrom.
Chcąc zdrową, bezawaryjną baze, musimy położyć 220-250k pln, nie ma opcji zejść taniej, przerabiałem 5x m6, na przełomie ostatnich 5 lat, rynki USA, japonia, dubaj, pl.. bezwypadkowe jak i po małej szkodzie, z przebiegami po 39kkm jak i 90/150kkm i zawsze "lalka" finalnie kosztuje swoje.
Chcąc dorzucić ESS z montażem, dotryskiem meth wychodzi 290-320k.. no kręcimy się w rejonie R8 I, albo Bobra m3.. zdecydowanie szybszych aut, wiec IMO najoptymalniej to decat i remap, bez zbędnych wodotrysków dolotów czy longtube.

Zresztą, niskie 7s to też szybko

no jasne i masz bezawaryjne auto które daje sporo radochy

Ja bym odpuscil bo nigdy tego siana nie odzyskasz, a to ze bedziesz mial najszybsze m6 w powiecie bedzie cieszyc przez chwile i jak do wszystkiego przywykniesz i sie znudzi

Dokładnie tak, frajdy daje mnóstwo, bo to całkiem żwawy wóz.
Dlatego nie montuje, jw. wspomniałem, był czas kiedy to miało sens.
Może jak się uda ustrzelić bikompresor, to wciągnę, rodowitego Gpowera, ale żeby smameu dmuchać. Wspominałem gdzieś na początku, był plan budować 5.5 strokera na bikompresorze, nawet graty miałem miejscami opłacone ale.. poszedłem w jeszcze szybszego R35 a finalnie gdybym miał połowe tej mocy, to dalej byłoby szybkie auto, a tak nie ma z kim się ścigać.
Nie zawsze duża moc to frajda

Z dużą mocą wiążę się duża odpowiedzialność

Hakelbery, swoim wpisem z Cars and coffee przypomniałeś mi event na którym byłem kilka tygodni temu, organizowane z ramienia Porsche Okęcie. Porsche i kawa Byłem przekonany, że to max 3 tygodnie temu było a w niedziele strzeliło 6 tygodni, mam wrażenie, że im bliżej 40tki tym szybciej czas ucieka.

To i ja uzupełnię galerię, po fakcie, ale jako wspomnienie fajny event. btw. byłoby mega coś takiego z BMW zorganizować, może BMW-sport & coffe?

NSX pomimo, że mineło 10 lat od premiery dalej robi wrażenie. Cenowo wypada jak turbo s z tych lat. Idzie go też porobić, widziałem projekty sięgające 600whp na alko (~770-800hp) przy masie 1750-1800kg musi to chodzić dobrze.


wiele 911, im dłużej ten wóz używam, tym więcej do niego nabieram respektu.
Ok, brzmi na zimnym jak maluch ale. Prowadzenie, hamowanie, trakcja połączone z dobrej jakości wnętrzem. Naprawdę fajny wóz, być może polubiłem się bardziej, że to GTS któremu bliżej do GT3 niż zwykłej carrery? nie wiem, ale póki co odpukać, jedyny czas kiedy byłem na serwisie to wymiana oleju i filtrów.


Gt3RS też z bliska pomacałem. Wiem, że to torowy zabijaka i że pozamiatałby moje m6 CSL (może inaczej by wypadło m6 na Bilsteinie, ceramice z m4 F82 i dolocie eventuri..) ale.
Zdziwiło mnie jak to słabo w rolce wypada. 200kg lżejsze od mojej m6 csl, 50hp mniej a 100-250 ponad 1s wolniejsze.. to sporo. Wiem, wiem kwestia aero ale i tak sporo jak na takie różnice w wadze.


Z Ciekawych 911, to na żywo widziałem Marsjanina od Kimbexu, mam wrażenie że Carbonarre wzorował się na tym aucie


Fajne, ale w tej cenie ciągnęło by mnie jednak do GT2RS

Żeby nie było, że same 911, pojechałem tam z moim Kumplem Majkelem, swoją drogą to ja go namówiłem na M6 w interlagosie Zrobił ją mega ze smakiem. Byliśmy też porównać nasze m6tki na hamowni, jego uzbrojona w pełny dolot Eventurii vs moja stock. Ale to zostawie na późniejszy wpis

wreszcie pogoda się robi to i fajne eventy