yakuza -->> ///M5 f10 downpipe str.9

kai

znaczy bo jest nowe m5 ktore w serii ma niewiele mniej

Vaporr

Takie 700+konne m5 to już masakra jest, słyszałem o takiej 730koni z DP co robiła 5,7 100-200 to przy 150 potrafiła zarzucić dupą co wcale nie jest przyjemne,po prostu niebezpieczne w codziennym użytkowaniu
500-600 koni to już jest trudne do opanowania jak na RWD ale jeszcze daje się rade, przy 700 i więcej to raczej 4x4 się sprawdzi chyba że ktoś lubi jazdę po bandzie na granicy ryzyka
Ale wiadomo m5 podatne na mody i program kusi

yakuza

Vaporr napisał(a):

Takie 700+konne m5 to już masakra jest, słyszałem o takiej 730koni z DP co robiła 5,7 100-200 to przy 150 potrafiła zarzucić dupą co wcale nie jest przyjemne,po prostu niebezpieczne w codziennym użytkowaniu
500-600 koni to już jest trudne do opanowania jak na RWD ale jeszcze daje się rade, przy 700 i więcej to raczej 4x4 się sprawdzi chyba że ktoś lubi jazdę po bandzie na granicy ryzyka
Ale wiadomo m5 podatne na mody i program kusi

jeśli masz na myśli taka niebieska z eisenmanem i awronem w wawy to chciałem ja kupić, ale nie moglem z właścicielem dogadać co do terminu na oględzin, kolega jeździł 700-konna M5 i tez nie polecał, a sam ma M6, mówił ze potrafi zarzucić tyłem podczas wyprzedzania przy dużych prędkościach, a to nie zawsze jest przyjemne, jezdzilem ostatnio c63amg i tam jest kompletny brak trakcji do pojeżdżenia wkoło komina jest to super bo cały czas się ślizga i wydaje się ze ma wiele więcej mocy niż m5, ale jechać tym w trasę i przy wyprzedzaniu wiesz że nie możesz depnąć do deski bo będzie się ślizgał to byłaby męczarnia

spliter maxton design

Obrazek

DaaN

fajny, lubię ten typ spliterów w M ale bez znaczka byłoby lepiej

Obrazek

WitoM

Jak ktoś lubi adrenalinę i dreszczyk emocji to 700/800hp i rwd na weekend jest super :rotfl:

Ale do jazdy na co dzień to tragedia ,ciągłe smyranie gazu bo jak wcisnę mocniej to zamieli :zalamany:

Ciągle się trzeba hamować ,a jedziesz gdzieś z żoną dziećmi czy z babcią i nie wiesz czy wyprzedzać ciężarówkę na 5 czy na 4 bo na 3 to na pewno będzie rzucało na 4 chyba nie ale nie jestem pewien ,a babcia może nie być z tego zadowolona :zakrecony:

A tak całkiem serio to taka moc i jazda na co dzień przy RWD może być momentami męcząca bo cały czas niestety trzeba się pilnować i uważać ,kij jak jest ładna pogoda ,ale jak popada robi się momentami mało zabawnie :oczami:

y0p5

Na jakich oponach wychodzi w serii m5 f10?

yakuza

Michelin Pilot Super Sport lub Pirelli P Zero

DaaN

335xi nie spisało się jako auto zastępcze?

s2power · **Posty:** 324 **Moje BMW:** 650i

Macie dylematy...Co ja musiałbym powiedzieć o trakcji w motocyklu i obchodzeniu się z manetką gazu

W aucie 4x4 załatwia sprawę a mocy nigdy za wiele.

Sifacil

s2power napisał(a):

Macie dylematy...Co ja musiałbym powiedzieć o trakcji w motocyklu i obchodzeniu się z manetką gazu

W aucie 4x4 załatwia sprawę a mocy nigdy za wiele.

Trafne podsumowanie ; ) 4x4 spoko, bezpiecznie, przyjemnie. RWD z taką mocą to już wariat, ale w F10 jeszcze do opanowania zapewne. Jak ktoś się boi to kontroli trakcji nie wyłącza i tyle. Wykastrowany samochód jest przez większość czasu w roku, ale jak są warunki, to wrażenia nie do opisania.

Emka świetna i z potencjałem. Jeździłbym

yakuza

DaaN napisał(a):

335xi nie spisało się jako auto zastępcze?

335xi jestem trochę zawiedziony możne dlatego ze to xi i brak uślizgu kol powoduje brak emocji z jazdy niby jedzie ale to nie to

z reszta po przesiadce z m5 ciężko żeby cie coś zadowoliło

s2power napisał(a):

Macie dylematy...Co ja musiałbym powiedzieć o trakcji w motocyklu i obchodzeniu się z manetką gazu

W aucie 4x4 załatwia sprawę a mocy nigdy za wiele.

napęd 4x4 kastruje auto bo brak możliwości zmielenia kolami zabiera przyjemność z pozamiatania dupa

uwielbiam to uczucie w m5 kiedy jej przycisnę, a ona rozpędza się cały czas gubiąc trakcje i myszkując lewo prawo dupa, a ty musisz lekko kontrować :serce:

Sifacil napisał(a):

Trafne podsumowanie ; ) 4x4 spoko, bezpiecznie, przyjemnie. RWD z taką mocą to już wariat, ale w F10 jeszcze do opanowania zapewne. Jak ktoś się boi to kontroli trakcji nie wyłącza i tyle. Wykastrowany samochód jest przez większość czasu w roku, ale jak są warunki, to wrażenia nie do opisania.

Emka świetna i z potencjałem. Jeździłbym

ja zawsze mam wyłączona trakcje, moc na sport+, zawieszenie sport+ tylko kierownica w komfort bo na sport i sport+ kreci się bardzo ciężko, na co dzień takie siłowanie się z nią jest meczące

s2power · **Posty:** 324 **Moje BMW:** 650i

yakuza, uwierz mi na słowo, można zamiatać i stawiać zasłonę dymną mając 4x4 a zamiatanie tyłem na moto to już zupełnie inna bajka

kai

s2power napisał(a):

yakuza, uwierz mi na słowo, można zamiatać i stawiać zasłonę dymną mając 4x4 a zamiatanie tyłem na moto to już zupełnie inna bajka

jakie czasy robisz i jaki tor? ja r6 upalam w pucharze aktualnie

zresztą, 190koni to nie jest jakiś nadzwyczajny wynik dzisiaj, s1000rr z zeszłego roku ma więcej, kawa ma więcej, gix ma chyba więcej, rn32 ma więcej, nie mówiąc o panigale czy rsv4, które mają po 215 koni.

dla mnie slicki od dunlopa czy bridga kleją bosko, a w razie czego to tylni hebel i maneta w opór

s2power · **Posty:** 324 **Moje BMW:** 650i

kai, jeździłeś kiedykolwiek HP4 Competition? Masz pytania, zparaszam na priv, nie zaśmiecajmy tematu Autorowi

Adik535

yakuza napisał(a):

ja zawsze mam wyłączona trakcje, moc na sport+, zawieszenie sport+

Moj idol

JRafal

Mój znajomy ma m5 f10 800km, to auto nie nadaje się do jazdy, zwyczajnie trakcji zero, kompletne marnowanie mocy i momentu, nie rozumiem tego szczerze mówiąc

ale zależy co kto lubi, moim ideałem jest rs6 c6, tam pyerdolnięcie i trakcja są masakryczne nie ważne przy jakiej mocy, jechałem kiedyś taką co miała 730km i nie wiedziałem co się dzieje

Sifacil

JRafal napisał(a):

Mój znajomy ma m5 f10 800km, to auto nie nadaje się do jazdy, zwyczajnie trakcji zero, kompletne marnowanie mocy i momentu, nie rozumiem tego szczerze mówiąc

ale zależy co kto lubi, moim ideałem jest rs6 c6, tam pyerdolnięcie i trakcja są masakryczne nie ważne przy jakiej mocy, jechałem kiedyś taką co miała 730km i nie wiedziałem co się dzieje

Dla każdego coś dobrego

dla Ciebie brak trakcji to marnowanie mocy a dla innego sposób na odreagowanie, dodatkowo powyżej 100kmh mało co ma podejście, łącznie z rs6 C6 nawet na 800-850km.

s2power · **Posty:** 324 **Moje BMW:** 650i

Z tym odreagowaniem to często potem jest tak, że pojawiają się nowe materiały na Tubie pt. "Idioci w BMW" itp. Albo jeszcze gorzej, jak ze słynnej wycieczki na Słowację.

Sifacil

s2power napisał(a):

Z tym odreagowaniem to często potem jest tak, że pojawiają się nowe materiały na Tubie pt. "Idioci w BMW" itp. Albo jeszcze gorzej, jak ze słynnej wycieczki na Słowację.

Okej, ale nie trzeba wrzucać wszystkich do jednego worka. Przytoczyłeś patologie drogowe, niekoniecznie nawiązujące do tematu. Ktoś lubi jeździć bez kontroli trakcji i jak mu dupa ucieka, to nie znaczy, że każde rondo pokonuje bokiem, albo lawiruje między samochodami w mieście przy prędkościach 100+.

DaaN

co następne, f90? :hyhy:

BMW Sport

Regulamin działu

yakuza -->> ///M5 f10 downpipe str.9

Kto przegląda forum