BMW Sport

Wyjący od obrotów silnik i do tego świszczące szyby
Trasa to nie jest środowisko naturalne tego auta.

Nie wiem czy tylko ja to zauważyłem, ale przykładowo na trasie Katowice-Kraków, gdzie co chwile zakręt, co chwile jazda pod góre, albo z góry, auta z tylnym napędem palą więcej z tempomatem.....

Lubie czytać te wszystkie porównania Twoje, bo wiem że miałeś to i to i nigdy nie wróżysz z fusów

Fakt 140-160 krótkie przełożenia przeszkadzają...Ale nie przesadzajmy z tym 15l..przy 160 wychodziło mi nie całe 13l, przy 140 11l. Też mogę dać zdjęcia...Uszczelki jak są stare to hałasują u mnie teraz do 200 w zasadzie cisza totalna od 200 coś tam słychać ,przy 270/280 zaczyna się robić bardzo nie przyjemnie ,ale taki urok. Nie wiem czemu w 335i było gorzej ,ale to może kwestia konkretnego auta...Ja osobiście jak jade autostrada to tylko dwa tryby:
1.spokojnie do 140
2.pełny but i wtedy jest spalanie 20l jak wklejałem zdjęcie z jednej trasy Ale w zasadzie wtedy ile się da tyle się jedzie

Tu jest fsajny test spalania.
Co do szumu uszczelek miałem 5x E92 więc coś tam wiem Nawet na forum wklejałem temat druta jak to poprawić.
Rafix C63 amg to moje ulubione auto mimo iż nie jest najlepsze , najssybsze ale daje mi najwięcej frajdy stąd częste porównania do tego modelu.

Popieram Cię WitoM, w E39 M5 tez miałem podobne spalania, przy 140 ok 11, 160 - 12,5, ale jak sie dawało w palnik na autostradzie to sie od razu robiło 20+ . I wcale nie potrzeba torowej jazdy ,zeby w V8 uzyskać spalanie 20/100. Stare dobre 540 4.4 V8 310 PS potrafiło przy 250 spalic ponad 20 litrow na A2. Bardzo mi sie podoba ,ze Wito pokazuje prawdziwe spalania, i te z muskania gazu przy 90 i 20 / 100 z szybkiego smigania autostradą.

Frank od Ciebie jednak wymagam więcej. Wiesz co to jest prędkość obrotowa i długość przełożeń? To Ci tylko powiem że E39 M5 i E92 M3 to dwa światy całkiem inne V8 inna charakterystyka, inne przełożenia, inny moment, inny zakres obrotów ,inne spalanie.

Bardzo mi miło ,ze ode mnie więcej wymagasz, ale moje M5 tyle właśnie paliło. Może było zepsute ? I jak to sie zwykło mowic, 400 koni trzeba karmić jak 400 koni, moze i E92 i E39 //M dzieli litr pojemnosci ale w spalaniu tak wcale wielce się nie rożnią. Z czym konkretnie się nie zgadzasz odnosnie tego co napisałem post wyżej ?

Nie wątpię że coś tam wiesz miałem 3szt e92 i chyba z 5szt jeździłem więc też coś tam wiem W czarnej 335 od 140km/h był dramat, po regulacji drzwi I modzie z rurką uciszyło się i do tych 170 było ok. W srebrnej 335i do 160 było spoko ,po modzie z rurką uciszyło się do jakiś 180..Tutaj do 200 jest w miarę bez żadnych drutów I kombinowania I w sumie do tych 270 nie szumi jakoś mocno, potem zaczyna się coś rozszczelniać I nie jest fajnie...wszystko pisze jak jest i jak jest różowo I jak nie jest ,od zawsze...Nie mam po co komu zmyślać C63 nie prowadziłem więc nie wiem ,na Daily pewnie jest lepszym samochodem, natomiast na torze i zakrętach pewnie nie jest tyle wiem od ludzi którzy mieli jedno i drugie bądź mieli okazję potestować Ja chciałem samochód bardziej ,,inny" i nastawiony na sport i powiedzmy wyczynowość. Dla mnie c63 jest normalniejszym samochodem, z normalniejszym silnikiem bez żadnych kosmicznych technologii z F1. Po za tym od małego zawsze czytałem i słuchałem, że nawet ci którzy nie lubią bmw w testach wybierali I wychwalali bmw M3 więc siłą rzeczy chciałem spełnić marzenia Na pewno nie jest to idealny samochód ,ale umówmy się który jest?

Dla mnie E92 M3 jest autem 10x ciekawszym niz C63 AMG, dokładnie podobnie jak E34 540i manual 6b było i ciekawsze i szybsze niz W124 E500 - wybaczcie porównanie, ale z racji tego ,ze juz mam 100 lat, to takie antyczne najłatwiej mi przychodzą na myśl. Jezdziłem niejednym V8 i doskonale rozumiem kogos, kto wybiera E92 M3, trzeba posmakować samemu, żeby uzyskać odpowiednią jasność jaźni

Frank te auta poza tym że mają znaczki BMW i M na sobie w niczym więcej nie są podobne. Inna charakterystyka, inny moment obrotowy, inny zakres obrotow itd itd.
E39 M5 to stare dobre V8 duża pojemność z mocnym dołem i długimi biegami a E92 wręcz przeciwnie to mały pojemnościowo silnik z niskim momentem lubiący wysokie obroty i krotkie przełożenia. M3 e92 w mieście pali mniej od M5 ale w szybkiej trasie więcej ok 2 nawet 3L.
E92 M3 jak na V8 jest bardzo oszczędne nie znam drugiej V8 którą da się spalić 8.5L jednak tylko jadąc z niskimi prędkościami bo skrzynia jest zbyt krótka zwłaszcza ostatnie przełożenie.

Moze przez to,ze mają 8 przepustnic są podobne ? Mały, szanuje Twoja wiedze ale bez przesady. Tak się składa, że mam więcej niż 13 lat i jezdziłem 50 lat temu 4.0 V8 od BMW , ktore miało 286 ps i 400 Nm - wszyscy padali na kolana przed mocnym dołem tego silnika. S65 nie ma go gorszego, ma po prostu kosmicznie lepszą górę i tyle. Zgadzam sie,ze E92 M3 spali mniej w miescie od E39 M5, ale na trasie 5.0 pochłonie wiecej paliwa przy pełnym ogniu.

Ogólnie robię zawsze zdjęcia spalania każdego auta przy 90 140 160 taki standard mój...Jak odkopałem zdjęcia to:
90...335i 7.3 m3 8.2
140...335i 9.6 m3 nie zrobiłem zdjęć ale jak dobrze pamiętam było 10.8
160...335 10.6 natomiast m3 bodajże 12.6..
Jak kogoś bardzo to interesuje zrobię zdjęcia jak będę gdzieś jechał autostradą

Lepiej nie bo znow jakas burza wybuchnie

Frank przy pełnym ogniu M5 spali więcej to jasne ale Ty pijesz czy czytasz też co piszemy? Pisaliśmy o spalaniu przy stałej prędkości muskając gaz a tu M5 spali mniej bo ma poprostu niższe obroty..i dłuższe przełożenie.
Nie chciałem tego tematu tu poruszać ale miałem dwa M3 e92 pod rząd i zrobiłem nimi około 40-50tyś km a C63 wybrałem mając równocześnie obydwa auta jeżdząc nimi na przemian C63/M3 E92(2012r frozengrey competition individual) i sprzedałem M3. Ba powiem Ci więcej od kilku dni mam znowu C63 i od tamtej pory F80 nawet nie dotykam i jakoś nie tęsknie
Z całym szacunkiem każdy ma inne zdanie ale Ty nie miałeś E92 M3 ani C63 amg a ja obydwoma zrobiłem po kilkadziesiąt tyś km i coś tam o nich wiem choć dużo zależy od indywidualnych preferencji i wieku. Do zabawy i jako weekendowa zabawka E92 M3 lepsze.
Dla przyjemności na codzień jako daily AMG bije M3.

4.0 - mało pojemnościowo silnik, aha ok

M3 przy stałej 80 pali mi 7.6 i to jest najmniej jak się da. M5 e39 palila mi tak 10. M5 e39 tez dodatkowo weźmie z 250 ml oleju na 100km gdzie e92 na 9 tys km ubędzie mi 1 kwadracik na wyświetlaczu BC czyli praktycznie nic.
M5e39 przy mojej jezdzie to 16 po miescie. W e92 mam 14 tak wiec mozna przyjąć ze te 2 litry mniej pali

Fizyki nie oszukacie. Największy wpływ na spalanie, szczególnie w mieście, ma masa pojazdu. Auto rozpędzając się nabiera energii kinetycznej związanej z kwadratem prędkości i masą. Energia potrzebna bierze się z paliwa. Oczywiście różne silniki będą różnie go potrzebować. Jednak gdyby zespół napędowy z M3 E92 dac do M5 to różnica w spalaniu by była kosmetyczna po mieście. Na trasie może krótsze przełożenia by podbiły spalanie na tyle ze mniejsza pojemność by nie pomogła. Może.

Nie zmienia to faktu, że S65 ledwo wyciąga te sto niutonow z litra co szału nie czyni.

Kai - 4.0 jak na V8 to niewielki motor. Choć warto wspomnieć ze bmw zrobiło i trzy litrowe V8.

Jak m5 e39 ma 4.9 i 500 Nn to tak smao prawie 100Nn z litra

Im nowsze auto podobnej pojemnosci tym mniej bedzie palic dlatego takie e92m3 pali minimalnie wiecej od e92 335i (w 335is mieszany styl to było 14-15l a w b58 10,5) , natomiast B58 juz minus 3-4litry w mieszanym przy tym samym stylu jazdy i pewnie podobnie bedzie spalac S58 w nowej M4 choć nowe m4/m3 jest spasione o 200kg wzgledem serii F więc moze juz nie byc tak megaoszczedne jak b58. Oczywiscie o ile mowa o oszczednym silniku benzynowym bo od rekordow spalania jest kopcicuch

Oj już dajcie spokój z tym spalaniem I aktualnie u siebie mam bez mała 110nm z litra więc też nie przesadzajmy, że to tak super mało...Wszystkie silniki NA w autach stajni M miały podobne wartości...C63 AMG ma mniej z litra pojemności, więc bmw jak na taki mały skok tłoka (75mm gdzie c63 ma 94mm) bo to za jego sprawą głównie buduje się moment ma świetne parametry I elastyczność moim zdaniem wystarczającą w 100% do jazdy na co dzień Odczucia podczas jazdy są jakie są bo po prostu ten samochód ma świetną górę i tyle...Dlatego dół w porównaniu do góry wypada słabo, gdzie w dzisiejszych autach ery turbo jest totalnie na odwrót i górą te auta przestają jechać...