BMW Sport

Poniewaz ostatnio moj 1000d doprowadzil mnie do ostatecznosci, wiec puszczam go do ludzi.
Zgodnie z zalozeniem wskakuje na 550d, zostaja ze mna obiektywy canona - stalka 70 i 55-200 USM.
Potrzebuje cos sensownego w zakresie 18(17) - 55 najchetniej USM najchetniej jak najjasniejszy....
Doradzicie cos sensownego ze "srodka" ? nie najdrozszy, acz sensowny, milym okiem patrze na silnik USM.
Najmilej widziane obiektywy canona.

pzdr
GreenEvil

Bierz 18-200. Wystarczająco dobry i uniwersalny.
Celuj w szkło Canona, działają najlepiej, body z nimi gada wykorzystując ich parametry do korekcji.

Kyo madralo, z tych szkiel canona, nawe li i jedynie jak patrze na 18-55 to mi ceny wychodza od 400- 3500 ja glupia jestem

pzdr
GreenEvil

Jezeli chodzi o 18-55mm to nie masz zbyt duzego wyboru, albo bedzie to slaby, kitowy 18-55mm 3.5-5.6, albo 17-55mm 2.8 USM ( http://www.ceneo.pl/264380 ), pytanie za co chcesz zaplacic, 2.8 to obiektyw zupelnie innej klasy, przeznaczony do pelnoformatowych lustrzanek Canona (ale w Twojej tez bedzie dzialal). Popatrz na Tamrony i Sigmy, pomimo, ze sa to takiej sobie jakosci obiektywy to moze w w przedziale 17-85mm znajdziesz cos sensownego - http://www.bobatkins.com/photography/re ... eview.html http://www.ceneo.pl/4589107 ?

Vermilion, a moze w innym zakresie ? jakos nie chce przyslowiowo strzelac do kaczek z armaty.

pzdr
GreenEvil

A jaki Cie interesuje? Myslalem, ze potrzebujesz czego co uzupelni dwa obiektywy, ktore juz posiadasz?

Kup E60.
Za bezsensowne OT leci dla Ciebie narta, a ze juz 3 to masz urlop od forum do 8.01.11. Santino

W najgorszym przypadku moga byc dwa.
Jednak obstawiam (moze nieslusznie) obiektywy canona - najlepsza wspolpraca z body.
Potrzebuje no wlasnie czegos szerokiego i normalnego .. najgorsze jest to, ze USM w interesujacych mnie zakresach albo jest ciemny jak d.... murzyna (od przeslony 4) albo kosztuje 3,5 tysia
Moze olac ta ciemnote, opierajac sie na tym, ze (podobno) 550d na duzym ISO tak nie szumi? Z drugiej strony skad ja potem wytrzasne w niepelnoklatkowym aparacie mala glebie ostrosci? nie wiem juz sama

pzdr
GreenEvil

Wiec jezeli chodzi o Canona, to nie masz wyboru, albo 18-55 3.5-5.6, albo 17-55 2.8 za min. 3 tys. Nie ma tez innego jasnego obiektywu w podobnych zakresach.



Do czego chcesz uzywac tego obiektywu? Chcesz uzyskiwac duza glebie ostrosci zdjec czy poprostu robic zdjecia przy niewielkiej ilosci swiatla? Pomysl nad tym. Drugie da sie zrealizowac 18-55 3.5-5.6.

Vermilion, a co bys polecal, bo ja naprawde jestem zakrecona i nastawiona narazie na wywalenie drugiej ceny aparatu w obiektyw

pzdr
GreenEvil

Poszukalbym info o tym Tamronie, wiem, ze jakoscia nie bedzie zachwycal, ale recenzje ma calkiem sensowne. A kase odlozyl na lepsze body - 7D, 5D?

7D baralm pod uwage... zanim ja dorosne do tego aparatu to minie kilka lat... a pakowac sie w niego z ta optyka, ktora mam? y... chyba bez sensu. Przymierzalam sie raczej do kompletowania optyki + uczenia sie powoli aparatu dalej a za jakies 3-4 lata "przesiascie" sie na cos lepszego.

pzdr
GreenEvil

greenevil, nikt nie mówił że będzie łatwo

Tamron, Sigma - jednak bym brał Canona, nie ma co się spieszyć, jakbym brał teraz, to 18-200.
Dlaczego?
Bo 18-55 jest krótki a drugiej cegły nosić mi się nie chce.
Odnośnie jasności - na końcu 18-55 szału nie ma żadnego, bym rzekł 'kupa'. Użyteczny zakres ISO w 500d kończy się na 800, Ci co mają niewielką wadę wzroku to i powiedzą że 1600 jest ok.

Prawde mowiac nie wiem czy kompletowanie optyki, gdy chcesz kupic cos za 4 lata ma sens. Sporo moze zmienic sie przez ten czas (jezeli chodzi o nowe modele), dlatego bylbym raczej zwolennikiem kupna "tanszego" obiektywu, nauki i pozostawienia budzetu na zakupy w przyszlosci.



To prawda, ale Canon nie ma nic sensownego w zakresie 18-55mm, bedacego pomiedzy szklem kitowym, a tym za ponad 3 tys. ze stalym swiatlem 2.8 , 18-200mm mija sie moim zdaniem z celem gdy greenevil ma juz obiektyw 55-200mm.

W ogóle mały sens widzę w kupowaniu czegoś co ma 18-55, ale jeżeli ma to jakiś ukryty cel, to może określmy zastosowanie.
Jeżeli to będzie amatorskie - to 18-55 kita, tragedii przecież nie ma, mam ten obiektyw, można nim robić ładne zdjęcia.
Jeżeli to będzie zarabiać i się zwróci - można USM 2.8.

Ktoś z moich znajomych nawet nie wiem czy nie brat ma Tamrona i jest spoko.

Mozna, mam taki, ktory puszczam z 1000d. Sa cholernie nierowne - u mnie AF czasem dziala czasem... no wlasnie.
Ja glownie korzystam z obiektywu 18-55 i stalki. 55-200 idzie w ruch jak poluje na kaczki lub inne talatajstwa (choc tu przydalby sie jeszcze jeden 200-400)

Nic to, zamowilam 17-55 2.8 IS USM - ma fantastyczne opinie. Spelnia wszystkie kryteria (no moze oprocz cenowego ) Zobaczymy. Dzieki za uwagi

pzdr
GreenEvil

17-55 tamron z VC... za 1650zł dorwiesz... albo bez stabilizacji za 1300zł... jest to jedyne słuszne rozwiązanie... no i jest jasny bo ma stałe f2,8

Czekam w takim razie na jakies foty.

O Tamronie poczytalem wiecej i niby jest to rozsadny obiektyw, ale tylko jak trafi sie dobry egzemplarz (1 na 4-5 nie sprawia problemu), poprostu sa strasznie nierowne jakosciowo (mialem tego swiadomosc, ale nie myslalem, ze roznice sa az tak duze).

Vermilion, to raczej przypadłość każdego obiektywu... nawet L-ki potrafią być mydlane czy też mieć problemy z FF czy BF... grunt to trafić na ostrą i dobrą sztukę

PS.
Wykorzystujesz pełną moc swojej lampy błyskowej ? Bo mam dylematy czy na początek warto wydawać 1500,-