bierute napisał(a):
Widzę Frank, że też masz gaz bo tak się zacietrzewiłeś

Nie rozumiem, dlaczego wszyscy użytkownicy instalacji gazowych sa tacy przewrażliwieni na punkcie gazu? Od razu wierzgają na oslep.
Źle widzisz , nie mam gazu

i nie wierzgam na oślep. Po prostu śmiać mi sie chce z buńczucznego wychwalania diesla. Diesel jest oszczedny i tyle. Jego głowne zastosowanie to oszczedzanie pieniazków na paliwie.
bierute napisał(a):
ak, szczególnie potężny moment obrotowy, mocny dół.
zasługa tylko i wyłącznie doładowania. Jaki dół ma wolnossacy diesel? ŻADEN.
A np S 600 biturbo ( W220) ma 800Nm od 1800 obr. Słaby dół prawda ? Jak na benzyne ?
bierute napisał(a):
co ma piernik do wiatraka? silnik odrzutowy jest szybszy od zwykłej benzyny i co z tego?
a co ma TDI z Le Mans do naszej dyskusji ?
bierute napisał(a):
porównaj koszty eksploatacji i trwałośc silnika a potem porównaj osiągi. gdzie widzisz większe rozbiezności?
trwałosc nowoczesnych diesli jest co najmniej dyskusyjna. Trwałosc silników o ktorych napisałem wyzej pokaze czas, są stosunkowo młode. Zapewne Audi RS6 bedzie wiecej zakatowanych ale padniete V8 TDI tez zobaczymy niewatpliwie.
a w osiagach rzeczywiscie są rozbieznosci wieksze niz w trwałosci czy kosztach eksploatacji ( ostatecznie A8 4.2 TDI to nadal nie auto dla kazdego.)
Chodziło mi jednajk bardziej o porownanie dwoch silników 4.2 z doładowaniem - benzyna i diesel.
bierute napisał(a):
No a ta kultura pracy na gazie... strzelające instalacje, przepływomierze jak kalafiory... smrodek zgniłego jajka ciągnący sie za autem no i parkowanie pod chmurką... Żeby było jasne - sam kiedyś zagazowałem BMW i był to najgorszy pomysł w moim motoryzacyjnym żywocie.
Common Rail przy tym to aksamit...
nigdy nie jezdziłem na LPG wiec nie bardzo wiem o czym mowisz, ale Ci koledzy co mają sekwencyjny gaz zapewne tez nie bardzo znają wymienione przez Ciebie przypadłosci.
P.S. Mam sobie dodac w podpisie, ze nie mam LPG ?
myslałem,ze zdjecie komory silnika wystarczy
