KotSylwester napisał(a):
Właśnie tu jest różnica. Wiertarki nie kupuje się dla wyglądu a felgi tak.
Nie doceniasz zalozen, ktore maja do spelnienia felgi, jezeli uwazasz, ze kupuje je sie tylko dla wygladu i pod tym katem projektuje, to jestes w duzym bledzie.
Wszystkie zalozenia popularnych dzis felg wynikaja wbrew pozorom nie z tego, ze ciekawie wygladaja, ale z funkcji i zalet jakie niesie za soba wybor takiego ksztaltu i ilosci ramion, a innego.
Mylisz tez tego typu felgi

z czyms takim jak

czy

wiesz gdzie lezy roznica? Pierwsze felgi zostaly zaprojektowane tylko z mysla o krzykliwym wygladzie, niczym wiecej. BBS LM i Rays Volk TE37 prezentuja zupelnie inna filozofie, za ktora tez podazaja nasze produkty, felgi maja spelniac scisle okreslone funkcje, maja miec odpowiednio zalety. Wiesz dlaczego LMy maja taki ksztalt ramion, a nie inny? Wynika to z doswiadczen w sporcie, tego typu felga, z ramionami w ksztalcie litery V, zwana inaczej mesh, przy uzyciu odpowiedniej technologii zapewnia poprostu bardzo duza nosnosc, odpornosc na skrecenia, wytrzymalosc przy zachowaniu optymalnej wagi, ilosc ramion i ich powierzchnia jest skalkulowana pod katem odprowadzenia ciepla z hamulcow. A TE37? Zaprojektowane przez Kishiego Nokami, czlowieka, ktory spedzil wiecej czasu na torze, niz przy biurku projektujac felgi. Felga pod wzgledem wygladu jest bardzo przecietna i dla zwyklego laika wrecz nudna, a jednak posiada status kultowej i cala masa firm probowalo ja podrobic. Ponownie glownymi zalozeniami byla niska waga, duza wytrzymalosc przy jednoczesnym uproszczeniu wzoru, tak aby mozna bylo wyprodukowac ja jako atrakcyjnie wyceniona felge kuta. Efekt? Jest produkowana, z drobnymi tylko zmianami,od prawie 20 lat. W obu przypadkach, jak i w kwestii nowych modeli felg, zadna firma stosujaca zasade "funkcjonalnosc ponad forma" nigdy nie wypusci krzaka, ktorego jedyna funkcja ma byc przyciaganie wzroku. W przypadku naszych felg, w duzej mierze jestem na tej samej zasadzie w stanie powiedziec Ci dlaczego dany wzor i detale zostaly zaprojektowane tak, a nie inaczej i dlaczego inaczej sie nie oplaca, albo co sie w ten sposob straci.
Wrocmy jednak do produkcji podrobek, wiesz jak wyglada proces podrobki LMow? Chinczyk zamawia sztuke takiej felgi, dostaje ja, mierzy suwmiarka i przerysowuje projekt, pozniej produkuje sie to najtansza mozliwa technologia, czyli odlewem grawitacyjnym, kompletnie pomijajac to jak zostal wykonany oryginal. I wiesz jaki jest efekt?

kazda uszkodzona podrobka zawsze wyglada tak samo, rant odpada w miejscu stopnia. Wiesz czym jest to spowodowane? Zostal zaprojektowany pod katem zupelnie innej technologii, dlatego skopiowanie samego wygladu powoduje, ze obrecz zamiast sie zgiac (i tym samym zachowac cisnienie powietrza w oponie) poprostu sie lamie (zawsze dokladnie w ten sam sposob). Chinczyk kopiujacy ten wzor albo kompletnie nie mial pojecia o tym co robi (co nie jest dziwne, zwazywszy, ze nadal ciezko jest u nich z wymysleniem czegos oryginalnego w tej branzy, a do tego potrzeba wiedzy na temat calego procesu projektowego), albo nie chcial dokonywac zadnych zmian, bo felgi bylyby tym samym rozne od LMow i nie przyciagnely juz klientow

Przykladow felg zaprojektowanych z mysla o funkcji, ktora maja spelniac, a nie wygladzie, ktore zyskaly status kultowy moglbym jeszcze troche znalezc. Oczywiscie zaraz napiszesz mi pewnie, ze wszystkie te rzeczy nie sa Ci potrzebne podczas codziennej jazdy po miescie, jednak nie nakreslenie tych zalet jest tutaj moim celem, a przyblizenie Ci faktu, ze proces projektowania felg jest bardzo skomplikowany i dlugotrwaly, a czas pomiedzy wyprodukowaniem jednego i drugiego modelu poswieca sie na zmudne postepy technologiczne, dzis hitem sa podciecia wykonywane na CNC, topowi producenci zaczynaja juz miec felgi tego typu w ofercie

my dopracowujemy wlasnie ta technologie. Powiesz, ze to glupi detal, na ktory nikt nie zwroci uwagi, a ja powiem, ze to kolejny etap postepu technologicznego.
KotSylwester napisał(a):
Chciałeś powiedzieć przepłacam bardzo mocno w castoramie, można kupić 30-50% taniej kabel niż w casto.
Chcialem pokazac Ci sposob myslenia laika, czysto hipotetyczna sytuacja. Wiem jakie marze maja sieci tego typu i na sprzedazy jakiej jakosci produktow im zalezy.
bmw power napisał(a):
Podrabiaja tez jajka czy winogrona
http://www.youtube.com/watch?v=T55tz4qwFMo Czekam az ktos powie, jajko to jajko, jak nie ma roznicy to po co przeplacac.