BMW Sport

wiec moze i mnie to dopadlo...... jutro odkrece katy i oblookam jak sie sprawa ma....

metoda prob i bledow problem zostal rozwiazany. auto smiga az milo.....

No wiec to kat ? czy cos innego

dokladnie kolego srodkowy katalizator byl prawie calkiem zapchany. wybilem z niego wklad i auto smiga az milo..... niby tylko 136km a potrafi teraz zaskoczyc:) dodam jeszcze ze teraz przy odpaleniu nieslychac klepania zaworow , wydaje mi sie ze ciszej silnik pracuje.

No i gitara
Ale w dieslu sie niespotkalem jeszcze aby tak kata zapchalo.
Czyli u Ciebie bylo tak,ze od domlu normalnie bez zmian natomiast od 3 tys byl juz slabszy.

hmmm u mnie dokladnie bylo tak ze do 3 tys jako tako chodzil ( rewelki niebylo) a powyzej 3000 to juz byla tragedia sandal w podłodze i zero reakcji.... teraz od 1800 obr wciska w fotel...