BMW Sport

Witam. Chodzi o to, że chciałbym wymienić fabryczne nagłośnienie jakimś niedużym kosztem (150 za głośniki max - na przód i ew. w późniejszym czasie tyle samo na tył). Wiem, że to nie wiele, ale nie wymagam cudów. Wolałbym żeby obyło się bez paneli w drzwiach. Tylko zastanawiam się jaki będzie tego efekt. Może teraz napiszę czego oczekuję od dźwięku, a wy coś poradzicie (pod moje radyjko). Tak więc chciałbym, żeby dźwięk był przede wszystkim czystszy od tego jaki obecnie jest - lubię delektować się czystym brzmieniem, ponad to w aucie brakuje trochę basu. Słucham w zasadzie wszystkiego, w zależności od nastroju od Metallicy po Above&Beyond (trance) 'pomijając' po drodze jakiś polski hip-hop i amerykański rap.

Rozważam opcję wymiany głośników w nogach, ale tu pojawia się pytanie - jakiej firmy miałyby być to głośniczki. Szczerze mówiąc znajomy miał JBL tyle, że 16,5cm w Vectrze B w drzwiach i robiło to ogromne wrażenie. Z tym, że pod nogi wchodzą 13tki... Kolejna sprawa to tył auta - może z tyłu 'wsadzić' w pułkę jakieś 16,5cm?

Czy przy takim, nazwijmy to projekcie - jest sens wygłuszać drzwi i ewentualnie miejsca w koło fabrycznych 13'' pod nogami?

Napiszcie co o tym sądzicie, ewentualnie, jeśli możecie polecić konkretne głośniki to bardzo byłbym wdzięczny. Jeszcze raz przypominam, że radio to Pioneer 1200mp.

Pozdrawiam.

Siemka w swojej beci mam zamontowane 6 glosnikow HERTZA 2 z przodu pod polka w bokach ,2 w drzwiach niski ton i 2 z tylu z tym ze polki nie ruszalem ze wzgledu estetycznych dla mnie polka musi byc cala nie dzurawiona ale to tylko wedlug mnie natomiast jesli cvhodzi o bas no coz ja mam w bagazniku woofer rowniez HERTZA ze wzmaczniaczem dzwiek czysty i przyjemny bas solidny i mily dla ucha i najwazniejsze dobre wytlunienie przy mocniejszycgh basach na zewnatrz moze byc slyszalne charczenie ale tylko na zew. w srodku poezja dla ucha wszystko jest podlaczone pod sprzet ALPINY

mawi jaki widzisz sens głuszenia drzwi skoro głośniki mają być w standardowych miejscach ? Powiem tak są zestawy głośników 13 cm które dadzą trochę basu ALE nie będą one zadowalająco grać w miejscu fabrycznych po prostu nie ma miejsca, poza tym bez wzmacniacza ani rusz Jeśli chcesz osiągnąć mocniejszy bas to nie ma co się bawić w dziurawienie półeczki tylko włożyć nawet mały skubik do bagażnika a do Compacta naprawdę wiele nie potrzeba. Także według mnie jeśli ma zostać audio w fabrycznym miejscu to zestaw odseparowany a na dopełnienie sub w bagażnik.

No kurcze te fabryczne niesamowicie charczą, szczególnie na trance'ych kawałkach.

Poleciłbyś jakiś sprzęt w kwocie do 150zł ( zestaw na przód ) i coś na tył ( to w późniejszym czasie, być może z większym polem manewru - jeśli chodzi o finanse ). I czy musiałbym mieć do tego wzmacniacz?

ja bym wolał już teraz odlożyć te 150zł i zbierać dalej

A jaki optymalny zestaw polecałbyś kolego?

Ciężką sprawą będzie zrobienie w miarę zadowalającego audio w takich pieniążkach ale ja bym szedł drogą kupowania dobrze a powoli czyli teraz wziął byś zestaw przedni bądź za jakiś niedługi czas bo tak ponad 300 zł trzeba liczyć następnym krokiem był by wzmacniacz pod przedni zestaw. Tyłu w sensie głośników w półce bym nie robił w ogóle. Co do głośników to jak sam wiesz wybór jest bardzo duży i dlatego też proponował bym udać się do jakiegoś sklepu Car Audio i posłuchać paru zestawów między innymi: Ground Zero DLS czy Hertz.