BMW Sport

witajcie

mam banalne pytanie, ale potrzebna mi opinia inna niż moja otóż "Wymień w punktach, jak nalezy postępować, by w przyszłości znaleźć rozwijającą i dobrze płatną prace?"


będę wdzięczny za pomoc.

trzeba się dobrze na czymś znać
wtedy beda dobrze nam płacić

Nauczyc sie pokazywac, ze jestesmy innym niezbędnie potrzebni

1. mieć znajomości

jeśli punkt pierwszy Cie nie dotyczy to zawsze mozesz liczyc na szczescie ale jak nie masz ani jednego ani drugiego to postaram opisać sie w kilku punktach jak ja to widze

1. zastanowić sie co Cię interesuje/ w czym sie odnajdziesz, bo w końcu robiąc to co kochasz najłatwiej będzie ci brnąc do przodu
2. poszukać oferty, które Cię interesują, ewentualnie wziąć co jest i w trakcie szukać powoli ale konsekwetnie i do skutku
3. wg. mnie nie można za bardzo w dupe wlazic tylko trzeba robic tak jak kolega wyzej napisal cos dobrze a na pewno zostanie to zauwazone
to sa takie moje 3 punkty poczatkowe, obecnie jestem na etapie 2 punktu, mam juz wybrany kierunek ale musze jeszcze troche odczekac mam nadzieje ze cos pomoglem ;p

Tak troszkę inaczej ale, jeśli studiujesz, nie potrzebujesz na gwałt większej kasy, łap staże. Niby psia kasa ale istnieje możliwość że się zostanie po (1-3 miesięcznym) stażu na przyzwoitych warunkach, a nawet jeśli nie, zawsze dostaniesz papier że tam "pracowałeś" a to też dość cenne biorąc pod uwagę to że pracodawcy chcą często osoby zaraz po studiach ale za to ze sporym doświadczeniem.

nie jestem studentem, a1e dziękuję za pomoc, cenna rada napewno sie przyda.

a mature to Ty chociaż masz

vice versa?

MARCIN WNIEŚ COŚ DO TEMATU OD SIEBIE!

To zmienia postać rzeczy bo wtedy zapewne potrzebujesz normalnej kasy, a staż tego nie zapewni

W zeszłym roku kumpel był na "stażu" w ernst & young, a że był idiotą, to mimo że oferowali mu umowę to jej nie podpisał (mimo że hajs, i robota taka sama) i zamiast na stażu był na praktykach i nie ma żadnego potwierdzenia jakby sobie to w CV wpisał.

nie żebym szuka1 pracy Pytam bo jest mi potrzebna odpowiedź opini pub1icznej na to pytanie. A1e dziękuję za pomoc.

mieliśmy na bankomaty napadać przecież !!

a no tak sorry men !

1. Skończyć politechnikę

Hehe szkoła nie jest najważniejszym czynnikiem
Trzeba po prostu mieć jaja, nie bać się ryzykować i być konkretnym człowiekiem.
Troche ambicji i inwencji od siebie, zeby pracodawca widział że nam zależy a nie traktować pracy jak zło konieczne.

Mam wielu kolegów "mgr inż" którzy zarabiają o wiele mniej niz inni moi znajomi którzy są po szkole średniej ale są konkretni i mają ambicje.

bendzamin, ja bym zaczął od zaprzestania pisania "1" zamiast "l"

....wiec po pierwsze szef musi byc gejem
....dwa ogolic nogi
....trzy zakochac sie w szefie
....cztery byc mu wiernym
....piec masz prace


..................dobrze ze jestem bezrobotny oczywiscie bez urazy to taki maly zarcik

Savoir-vivre i dobry garnitur.
I skończony kierunek studiów, który nie jest fabryką bezrobotnych. Vis menadżersko-zarządzający.
Byłbym zapomniał - perfumy.

To prawda, wizerunek jest chyba na pierwszym miejscu, oczywiście pewność siebie także.
Rozmowa kwalifikacyjna jest ważniejsza niż się większości wydaje.
"trzeba umieć sie sprzedać"

Do tego wszystkiego dodałbym jeszcze czyste buty i nie obgryzione paznokcie

Punkt pierwszy - komunistyczne myślenie. Komuś się udało, to na pewno ma znajomości.

Ja znam SPRAWDZONE sposoby:

1) Idziesz na polibudę, na informatykę. Uczysz się programowania Java/C#
2) Na 3-cim roku studiów idziesz do pracy za średnie pieniądze, najlepiej w mało popularnych technologiach (TIBCO, Siebel, SAP)
3) Po zakończeniu studiów zmieniasz pracę i już zarabiasz około 10k, ważne żeby rozwijać się w technologiach, które sobie obrałeś
4) W wieku 27 lat zarabiasz 120zł/h

lub
j.w. do punktu 3ciego, tylko potem idziesz w managerkę

lub
1) idziesz na medycynę.
2) Załatwiasz sobie po studiach staż i dorabiasz na boku.
3) Otwierasz działalność i pracujesz na kontrakt/ własny gabinet = 100zł/wizyta


Zero znajomości w żadnym z w/w przykładów. Warunek jest jeden: Trzeba zapierd***ać po 12h dziennie.