BMW Sport

Witam mam taki problem.
2 dni temu pozyczylem znajomemu auto. Przejechał nim jakies 25 km w trasie. Kiedy pózniej wpadłem do niego żeby je odebrać zobaczyliśmy ze po samochodem jest pełno płynu chlodniczego. Jak Otworzyłem maskę to zobaczyłem ze najprawdopodobniej wybilo ze zbiorniczka wyrownawczego. Wlalem jakies 2l wody odpowietrzajac przy tym układ i narazie jest ok. Martwi mnie tylko to dlaczego tak sie mogło stać. Kolega mówił ze nie zauważył żeby wskazowka od temperatury przekroczyła polowe. Termostat był wymieniany jakiś miesiąc temu bo sie silnik nie dogrzewal. Nie wiem o co chodzi.
Ma ktoś jakiś pomysł
Autko to e46 318ci se
Z góry dzięki
Pozdro

A kolega moze po prostu jej wstawil tak mocno w d... ze sie zagotowala i wywalila sobie nadmiar wody zbiorniczkiem

Dobry zwyczaj - nie pożyczaj:)

Czesto to wyglada jak by to bylo ze wylewa sie ze zbiorniczka, a przewaznie jest to uszczelka pod glowica.

Jeżeli po uzupełnieniu płynu nic się nie dzieje, to prawdopodobnie auto było nagrzane wentylator nie schłodził płynu wzrosło ciśnienie w układzie, a korek upuścił nadmiar ze zbiorniczka. W końcu takie jest jego zadanie.

Uszczelka raczej cala bo temperatura wporzadku , bialego dymu nie ma, korek od oleju czysty itd. Cos mi sie zdaje ze mam problem z wiatrakiem bo dzisiaj jak zajrzalem pod maske z wlaczonym i rozgrzanym silniem to sie nie krecil dopiero po jakims czasie sie wlaczyl na chwile i po chwili sie wylaczyl a to chyba nie jest normalne ?
Moze mi ktos powiedziec czy jest jakis sposob na sprawdzenie czy wiatrak jest ok ? Kiedy powienien sie wlaczac i wylaczac ? widzialem kiedys na forum jak niektorzy pisali ze w ich bmkach wiatrak kreci sie caly czas. Wiec jak to jest ?

zagrzewa się do pewnej temperatury wiatrak chłodzi wode w układzie wylancza sie i jak znowu temperatura podskoczy to się zalancza....

Jak masz wisko to kreci sie cały czas , Ty masz pewnie elektryka.

Dzieki za pomoc , ale wiem juz co sie stalo
Dowiedzialem sie od innego znajomego ze ten ktoremu pozyczylem moja bunie uzyl jej do holowania vana i przez to biedna sie przepracowala i upuscila cisnienie z chlodnicy.
Juz wiecej nie pozycze nikomu fury masakra
A on wisi mi teraz wymiane plynu chlodniczego i odpowietrzanie ukladu a rachunek dostanie z ASO
Pozdro

juz to widze, jak on ten rachunek reguluje ...

Widzę że bardzo zaufany znajomy Niech rzyga hajs nie ma to tamto!

nie zdziw sie jak sprzeglo ci tez podjechal troche, w szczegolnosci jezlli nie umial ciagnac drugiego auta to dostaje wtedy w D szczegolnie ze ten wan na pewno nie byl lekki.

Panowie o czym wy mówicie

Holować można Renault Magnum Matizem i temu drugiemu nic nie będzie.
Jeżeli człowiek może wprawić w ruch i przemieszczać ciągnik siodłowy (np. Pudzian)
to Bawarka pociągnie każdego vana i nie ma tu żadnej różnicy jak chociażby w w przypadku holowania, przez to auto, przyczepy kempingowej.

Gdyby układ chłodzenia był sprawny, toby trzymał płyn.

Jest wiele możliwości;
Zanieczyszczona chłodnica (zarówno z zewnątrz jak i od środka)
Wadliwy korek chłodnicy
Niesprawny termostat
Wadliwe działanie wentylatora
Niewłaściwy płyn chłodniczy (zbyt wcześnie wrze)

Tak zgadza się, ale jeżeli ubywa płynu 2 litry, to już jest komunikat na desce, brak płynu, zbyt wysoka temperatura.
W zwiazku z tym jezeli kolega nie zwraca uwagi na takie sygnały, to najwyrazniej auto ma daleko w d...., więc ze sprzegłem może być rożnie.

Krotko auta jak kobiety nie pożycza się.

Wiem, ze mozna ciagnac nawet kamaza ale auto to nie czlowiek wiec nie porownuj auta do pudziana...
Tutaj rozchodzi sie glownie o to, ze targal ciezsze auto przypuszczalnie nie wiedzial jak to robic i palil sprzeglo/jechal na pol.sprzegle bo nie potrafil plynnie ruszyc z takim autem na lince.
KOlega dolal plynu i mowi ze jest ok. Czyli albo podczas tego ciagniecia tego vana go tak umeczyl albo jak skonczyl to pojechal gdzies i jej w d... ostro wstawil az sie zagotowala;/

Wstawilem dzis fure do warsztatu na wymianę płynu, odpowietrzanie i sprawdzenie czy napewno to był powód dlaczeczego wybilo wode. Ale jeżeli od dwóch tygodni nic sie nie działo to chyba wszystko ok z układem chłodzenia a codziennie robie ponad 40km dom-praca-dom.
Mam nadzieje ze sprzeglo tez jest wporzadku- nie zauważyłem żadnej zmiany.

Bo odrazu go zniszczyc nie zniszczyl. Po prostu dostalo juz w dupe.
Jak stoi w Warsztacie to oni juz coś znajda na pewno

To kolega będzie miał rachunek za holowanie tego Vana

Nic nie znajdą bo się nic nie stało, ale co niektórym ciężko wyjaśnić cokolwiek.

Poza tym jak mówi przysłowie;
Dobry zwyczaj nie pożyczaj