BMW Sport

Nie dziekuje aby nie zapeszyc.Jeszcze mam rok na robienie biznes planu A urlopy?cos za cos,jestem przyzwyczajona do tego,ze zycie to ped-moje to wrecz petarda!Teraz wakacje to luzik jako taki. Ale za granice i tak pojade na troche-po bmw,nie bede odstawac od reszty polakow

ja na pewno, na wachę do mojego bmw by nie starczyło...

W głowach Wam sie poprzewracało

Lepiej zarobić 600 niż nie zarobić nic. Ale to wiedzą dopiero Ci, którzy są samodzielni. Nie zarobisz nic, nie będzie na rachunki i jedzenie, a tak zawsze 600zł będzie.


No chyba że po co ja mam zarobić 600 skoro moje Kochanie zarobi 2500? Przeciez lepiej siedziec w domku i patrzec w sufit niż zarobić...

Zaręczam cie Madziu, że jak trzeba to trzeba i mozna, nie tylko samemu sie utrzymać w Stolicy i jeszcze dzicko za to wyżywić....Proponuję sie tak nie zarzekać bo nie wiadomo co komu pisane i jak los sie potoczy......

Pisałem wcześniej komentarz odnośnie wypowiedzi w tym temacie i usunąłem OT. Dlatego ich nie ma.
Mam zamykać każdy temat żeby później słuchać, że nie zezwalamy na dyskusję.

Nie traktowane są poważnie komentarze modów, więc bez czułości będziemy wyciągać konsekwencje.

No, takiego myślenie to ja nigdy nie zrozumiem, przecież to facet jest genetycznie zdeterminowany aby upolować dzika i go przynieść do jaskini...

Bagor, krótko.

Widzę, że swoją wiedzę nt. Balcerowicza czerpiesz z Wikipedii.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Leszek_Balcerowicz

dobrze, że szukasz, ale poszukaj głębiej, zobaczysz i zrozumiesz więcej.

to wielka szkoda, że Polakom tak trudno uszanować ogromny kawał dobrej roboty jaką wykonał reformując kraj, który był bankrutem i to centralnie sterowanym. na szczęście obcym nie przychodzi to z takim oporem.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... 54553.html

No, a inflację zmniejszył z 22 do 4 procent, co było niewyobrażalnym sukcesem, ale...
Balcerowicz musi odejść!

Bierute, to kwestia kierunkowego wykształcenia, pozdrawiam

MadziaWU napisała o tym jak niektórzy podchodzą do tematu, a nie o sobie samej, chyba co niektórzy nie doczytali
Owszem, poprawione

robertbmw

z 22 do 4 to jako prezes NBP

bo w 1990 roku inflacja wyniosła blisko 600, po to by w roku 1991 dzięki Balcerowiczowi zmaleć do 130

O, to chyba też nie lada sukcesik?

A podobno na UW pierwsze co mówią to to że nie wolno korzystać z Wikipedii bo ma ogromne błędy. Zresztą przekonaliśmy się o tym nawet podczas ostatniej sesji na uczelni

Robertbmw jak usuwać, to usuwać. Nie wiem po co Kot dalej ciągnie OT.
Chciałem napisać na PW, ale masz wyłączone.
Jak zrobisz z tym porządek usuń także moją wiadomość.

Możesz napisać także na GG.
Nie uważam tego za OT. Padło już coś o żródle informacji jaką jest Wikipedia, a KotSylwester raczył przedstawić negatywną ocenę tejże internetowej "encyklopedi" opartej na pewnym rozpatrywaniu zawartej w niej błędów podczas jednej z sesji na uczelni.
Niesmakiem w moim odczuciu, było słowo "ogromne" wyrażone dużymi literami, ale już poprawiłem.
Jeśli w Wikipedii faktycznie są błędy, w odróżnieniu od rzeczywistości, to nie uważam tego posta za OT z racji powagi, tego ogólniedostępnego źródła informacji. A to rzutuje na obraz jaki jest Nam przedstawiany w stosunku do rzeczywistości, o sytuacji czasu przeszłego w Polsce, co ma związek z tytułem i prowadzoną dyskusją w tym temacie.

Poprzez samodzielną edycję tego posta, możesz okazać zrozumienie.

robertbmw

W takim razie czekam na wskazanie błędów. Rozumiem, że jeśli ich nie wskaże, to idąc Twoim tokiem rozumowania zaliczysz to do OT-Bagor

Nie do moich funkcji i skromnej wiedzy, należy potwierdzanie o rzetelnej prawdzie ,jaka jest przedstawiona w Wikipedii, jak i również nikogo, kto nie byłby z zawartej w niej wszystkimi informacjami na bieżąco zaznajomiony i z rzeczywistą prawdą.
Ale skoro istnieją wątpliwości do wiarygodności tego źródła informacji na podstawie których opierane są w dyskusji w tym temacie pewne wypowiedzi, to nienależy Wikipedii traktować jako OT.
Co do mojego więc toku wypowiedzi, czytaj uważnie zdanie, które pogrubiłeś do końca, bo właśnie koniec odnosi się do początku zdania. Wnioskuj całość poprzez którą do czegoś zmierzam, a nie odnoś się do samych fragmentów, którymi posługujesz się w innej materii.

Jakie wątpliwości? Skąd u Ciebie takie wnioski? Na czym się opierasz wysnuwając taką tezę? Bo tak powiedział Kot?
Przeczytaj uważnie to zdanie i postaraj się dostrzec słowo "skoro"!
Co do pytań, pomyśl, czy są więc stosownie zadane.

Wy macie jakis uraz co do tego OT jak ja do LPG, czy co?

Bierute, nie odpowiedziałeś mi na pytania.
Dlaczego dyskredytujesz Bugaja i Kołodkę?
Jak zapatrujesz się na to, że Jeffrey Sachs zmienił zdanie, co do słuszności wprowadzanych reform?

Jaki OT? To że podaję że użyte w dyskusju źródło informacji jest powszechnie uznawane za niewiarygodne? Ciekawy to OT

Powiedz co ma wspólnego UW i wikipedia z Balcerowiczem?

Bagor, nie rób i nie odbiegaj od dyskusji. Zanim zadasz jakieś pytanie postaraj zastanowić czy na pewno nie ma już na nie odpowiedzi w temacie. Nie rób OT-u. Jak nie zrozumiesz o co chodzi nadal, to postaraj sie przeczytać jeszcze raz chociaż ostatni dwie strony tematu i sprubój skorelować ze sobą wypowiedzi użytkowników. Jak nadal nic z twgo nie wyjdzie, proponuję nie podjemować dyskusji o ekonomii, chyba że to prostsze niż uważne czytanie forum.

W takim razie Kocie wskaż gdzie są błędy na wikipedii dotyczące Balcerowicza.


Proponuję Ci abyś zabrał głos odnośnie tematu, bo póki co nie wniosłeś do niego nic, poza negowaniem wiarygodności wikipedii...


I znowu próbujesz powiązać wypowiedż KotSylwester na temat samej Wikipedii z informacjami dotyczącymi L.Balcerowicza, o których nic w wypowiedzi nie wspomniał.
Tematem dyskusji jest wiele wątków odnoszących się do negatywnej sytuacji w kraju, opartych na wielu źródłach informacji, a nie o samym Balcerowiczu. Chcesz podyskutować na temat jego politycznej kariery i tego czego dokonał, lub nie, bardzo proszę utwórz własny wątek, celem wyodrębnienia go spośród ogólnej całości odnoszącej się do tytułu tematu.
I zakończ proszę wywody, poprzez które zamierzasz coś udowadniać i podważać w stosunku do własnej racji, bo racji jest wiele i niekoniecznie Twoja musi być słuszna, przy której tak usilnie próbujesz się bronić.
Każdy wyraża na własny sposób, w jaki odbiera to, co jest wydarzeniem w kraju i każdy ma prawo napisać to, co myśli na ten temat. Nikt nikomu nie zamierza tutaj narzucać swojej racji, która spostrzegana może być także w innym świetle i z innego punktu widzenia. Usilnie dążyćsz do określenia kartki papieru kolorem białym, a może ona mieć także inne barwy.
Więc pohamuj troszkę swoją nachalność i pozwól innym także napisać, co myślą i jak spostrzegają sytuację w kraju w oparciu o własne zdanie, źródła informacji na jakich się opierają i nawet na temat wiarygodności tych żródeł. Różne żródła mogą przedstawiać, różne wersje pewnej informacji, a ich rzetelna prawda jest pozostawiona do Naszych refleksji. Nie wokół samego Balcerowicza, świat się kręci w tym temacie.

robertbmw

Chyba nieuważnie czytałeś temat. Pozwolę sobie zobrazować Ci sytuację. Napisałem moje zdanie na temat Balcerowicza, za co zostałem posądzony o braki w edukacji i sojusz z Lepperem. Ja nikomu nie ubliżałem, ani nikogo nie wyśmiewałem. O relatywnej prawdzie też pisałem... Nikomu nie narzucam mojego zdania, tylko go bronię. Niestety parę osób w mało przyzwoity sposób stara się mnie od tego zdania odwieść, narzucając mi swoje jedyne słuszne. Nie pierwszy raz widzę u Ciebie dziwną interpretację moich wypowiedzi. Może to celowe, a może nie.

"Nie pierwszy raz widzę u Ciebie dziwną interpretację moich wypowiedzi. Może to celowe, a może nie."

Dziękuję za dyskusję

już tłumaczę.

Balcerowicz rozpoczął reformy gospodarcze w 1989r. Celem był urynkowienie centralnie dotąd sterowanej gospodarki, uwolnienie kursu waluty. tak, aby pieniądze zyskały wartość rynkową, były wymienialne na towary nie tylko w Polsce, ale i za granicą. wtedy okazało się, że są on g... warte na rynku. taka sytuacja wynikała z "alternatywnego" pojęcia wartości pieniądza i zamknietego jego obiegu w bloku wschodnim. odizolowania od globalnego rynku finansowego. a więc przeciętny Polak zarabiał 50 dolców. szok. ale taka była prawda i kiedyś trzeba jej było spojrzeć w oczy. totalna izolacja od świata wypaczyła znaczenie pieniądza, jego wartości, wymienialności na pracę i towary , usługi. obecnie w 2007 średnia pensja to jakieś 800dolców. patrząc teraz, z perspektywy czasu, będąc bogatszym o doświadczenia, na pewno można byłoby podjąć lepsze decyzje, zrobić coś lepiej. ale dziś jest dzisiaj. a chodzi o generalny kierunek reform. reforma zapoczątkowana w 1989r była pierwszą na świecie próbą przekształcenia gospodaarki centralnie planowanej na gospodarkę rynkową. i to próbą udaną. i w takim duchu wypowiada się Sachs. że z perspektywy czasu widać wszystko lepiej, można byłoby podjąc lepsze decyzje. ale nie podważa sensu i kierunku reform. poza tym Sachs z powodzeniem pomagał wprowadzać wolny rynek nie tylko w Polsce, ale też w wielu krajach w Europie i Am.Łacińskiej. i wcale się z tego nie wycofuje.

Bugaj i Kołodko? Pierwszy jest, a i owszem w miarę sprawnym ekonoomistą ale nie jest żadnym autorytetem w dziedzinie ekonomii. nie ma się czym pochwalić. drugi - jako młody ponoć zdolny i inteligentny ale zgubny w jego przypadku był chyba wielki kompleks Balcerowicza, który nie dość, że był przysłowiowy wśród ekonomistów, to tak naprawdę zrujnował mu karierę, wypalił biedaka. bo niczego wielkiego w dziedzinie ekonomii nie dokonał.