kostek_ja napisał(a):
Tr0n napisał(a):
Moc silnika wystarczyłaby mi obecna - zawieszenie, szpera i hamulce najbardziej mnie interesują.
To ci powiem że z tego to tylko szpery nie trzeba zmieniać przy ostrzejszym użytkowaniu. W e92 EDC jeszcze nawet daje radę. Hamulce w każdym M nadają się do wymiany.
Tr0n napisał(a):
Do tuningu trzeba mieć dobry i zaufany warsztat, a ja jestem raczej skazany na ASO
Akurat modyfikacje zawieszenia i hebli należą do prostych i nie utrudnią ci serwisu.
Tr0n, a do czego ma być ten samochód? Typowo na co dzień do jazdy po drogach? Na co dzięń + tor? weekend? weekend + tor? Typowo torowy?
U mnie przeglądy rejestracyjne są bardzo restrykcyjne - na wszelki TUNING musisz mieć TUV - wymiana hamulców w mojej 330Ci w takim wypadku zamknęła się w okolicach 8-10 tyś Euro - jeśli mowa o jakimś porządnym BBK (Stoptech, Brembo) a i tak miałbym masę problemów - zrezygnowałem.
Kiedyś do jednej z poprzednich BMW kupiłem nie oryginalne felgi po pół roku walki z biurokracja je sprzedałem i kupiłem felgi od BMW.
Najłatwiej jest wymienić zawieszenie - ale jak zawieszenie to i hamulce - dla mnie to oczywisty komplet - inaczej nie ma sensu. W BMW oczywiście niczego się nie tkną bo nie mogą dać gwarancji na niefirmowe części, a serwis w BMW przy cenach lokalnych firm tuningowych jest taniutki - taki urok tego miejsca.
Pozostaje jedynie samodzielna wymiana tarcz i klocków - ale do tego trzeba mieć miejsce i znów taniej wychodzi pojechać do BMW i wziąć serię.
Zakup eMki rozwiązuje mi problemy, seryjne wyposażenie (zawieszenie, hamulce) w zupełności mi wystarczy, może w BMW założą do zwykłej M3 hamulce z CSLa - ale nie jestem pewien.
Do czego ///M ? - do spełnienia marzeń. Jest to drugie auto w rodzinie ale użytkowane na co dzień. Drogi mam bardzo dobre, czasem jak bez rodziny to wyjazd do Polski przez calutkie Niemcy (tyle że to nawet autostrady bez ograniczeń dają średnią frajdę). Dodatkowo chcę iść do szkoły jazdy ///M i okazjonalnie tor (najbliżej mam zielone piekło). W procentach 75% normalne użytkowanie, 20% szukanie wrażeń w normalnym użytkowaniu (inna droga do domu), mała wycieczka po fajnych drogach i maksymalnie 5% wykorzystanie jak na ///M przystało - tor i ostra jazda.
Wiem, że w mojej sytuacji chyba najrozsądniej byłoby zostawić to co mam bo właściwości jezdnych M3 nie wykorzystam na co dzień, na tor nie mam obecnie za dużo czasu (małe dzieci) ale czasem wracam do domu dłuższą drogą pełną zakrętów i mało uczęszczaną przez innych (bo autostradą wygodniej) i już mam sporą przyjemność z jazdy, czasem wychodzę po prostu pojeździć - nie na 100% ale dość ostro.
Moje obawy to wykorzystanie eMki na co dzień. Deszcz, śliskie drogi, zima - a mocy dwa razy za dużo. Jak testowałem M3 na zimowych kołach to kontrola trakcji migała prawie non stop, a 1M z jej momentem obrotowym wymaga ogromnej uwagi cały czas.