BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 4 maja 2025, 23:27

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie, odśwież istniejący podobny temat a jeżeli takiego nie ma, możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.



Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu


Tematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacji


Tematy związane z ze starszymi modelami BMW takimi jak E36, E34, E32, E12 etc. prosimy zakładać w dziale Young & Oldtimery



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: [E39] 530d Turbina przepuszcza olej - NOWE FAKTY
PostNapisane: 23 lipca 2007, 21:14 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 2410
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: e39 530dAt
Kod silnika: M57
Turbina wraca z regenerowania już drugi raz - a wciąż przepuszcza olej, który spala się w układzie wydechowym, co powoduje fajne chmury siwego dymu... jaka może być przyczyna takiego walenia olejem? i jak ją zwalczyć?

(domyślam się że robertbmw rozwala takie problemy z zamkniętymi oczami) :hyhy:


Ostatnio edytowano 24 sierpnia 2008, 19:39 przez bierute, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23 lipca 2007, 22:13 
Offline
Specjalista

Posty: 2903
Cytuj:
domyślam się że robertbmw rozwala takie problemy z zamkniętymi oczami

oczyyyyyyywiście :oczami: ochraniam je przed widokiem :zdziwko:
:D

A dlaczego sądzisz, że to olej skoro kopci na szaro?
Czuć z rury, że śmierdzi spalonym olejem?
W jakim stanie jest kat, czy ubywa oleju, jak dużo oleju jest w dolocie do kolektora ssącego, czy odczuwasz spadek mocy???????

;)
...więcej danych :hyhy:

_________________
"Przemilczenia dzielą bardziej niż nieobecność"


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23 lipca 2007, 22:33 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 2410
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: e39 530dAt
Kod silnika: M57
turbina po mwyjęciu byla cała zaolejona. pzepraszam, nie cała, cała od strony wydechu. katy musiałem wyciąć, bo przy poprzednim wycieku poszło tyle oleju, że mechanior powiedział, że trzeba wyciąć, bo spaliny nie mają dokąd uchodzić.

ale może od początku.


regeneracja turbiny #1. po 2 tysiącach turbina zaczęła wyć i kopcić. wyjęcie turbiny. połamane łopatki. turbiniarz mówi, że nagar albo inny syf wyleciał z silnika i połamał wirnik :zdziwko: wymiana wirnika, wyważenie. zalozenie turbiny. niestety mechanior zapomniał założyć odmy. ale i tak nie pojeździłem , bo z rury kopci nadal, olej cieknie. turbina wyjęta. okazało się, że rozszczelnił się też kolektor dolotowy. wymiana na sprawny. założenie zrobionej turbiny i dupa. olej wali do wydechu. wczoraj zawiozłem do mechaników zrobioną znów turbinę i czekam... turbiniarze mówili, że to wina albo złeo odprowadzenia oleju z turbiny albo złego odpowietrzenia silnika, ale, robercie, nikomu juz nie wierzę... :(




oprócz oczywiście Ciebie, Big Puna i Garcii, choć ci dwaj zniknęli...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23 lipca 2007, 22:35 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 2410
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: e39 530dAt
Kod silnika: M57
a z rury wali na światłach tak, że zostawiałem na skrzyżowaniu wielki obłok. czy to olej? raczej tak, bo ubywa, a w wydechu (za turbiną) mokro od oleju, no i wylot turbiny zaolejony jak cholera.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 lipca 2007, 00:22 
Offline
Specjalista

Posty: 2903
Opiszę Ci mój przypadek....co prawda przy VW, ale odnośnie turbiny.

Przywlekli auto, bo turbo całkowicie padło. Z rury kapie olej, więc cóż więcej wnioskować. Wyjąłem turbinę i faktycznie złom. Przyszła NOWA, załozyłem, uzupełniłem olej w silniku, ale auto się nie zbiera tak jak powinno - turbo oczywiście pracuje. Auto w górę i kat wek. Jazda próbna i dalej to samo. Odpiąłem wtyczkę z przepływki - auto idzie elegancko.
Oczywiście tu inwestować się nie opłaca więc tak klient jeździł z wypiętą wtyczką z przepływki.
Nie minęły cztery miesiące, auto powróciło i .................i to samo - turbo zgon.
Obecnie jest wyjęte do reklamacji, a ja mam dylemat, czy nie założyć kata z powrotem. Poziom oleju także niski, bo niski będzie skoro turbo się rozleciało i wszystko ponownie poszło na wydech. Sam już nie wiem, czy najpierw brakowało może oleju i turbo zarżnęli, czy też nowa turbina nie wytrzymała, ale dlaczego?
To jeszcze będę ustalał.
Wszystkie przewody olejowe szczelne i drążne, z wyjątkiem chłodnicy powietrza, która coś tam ciekła i tak pozostała, bo.......bo tu nie warto inwestować w stare.

Nie wiem, co by było, gdybym kata nie wyciął.
Jednakże katalizator jest pewnym hamulcem dla spalin, które muszą się przez niego przeciskać, przy dużym nasileniu, a nieszczelność chłodnicy może po stronie wylotu z turbiny umożliwić swobodny zanik ciśnienia, co w końcowym rezultacie wprowadza turbinę w ogromne obroty - dlaczego jednak zawór bezpieczeństwa nie zadziałał?

Twoja turbina jest typu VTG i działa nieco na innej zasadzie, ale tylko w załączaniu.
Pierwsza usterka turbiny - przyjmijmy, że racjonalna w wyniku wyeksploatowania, pociągnęła za sobą wyrzucenie kata, co mogło spowodować swobodny przepływ spalin i szybsze napędzanie turbiny, ale czy mogłoby to mieć związek ze zbyt szybkim zniszczeniem turbo.
Ustalenie, czy najpierw padło turbo i w wyniku tego olej dostał sie na wydech od nieszczelnej turbiny w wyniku czego turbina padła, to jak zgadywanie co było pierwsze, kura czy jajo.
Myślę, że istotne byłoby tu okreslenie jak się zachowywały spaliny i auto zaraz po założeniu zregenerowanej turbiny.

_________________
"Przemilczenia dzielą bardziej niż nieobecność"


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 lipca 2007, 00:28 
Offline
Specjalista

Posty: 2903
Cytuj:
że rozszczelnił się też kolektor dolotowy

Za duże ciśnienie powietrza w układzie dolotowym ???????

Czyżby był to dowód na osiąganie przez turbinę niekontrolowanych obrotów ??????

Skupiłbym się nad tym, jeżeli kanały doprowadzające i odprowadzające olej z turbiny okażą się drążne.

Nie siedzę za bardzo w tematach turbin i trudno jest mi okreslić w czym tkwi problem, ale jeśli praca turbo jest dostrojona do pewnych konfiguracji, to należałoby się do nich dostosować.
Poszukałbym jakiś info na temat żywotności turbin tego typu w przypadkach w których ktoś wyciął kata.

Oczywiście całą tę rozprawkę przyjmuj jako domyslanie się w czym tkwi problem, jeżeli mechanicy zapierają się, że naprawa turbo jest pewna i gwarantowana w dużym procencie.

_________________
"Przemilczenia dzielą bardziej niż nieobecność"


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 lipca 2007, 09:11 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 2410
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: e39 530dAt
Kod silnika: M57
rzeczywiscie, problem podobny...

a u turbiniarza dostałem taka ulotkę wydrukowaną ze strony Garretta - pisali tam, ze turbo moze ciec m.in. w przypadkach: zbyt dużego poziomu oleju w ogóle, zbyt dużego poziomu oleju w skrzyni korbowej - i właśnie na tę hipotezę wskazywał turbiniarz.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 lipca 2007, 10:54 
Offline
Forumowicz

Posty: 228
Lokalizacja: maÂłopolska
...no tak ale mówisz że mechanik zapomniał założyć odme i stało się to samo ...

a ja zadam tylko jedno pytanie... co jeśli to są uszczelniacze zaworowe i wtedy wraz ze spalinami na łopatki wirnika dostaje się olej ....? czy turbina może zostać zniszczona przez wycieki oleju przez uszczelniacze zaworowe ?? przecież tam sa ogromne temperatury i prędkości obrotowe... :niepewny: mi się wydaje że padanie turbiny jest skutkiem a nie przyczyną całej awarii...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 lipca 2007, 17:42 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 2410
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: e39 530dAt
Kod silnika: M57
oooo... lolek1, dobre pytanie. pora szukac przyczyn a nie ciągle wymieniac turbo :/


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lipca 2007, 09:52 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 2410
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: e39 530dAt
Kod silnika: M57
Wczoraj została założona turbina. Przyjeżdżam po samochód - troszkę kopci na jasno, ale może to byc spowodowane resztkami oleju w układzie wydechowym. ok. wyjeżdżam. czuję, że auto nie zbiera się tak jak powinno, kopci coraz więcej. nagle trach... doczłapałem się do warsztatu. spadła rura do turbiny. musiało ja wydmuchac. CO SIĘ DZIEJE? samochód został w warsztacie, ale widzę, ze nie specjalnie wiedzą co robic...

CO może powodowac takie efekty? rozszczelnienie kolektora, lanie olejem turbiny, przytykanie silnika? nie chciałbym w kółko wymieniac turbin, bo to i tak nic nie daje. COŚ MUSI BYC PRZYCZYNĄ takiej dolegliwości... jakieś pomysły?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lipca 2007, 17:23 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Posty: 1737
Lokalizacja: WWL
Moje BMW: e60 AcSchnitzer
Kod silnika: N62B44
Tomek, a rozważałeś wizytę w ASO. Myślę, że w sumie kosztowałoby to pewnie mniej pieniędzy niż wydasz w ten sposób, a napewno mniej nerwów. :)

_________________
Obrazek
Zawiodłeś się na innych serwisach BMW? Zapraszam
Masz problem z innym autem? Zapraszam
601 96 11 92


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lipca 2007, 22:33 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 2410
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: e39 530dAt
Kod silnika: M57
Sądzisz, Marcin, że to jest dobry pomysł? Jasne, że myślałem; widzisz, do tej pory drobne rzeczy robiłem w MagPolu i byłem zadowolony, ale tym razem nie usłyszałem jednoznacznej deklaracji, że: zrobimy to, umiemy, albo, że nie, idź do ASO albo do innego zakładu, więc pojawiły się wątpliwości. Już dawno powinno się szukać przyczyny problemu, a nie tylko wymieniać części. Turbina w ciągu 3 miesięcy była u turbiniarzy na Obozowej już chyba trzy czy cztery razy. Plus wymieniony kolektor i zrobione wszystkie wtryski. Niedługo będę miał zupełnie nowe auto - a przez jakąś pierdołę, której nie mogę namierzyć nie będzie jeździć... Poszedłbym do ASO, tylko czy w tam są rzeczywiście dobrzy diagności - jak są to w którym, bo tyle słyszałem narzekań na ASO, że ludzie jeżdżą, wymieniają części, nic to nie daje, i tak w kółko ( ja w sumie robie teraz to samo :wsciekly: :cenzura: , może trochę taniej :wstyd:) , że straciłem wiarę. Jeśli wejdę, zapłacę (oby nie fortunę) i wyjadę, to idę w ciemno - tylko gdzie, Marcin, gdzie? Jak możesz kogoś polecić to słucham...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27 lipca 2007, 00:42 
Offline
Specjalista

Posty: 2903
Cytuj:
spadła rura do turbiny. musiało ja wydmuchac. CO SIĘ DZIEJE?

Niedociągnięta opaska, czy też może za duże ciśnienie i nie kontrolowane.????????


Że tak zapytam.

Po odpaleniu silnika, cięgno siłownika podciśnieniowego na turbinie musi zostać wciągnięte w wyniku czego otwiera się zawór bezpieczeństwa (upustowy). Z chwilą przegazowania cięgno to jest popuszczane i zamykając ten zawór "włącza" turbinę. Aby jednak mogło to pracować to potrzebne jest podciśnienie powietrza, wytwarzane przez vacuupompę i akumulowane przez dodatkowy zbiornik powietrza w pobliżu turbiny.

Jaka jest gwarancja i pewność, że to podciśnienie powietrza jest właściwe ??????????

Może i było to przemaglowane setki razy, ale mnie na ten temat nic nie wiadomo :zdziwko: ;)

_________________
"Przemilczenia dzielą bardziej niż nieobecność"


Ostatnio edytowano 27 lipca 2007, 00:54 przez robertbmw, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27 lipca 2007, 00:46 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Posty: 1737
Lokalizacja: WWL
Moje BMW: e60 AcSchnitzer
Kod silnika: N62B44
bierute napisał(a):
Jak możesz kogoś polecić to słucham...


Wiadomość na PW :D

_________________
Obrazek
Zawiodłeś się na innych serwisach BMW? Zapraszam
Masz problem z innym autem? Zapraszam
601 96 11 92


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28 lipca 2007, 13:11 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Posty: 42
Lokalizacja: Dolny ÂŚlÂąsk
Najprostrza przyczyna jest tylko jedna.. W polsce nie umieją regenerować turbospreżarek.. Robią to krótko mówiąc najtańszym kosztem. Jak regenerowali mi kiedyś turbo to po 3 miesiącach problem z olejem wracał, a na wirnikach jeszcze większe luzy. To samo w innych nissanach z mojego klubu i pewnie nie tylko. Nic innego nie pozostaje jak kupić nową lub sprawną z rozbitego auta i taniej cie to wyniesie niż ciągłe regeneracje.. a wysyłać ją do niemiec, UK czy USA żeby ci ktoś to dobrze zrobił się nie opłaca. Jeżeli masz problem z ciśnieniem to zainwestuj w dobrego blow off'a i ściągnij by-pass'a, albo niech ci sprawdzą poprawnośc działania wastegate (aktuatora). Turbo powinno spokojnie przechulać mnimum 180000 km (lepsze ok 250000 km), potem nadaje się tylko do wymiany.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 21 sierpnia 2008, 15:37 
moja przygoda z wymiana turbo: padla dokumentnie( olej w wydechu itd ) mechanik namowil na regenerowana.. przyszla .. wlozyl .. jakos dziwnie chodzila .. dalej dym na niebiesko.. kazal wyciac katy ze tam problem .. wycialem .. i co .. dalej niebieski dym.. ubywalo poziomu .. kazalem wyciagac i reklamowac .. znow tydzien bez auta.. przyszla ze niby wszytko ok .. zalozyli .. przycina i dziwnie szumi ... diagnoza: winne sterowanie ( elektrozawor .. przeplywomierz .. egr .. akumlator podcisnienia tzw odma... wezyki podcisnienia nowe .. |) dalej to samo .. przycina .. i szumi ..


nie wytrzymalem : nowa turbina nowy filtr .. swiezutki olej .. i co ???

auto smiga az milo

wniosek: moze i niektorzy jezdza na regenerowanych .. po moich przygodach .. pare tyg auto w warsztacie i straty .. koszty .. TYLKO NOWE TURBO.. PROFESJONALNY MONTAZ I GWARANCJA NA TURBO I ROBOCIZNE I PROBLEM Z GLOWY A AUTO SMIGA

pozdrawiam wszystkich

p.s mysle ze niebawem jakis mod w diagtroniku i bedzie hulac jak diabel


Góra
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ] 


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 31 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL