Witam.
Panowie, sytuacja niecodzienna
Wymienialem ogranicznik drzwi pare dni temu... zapewne coś spadło z zamka od strony kierowcy, albo jakaś sprężynka wyskoczyła czy cuś...
Niemoge otworzyć drzwi kierowcy, ani z centralnego zamka ani z kluczyka...
Gdy otwieram z klucza albo z pilota to słychać, że coś tam przeskakuje, ale ten rygiel nie podnosi się do góry... próbowałem go śrubokrętem ale również to nic niedało i nie chcą się drzwi otworzyć.... z klamki tam samo... coś się zjebało

Ściąglem tapicere drzwi, i stad moje pytanie, co tam trzeba podłubać by otworzyć te drzwi? Ma ktoś jakiś schemat itd? bo od godziny tam grzebie i nic... do pracy wychodziłem przez.... okno
Do auta moge się dostac od strony pasażera, ale drzwi kierowcy są zamknięte... i samo ściagnięcie tapicery zajeło troche czasu, i teraz musze te drzwi otworzyć i zamek wymontować.
Odrazu mówie, żę nie chodzi o żadne przekaźniki napewno, bo zamykanie od środka i z pilota działa, tylko drzwi się nie otwierają jedne i problem tyczy się samej wkładki zamka...