artim32 napisał(a):
Smuda zna zawodników na wylot, można powiedzieć że jest z nimi 24/7 więc każde myślę że każde zmiany są uważnie dobrane


Zwłaszcza zdejmując zawodnika z siłami kiedy obok niego jest całkiem bez sił
KotSylwester napisał(a):
Z poprzednimi trenerami mieliśmy większe sukcesy na EURO? Pomijając to co wydarzyło się 30 lat temu?
Na euro to my 30 lat temu nie graliśmy, w 2008 pierwszy raz

Rafał525 napisał(a):
Wg mnie ten mecz Rosjanie sobie odpuścili. Po strzeleniu bramki widać było, że im się odechciało grać bo myśleli że wynik sam się utrzyma i tak by było gdyby nie przebłysk wysokich umiejętności Błaszczykowskiego. Tak samo mecz wcześniej, Czesi strzelili dwa gole Grekom i przestali grać licząc że jakoś się dowiezie wynik do końca. Nasi piłkarze wzięli remis z Rosją za wielki sukces a wg mnie Czechów będzie jeszcze trudniej pokonać niż Rosjan którzy mieli na pewno mniej motywacji.
Czy ja wiem czy odpuścili. Kierżakow zagrał od początku słabo, Pawluczenko od dłuższego czasu jest pod formą. I w zasadzie jak w drugiej połowie siedli Arszawin z Dzagojewem to można było pograć bo przestali się aż tak utrzymywać przy piłce, a obrona mocną stroną Ruskich nie jest.
Z Czechami fakt, może być bardzo ciężko, chociaż nie sądzę żeby zagrali z nami tak otwarcie jak z Ruskimi czy Grekami. Szkoda że mecz we Wrocławiu a nie w Warszawie. To że Czesi grali tam już dwa mecze a my żadnego może być dla nich małym +.
Rafał525 napisał(a):
Odchodząc od tematu czysto sportowego, jestem zażenowany tym co zrobili Ci pajace - nasi pseudokibice. Jeden wielki wstyd na całą Europę za bandę idiotów którzy myślą tylko komu by przypier****ć.
Dzicz po prostu.
Tak BTW. zauważyliście że przed tym meczem nawet Obraniak nauczył się naszego hymnu?
Bo do tej pory potrafił wydukać jedynie "lubie moja kolega z djuźiny". A Polański to jak mu bramki nie uznali to nawet "kur** mać" krzyknął
