BMW Sport

witam!
zauważyłem dziś, że mam na masce 2 duże i 4 mniejsze wgnioty po gradobiciu. Dodatkowo 1 widoczny na dachu.
Co z tym dalej zrobić? Mam AC w liberty direct, z tym, że auto uległo uszkodzeniu w innym rejonie niż jest zarejestrowane i ubezpieczone. W ubezpieczeniu pisałem, że auto będzie garażowane, w praktyce stoi pod chmurką...
Nie ukrywam, że pomalowanie maski byłoby mi nawet na rękę, bo mam na niej sporo odprysków i kilka innych rys...

miał ktoś kiedyś podobną sytuację? wiecie na ile TU wycenia lakierowanie elementu? Może ktoś pracuje w Liberty albo u konkurencji, to podpowie to i owo?
będę wdzięczny za pomoc
Mateusz

Kiedyś miałem wgniotke na masce po czymś wielkości piłki do golfa, dwa suki gumowym młotkiem od spodu i śladu nie było. Z dachem ciężej.

Przecież możesz powiedzieć, że auto stało gdzieś pod wiaduktem i kamyki z góry spadły... ludzie ruszcie trochę głową

Mniej więcej o tym samym pomyślałem...
Z tym, że mógł jechać do supermarketu i stanąć pod chmurką

Mógł zatrzymać się pod wiaduktem i odcedzać kartofelki

Co Ty z tym wiaduktem tak

Powie o kartoflach, nakablują na niego i jeszcze dostanie mandat

Zbierał z koleżanka o 1 w nocy grzyby po środku lasu, ni z tąd i z owąd spadło kilka szyszek i wgniotki gotowe!

A nie można powiedzieć prawdy? Kolegę dopadł grad gdzieś tam na trasie? Przecież użytkowanie samochodu nie ogranicza się do miejsca zamieszkania/zarejestrowania a grad nie pada tylko w nocy kiedy samochód powinien być w garażu.

Wg mnie nie powinieneś się przejmować tym gdzie, jak i kiedy auto zostało zmasakrowane... Auto służy po to aby je użytkować a nie wstawiać do garażu aby się kurzyło w obawie przed jakimikolwiek uszkodzeniami. Po to auto ubezpieczyłeś i po to opłacasz nie małe składki aby w takich sytuacjach jak powyższa ubiegać się o należyte odszkodowanie.

dzięki Panowie, i za te pomocne podpowiedzi, i za te śmieszne też
orientujecie się, ile TU płacą za malowanie elementu?
Po zgłoszeniu szkody ile % zniżek tracę?


prawda prawda, dzięki ;]

Musisz sprawdzić jak jest w umowie. Ja za każdą szkodę mam +10% do ubezpieczenia . Element wyceniają średnio na jakieś 150-220 zł netto .
Generalnie to najlepiej załatwiać bezgotówkowo ale jak masz czas to możesz sie bujać i odwoływać . Czasami coś się da zarobić.

Przecież jak deklarujesz,że auto stoi w garażu to nie znaczy,że zawsze tak musi być. Zresztą w trakcie dnia mogł być grad a byłeś na mieście to jest tylko deklaracja gdzie przeważnie parkujesz.

właśnie bezgotówkowo trochę lipton, bo myślałem, żeby jeszcze zderzaki odmalować bo wyglądają słabo...
myślę, że za maskę na pewno by wypłacili, na dachu też jest wgniot, ale nie wiem czy zapłacą za wyciągnięcie i malowanie elementu;/

a załóżmy, że zgłaszam szkodę, okazuje się, że chcą mi dać mega mało hajsu, to mogę się wycofać ze zgłoszenia całkowicie i nie brać nic nie tracąc zniżek przy tym?

No tak... możesz. Tylko po co wtedy ubezpieczenie opłacasz...

Jak dają Ci mega mało hajsu jak jest przeważnie wtedy się odwołujesz, trochę to wszystko trwa ale warto. Szkoda że mieszkasz daleko od Katowic bo miałbym osobę co walczy o takie rzeczy

Grucha89, nie wiem jak często robisz coś z AC ale obecnie bez faktur za naprawę nie idzie praktycznie nic zrobić

wiesz, jak mają mi dać 300zł odszkodowania na malowanie, a mają mi podnieść cenę ubezpieczenia o 200zł, to olewam taki biznes
Czyli wg Ciebie najlepiej bezgotówkowo to załatwiać tak?
muszę pomyśleć na spokojnie, a później pewnie zgłoszę szkodę i zobaczymy co będzie...

Czy lepiej? Nie wiem, nie jestem obiektywny . Ja nie mam czasu na składanie papierów, pierdzielenie się z odwołaniami itd.
Jest jeszcze coś takiego jak kwota poniżej której ubezpieczyciel nie wypłaca odszkodowania. W twoim przypadku może tak być, że np. wyliczą że naprawy są po 150 zł i nie wypłacą odszkodowania, bo to za mała suma.
Tak miał nasz forumowy kolega od 335D - Hipek. Obok jego samochodu spłonął inny i "usmoliły" brudy jego białe auto. Ubezpieczyciel wyliczył chyba 300 zł ? Albo mniej... za mycie auta + pranie tapicerki
Ja kiedyś też podchodziłem do tego w ten sposób - nie zgłaszałem tylko robiłem na własną rękę ale u mnie najczęściej w autach szkody były wyższe niż kwota po tych 10% podwyżki.

Kolego pamiętaj też o ważnej rzeczy (jeśli masz więcej autek na siebie ubezpieczonych) poleci Ci również zniżka z AC na kolejne auta

a nasz kolega z tego forum (kuba_rz), miał w swoim ac taką opcję ze raz na kilka lat mógł zrobić swój samochód chyba do kwoty 1200 zł, bez zwiększania opłat