BMW Sport

Bonjorno, Casablanca i Kinder Bueno!



Kiedyś już urządziłem tutaj małą kryptoreklamę mojego internetowego grajdołka (mam nadzieję, że moderatorzy ponownie dadzą mi taryfę ulgową), ale że ostatnimi czasy sporo się pozmieniało to postanowiłem przy okazji o nim przypomnieć. Co prawda Zbigniew Chajzer ponownie odmówił udziału w mojej kampanii promocyjnej (nie odpowiadało mu wynagrodzenie w chrupkach bekonowych i drażach M&M's) ale i tak udało mi się przekonać siostrzenicę żeby pożyczyła mi flamastry do zrobienia banera więc chyba nie będzie najgorzej.

Przede wszystkim "stara" wersja bloga już nie działa - być może niektórzy z Was kiedyś już tam zaglądali więc będzie to pewnie dla Was przydatna informacja.

Obecnie Prentki działa pod nowym adresem wolnym od uzurpatorskich w mojej ocenie aspiracji systemu blog.pl, który od jakiegoś czasu za wszelką cenę starał się przekonać mnie na siłę, że lepiej niż ja sam wie co jest dla mnie dobre, a co nie.

Pewnie, że wie ale to, że z powodu własnej głupoty wywalę się na ryj wcale nie oznacza, że drugi raz nie zrobiłbym tego samego.

Jednak wracając do głównego wątku - jak już wspomniałem od jakiegoś czasu mój blog działa pod nowym adresem.
Jest tam trochę o samochodach i stylu życia, na który wpływ bez wątpienia ma fakt posiadania garażu i starej beemki więc myślę, że być może niektórym z Was przypadnie on do gustu.

Zapraszam serdecznie - głupot wystarczy dla wszystkich.

www.Prentki-blog.pl

ja juz odwiedzilem nowe włości

Ale pazerny ten Chajzer

o sodomo spodobał mi sie Twój blog.... skąd ty bierzesz takie teksty? Będę miał co czytać wieczorami

Dodają je do paczek z chipsami


Ty jesteś chyba jednym z weteranów prentkiego z tego co się orientuję :}

znam prentkiego bolga od dawna i przeczytałem wszystkie wpisy,

rafal_13, liczysz na darmowe chruki czy m&msy, ktorych nie chcial Chajzer?

tak napisałem, żebyś mógł odpisać i mieć jeden post więcej

Dziekuje