Ja właśnie naprawiłem sobie ogrzewanie u kierowcy w mojej e46;]. BMW znowu zaszalało i
wyglada to tak:
od wtyczki idą 2x zielony 2x czerwony po 1 na tyłek plecy, + 1 szary wszystkie takiej samej grubości. Jednak na końcu w miejscu gdzie wszystkie kabelki się rozdzielają czyli pod tyłkiem, czyli w miejscu najbardziej obciążonym jakiś żartowniś z grubego szarego przeszedł na cieniuteńki czarny kabelek który po prostu się przerywa.
Pewnie u ciebie też na końcu się ukruszył. Ja mój przylutowałem i jest git. Grzeje się szybciej niż kiedykolwiek.
Łatwo to sprawdzić między + - masz mieć przejście są to płaskie złacza w kostce, masz jeszcze 1 okrągły mniejszy pin i on pewnie będzie tracić obieg. podepnij miernik pewnie będzie około 2k ohma poruszaj siedzeniem i pewnie obieg się zerwie

.
Niebawem będę naprawiać fotel pasażera , ale tam na szczęście póki tylko czasami przestaje grzać.
AAAA pamiętaj aby nie zapalać stacyjki przy odpiętym fotelu bo będziesz musiał kasować błąd poduszki jeśli to zrobisz;)