Rafix tak brat sprzedał 325Ci w 2 dni

i kupił piękne 540i ze Szwajcarii.
Z 540i wchodzi w grę tylko polift no i manual raczej.
M5 było by idealne bo technicznie w 90% (części) to jest to samo auto co 540i zawieszenie w inne są hamulce i trochę pierdół. Silnik eksploatacyjnie też jest bardzo podobny do 540i do tego mamy manuala, gratisowe 100KM i szperę. Więc aż szkoda jeździć 540i bo różnica jest nie wielka w kosztach a korzyści sporo. Zresztą eksploatacji się nie boje.
Jedyny problem to spalanie nie mogę sobie na to pozwolić a LPG i M5?

chociaż ponoć wstyd to kraść może przełamie stereotyp?
Obecnie robię około 3000km miesięcznie. M3 pali średnio około 13L więc na pokonanie tego dystansu zużywa około 400L paliwa 400x6zł = 2400zł
W M5 było by to około 18L. Więc na ten dystans spaliło by 540L x 6 = 3240zł to już zdecydowanie za dużo jeżeli chodzi o miesięczne wydatki na paliwo.
Dla przykładu licząc spalanie 20L LPG a żadne V8 a manualu przy normalnej jeździe nie spali aż tyle w trasie wychodzi 600L x 2.7 = 1600zł więc sporo taniej niż M3.
Niestety przy obecnych cenach paliw LPG jest bardzo rozsądnym wyjściem.
Co do dupowozu w 100% odpada zawsze omijam ten pomysł szerokim łukiem bo nie wytrzymam w zwykłym dupowozie.
Chce mieć ciekawe fajne i dość szybkie auto do codziennej jazdy,żeby czerpać z niej przyjemność i spokojnie wyprzedzać a nie się mordować. Musi się tez dac skillować jakieś ciekawe auto na światłach bo bez tego również nie wytrzymam
Co do Audi wiem,że zawsze mnie będzie ciągnęło do BMW ale po prostu w tym momencie wychodzi na to,że nie ma z BMW takiego auta,żeby mi pasowało.
Skreśliłem kilka nowszych modeli bo całkowicie nie trafiają w mój gust.
Brałem też pod uwagę 645i ale nie zbyt mi się podoba wizualnie a druga sprawa ma chore ceny podobne auto w sumie do E65 a cena x2 za brak 2 drzwi.
Idealne było by e60 545i jednak ni cholery nie podoba mi się ten samochód ani z zewnątrz ani wewnątrz. Z zewnątrz jakoś bym przełknął ale wnętrz nie znoszę i na pewno odpada ten model bo dla mnie to brzydactwo.