BMW Sport

ah ten kolor lakieru oraz jasne wnętrze

Dzięki za opinie.

Co do samochodu, to tak czy inaczej zmierzam już do wymiany. Auto wykorzystuję służbowo, i przydałoby się coś bardziej ekonomicznego. Choć powiem szczerze, że w zeszłym roku przymierzałem się do zakupu E63. Ale sytuacja się nieco pokomplikowała, więc trzeba postawić na coś oszczędniejszego i pewnie w dieslu. A marzyło mi się V8.

Felgi są firmy Riva, ponoć brytyjskie. Szukałem czegoś w stylu BBS CH, ale cena oryginalnych mnie przerażała, a już wtedy myślałem nad przyszłą sprzedażą samochodu. Co do felg nie mam zastrzeżeń do jakości wykonania i wytrzymałości.

Turbo sobie odpuszczę, z przyczyn jak wyżej. No chyba, że trafię szóstkę w totka, to wtedy ją sobie zostawię i powymieniam wszystko, co się da, na nowe oryginały. Z tego też względu dalszych modów raczej nie będzie. Najbliższe sprawy to wymiana oleju i płukanie silnika, bo zaczęły mi dzwonić szklanki, a nie lubię, jak coś wydaje dźwięki, których nie powinno.

Co do listew i spoilera, też najpierw nie byłem przekonany, ale z czasem się przyzwyczaiłem. Zabrałem się nawet za zdejmowanie spoilera, ale odpuściłem, bo jak zejdzie, to razem z lakierem. A i dzięki niemu jest też trochę inaczej, niż mała listewka z m-paka, którą najczęściej widuję. Choć nie powiem, ze mi się taka nie podoba.
Po moim BMW w rodzinie pojawiły się dwa kolejne, i ostatnio dziewczynie malowałem listwy w Compakcie na czarno, tak więc jak będzie kiedyś chwila czasu, to przymierzę i zobaczymy jak to wygląda. Ale listwy oryginalnie były w takim kolorze, nie jest to malowane drewno.

Obniżyć auta już nie mogę, mimo tego, że mieszkam w Katowicach i drogi są tu ogólnie bardzo dobre, to śmigam po całym Śląsku dosyć często, a i czasami na jakąś drogę bez asfaltu wjadę, to szkoda auta na to. Poza tym, po obniżeniu nie wjechałbym do garażu

Jeśli zaś o przyciemnienie idzie, to też mi się nie widzi, ale jeździ już tak 3 lata. Choć ma to jedną zaletę, że jak wrzucę jakieś bambetle na tylną kanapę, to nie bardzo je widać.

Padło pytanie o silnik, więc odpowiadam. Nie mam zastrzeżeń. Chciałem kupić albo 325, albo 330. A że trafiło się cacy 325, to nabyłem. W sumie decyzja była szybko. Ogłoszenie się pojawiło tuż przed sylwestrem, zaraz następnego dnia pojechałem zobaczyć, zaklepałem i po nowym roku kupiłem.

Kolor miażdzy. Spojler fakt do najładniejszych nie należy ale nadaje charakterku i odrebności choć tą już ma za sam kolor. Do pozazdroszczenia