BMW Sport

to wypukle przy glowicy to wlasnie vanos , jak jargoli to w dobrej kondycji nie jest. Poczytaj troche o vanosach albo niech sie ktos wypowie co to ogarnia bo nie chce ci namieszac.Ja mam jeszcze silnik bez vanosa i w temacie nie jestem

nie wiem czy wrzucasz zdjęcia swojego auta czy nie bo jeśli nie to mozesz vanosa nie mieć. tam pod zaworem vanosa (lub jeśli go nie ma to po prostu w miejscu które oznaczyłeś strzałką) jest czujnik położenia wałka rozrządu

jak podlaczales wiazke siknika m50 to ogarnij od jakich obrotow jest kupa.

stawiam,ze masz m50b20 vanos kombinacja z przepustnica ci nie poszla to moze byc pierwsze chyba,ze masz to ladnie zrobione i linka otwiera ja ladnie. sterowanie przepustnica czujnik podpiety? 2.0 ma sterowanie linka tylkoo z gory? jak tak to sie zje... tego nie da.

opcja 2... vanos nie lata, brzeczy_klepie cos na przodzie od pokrywy zaworow?

jak smierdzi nie spalona mieszanka to vanos nie lata.

ktorys z czujnikow walka nie wiem strzelam.

sprawdz sterowanie gazem pozniej vanosem

Ostatnie zdjęcie jest mojego silnika, czyli vanos jest.
Co do linki to wydaje mi się że przepustnice otwiera normalnie, ciasno jest ale raczej ja otwiera. Linka jest pod przepustnicą, wtyczki były podłączone od razu jak silnik przywiozłem, bo go w całości kupiłem.

Jak vanos jest rąbnięty to jest taka możliwość że na zimnym się lepiej zbiera a na ciepłym leci kicha?
No wygląda to tak, że na ciepłym to się bardzo słabo wkręca, a jak pod jakąś górkę trzeba wjechać na trasie to już całkiem masakra. Nie potrafię określić jakie silnik am obroty bo mam jeszcze stare zegary.
Dopóki silnik jest zimny to samochód jest zrywny, ale później co raz gorzej się robi.
Nie zwracałem uwagi za bardzo na te grzechotanie bo myślałem że to po prostu łańcuch coś lata.
Oleju nic nie kapie, silnik raczej nie klekocze słychać po prostu jak co grzechocze, jak by łańcuch z tego vanosa

Nie wiem też ile czasu ten olej jest w silniku, ale z pewnością nie jest nowy bo już jest czarny.

To prawda że jeżeli posiadam vanosa to u mnie powinna być przepływka od boscha?

nie,jeśli masz m50b20 vanos to przepływomierz siemens .Ktoś już to napisał więc powtórzę masz namieszane w podłączeniu wiązki z czujnikami ,może temperatury dla sterownika jest zamieniony z tym do zegarów ?

powodów na pierwszy rzut oka może być kilka. poczekaj na diagnostykę kompem.

A jakiś sposób na odróżnienie tych wtyczek znasz?
Na zegarach raczej normalnie pokazuje temperature

poszukaj który czujnik jest który - jeden niebieski drugi czarny. potem odepnij jedną z wtyczek i zobacz czy wskazówka na zegarach opadnie - w ten sposób ustalisz która wtyczka jest która

inna sprawa że widziałem w jednej e36 czujnik jeden ale czteropinowy.

Od zegarów powinien być niebieski?

na prawdę nie pamiętam, chyba tak ale sprawdź. na forum pisano kilka razy na pewno

Niby czarny od wyświetlacza, niebieski od kompa
Czujniki od temperatury niby ok za to zauważyłem inna dziwną rzecz.
Gdy odłączam solenoid (czy włacznik elektromagnetyczny? bo nie wiem jak się to nazywa) ten od vanosa co na zdjęciu zaznaczyłem to silnik o dziwo jedzie nie ma takiego przymulenia. Nie ma chyba tyle mocy ile powinien mieć ale nie jest tak że ja mu w gaz a on on kicha. Za co odpowiada dokładnie ten on i co to oznacza jak się go odłączy.
Ogólnie to na początku silnik nie był taki zmulony ale im dłużej się jeździło tym po rozgrzaniu coraz gorzej.

Wiecie coś panowie na wyżej wymieniony temat?

czujnik sterowania vanosem tak mi sie wydaje, po walnieciu np. 4200obr jest akuku vanos leje sie zupa i poowietrze potokami.

mam takowe cos co oznaczyles strzalka, jak u ciebie to niie zyje auto nie bd latac zrobiisz ala nonnvanos tyle,ze bd chodzil gorzej bd prooblemm z wkrecaniem...

prrrrr! nasrawnik vanosa Ci lezy kolego.

http://www.google.pl/imgres?um=1&hl=pl& ... ,s:0,i:186

po jakiemu on pisze ?

hah
Czyli panowie ten magiczny nastawnik vanosa (solenoid) padł i dlatego vanos kuleje, i silnik nie fruwa jak trzeba?
Nie jest to na przykłąd spowodowane czymś innym że po podłączeniu go silnik świruje?
Rozumiem że po jego wymianie powinno śmigać normalnie?
Jak mam go odłączonego to samochód w miarę normalnie się zbiera ale tak powyżej 4k obrotów niby się wkręca ale nie jedzie...
xsnsx czyli masz ten wynalazek na sprzedaż?

Mozliwe


Mozliwe dlatego warto podlaczyc pod kompa



Teoretycznie



starszy Vanos taki jak twoj dziala chyba od 3500rpm dopiero, wtedy autko powinno dostawac kopa.
Ja i tak najpierw przeprowadzil bym diagnostyke zanim bym zaczal pchac kase i liczyc ze sie uda.

wypilem troche i mam milion mysli na sekunde ;d nie gnoic mnie ;p

wrzuc filmik jak auto jedzie ale z dobrym dzwiekiem.

90% ze lezy wlasnie to i vanos nie wlacza sie wtenczas paliwo sie lejee a niie spala mieszanki do konca wtenczas smierdzi z wydechu ,,nafta, jak mowiles.

ps. jestem laikiem wiec czekaj na madre glowy

na diagnostykę też muszę wywalić te 50zł.
Zegary mi przyjdą to zrobię filmik by obroty pokazywało normalne.
xsnsx miałeś ty już ogólnie odczynienia z takim przypadkiem w vanosach?