BMW Sport

Jak w temacie. Od momentu kiedy oddalem samochod do mechanika, zeby podmienil regulator cisnienia paliwa + sprawdzil jak leja wtryskiwacze, bo silnik podrygiwal na wolnych (niewykluczone, ze probowal tez jakichs innych rzeczy ,o ktorych nie wiem i niewykluczone, ze byl to tylko zbieg okolicznosci/czasu) silnik przestal odcinac wtryskiwacze w trakcie hamowania biegami. Jaka moze byc tego przyczyna? Co z tym zrobic?

Czy taka przypadlosc moze miec jakis wplyw na przedostawania sie benzyny do oleju?

Z gory dzieki za odpowiedzi!

skąd wiesz że nie odcina? Benzynę podaje tylko tak jak na biegu jałowym.

Tak - podaje paliwo, co znaczy, ze NIE odcina, a powinien.
Rozumiem, ze jedyne informacje jakie sterownik potrzebuje, zeby odciac prace wtryskiwaczy to: a) pedal gazu nie jest wcisniety b) obroty powyzej xRPM.

Czy cokolwiek jeszcze? Jesli nie, to tylko cos z czujnikiem polozenia przepustnicy moze byc nie tak (ale czy wteyd nie odczuwalbym jakichs innych objawow rowniez?)

Moja wiedza jest bardzo uboga, ale ciekawość rozkazuje mi spytać tak jak poprzednik. Skąd wiesz że nie odcina paliwa?

Jak by przy hamowaniu silnikiem odciął wtryski do 0 to byś zostawił zęby na kierownicy...

Zawsze musi trochę podawać.

wplyw na to ze benzyna przedostaje sie do oleju to najprawdopodobniej brak zaplonu na ktoryms cylindrze lub cylindrach.

silnik pracuje rowno? ladnie sie wkreca na obroty, plynnie?

Nie pisalem, ze benzyna sie przedostaje - pytam, czy to moze spowodowac przedostawanie sie jej?

"Jak by przy hamowaniu silnikiem odciął wtryski do 0 to byś zostawił zęby na kierownicy... " - moglbys jakos wytlumczyc to zjawisko? I na jaki #$#@ pailwo mialoby byc podawane podczas hamowania?


Powyzej 1.600obr/min (czy ilus tam) obrotow ECU nie podaje napiecia na wtryskiwacze, ponizej tej wartosci podaje dokladnie tyle paliwa jak w momencie, gdy silnik jest na wolnych obrotach.

OBC pokazywal mi ladnie spalanie 0l/100km przy hamowaniu silnikiem zawsze (oblicza to na podstawie czasu otwarcia wtryskow). Teraz pokazuje wartosc proporcjonalna do stosunku predkosci samochodu i spalania na wolnych obrotach (czyli jakies 2.4l/h podzielone przez aktualna predkosc w km/h, a nastepnie pomnoze x 100 - dajac tym samym aktualne spalanie w l/100km). Co oznacza, ze jest tak - jakby ten prog i warunek 1.600RPM nie byl spelniany i auto dostawalo dawke paliwa jak na wolnych podczas hamowania silnkiem w calym zakresie obrotow - co NIE jest prawidlowe.

https://www.youtube.com/watch?v=2G_fgE7k2G8 jesli komus sie chce -tutaj sa wymienione i opisane wszysktie przypadki, kiedy ECU odcina wtryskiwacze. Hamowanie silnikiem jest na koncu.

i przy okazji dolewa do baku... Nie wprowadzaj innych w blad. Podczas hamowania silnikiem paliwo nie jest podawane.

Bysza, czy masz elektroniczna przepustnice i EML?
Jezeli tak, czy swieci sie kontrolka EML na chwile przy odpalaniu? czy nie zapala podczas hamowania?

wyłącz zapłon podczas jazdy na biegu wtedy poczujesz różnice w odciętych wtryskiwaczach

Podczas hamowania silnikiem to samochód napędza silnik, a nie odwrotnie przez co nie spalamy paliwa. O ile się nie mylę to także wtedy nie jest podawane napięcie na wtryski (ale to niech potwierdzi jakiś guru). A z tym wyłączaniem zapłonu to i tak wydaje mi się, że auto dalej by jechało tak samo (pomijając brak hamulców i blokadę kierownicy itp.). Oczywiście jak obroty spadną do jakiejś tam ''mniejszej''(np. 1300 obrotów na min.) wartości to wtedy paliwo będzie pobierane do potrzymania pracy silnika.
A więc moim zdaniem hamując silnikiem nie spalamy ani kropli paliwa, a tłoki tłoczą tylko powietrze przez co właśnie wytracamy prędkość (stąd nazwa hamowanie silnikiem).
Jeżeli ktoś ma inne wnioski, zdanie poparte jakimiś tezami naukowymi itp. to proszę o przedstawienie bo temat bardzo ciekawy.

No ale za to dobrze wpływa na hamulce które mogą się przegrzać.
A w normalnych okolicznościach również na spalanie.

wandii, sorry bo chyba kilka chwil przed Twoją wypowiedzią edytowałem temat
ale tak słyszałem, oraz gdzieś czytałem, że hamowanie silnikiem źle wpływa na dwu masy (oczywiście mowa tu o hamowaniu silnikiem w górach przez dłuższy czas, a nie takie normalnie poprzez zdjęcie nogi z gazu). Ale co i jak nie szperałem bo mnie to nie dotyczy
A co do tarcz i klocków to na pewno dla nich jest to na plus

i wysiadz podczas jazdy... Wytlumacz po co mialoby byc podawane paliwo w momencie kiedy silnik nie musi przyspieszac tylko zwalniac?

Wprowadzałem niedawno korektę na wtryski w 330d, i jeżdziłem z kompem podlaczonym pod ecu, i fakt faktem jest zasilanie na wtryski podczas jazdy z puszczonym "gazem" jak i również korekty na wtryskach informują o podawaniu paliwa, ciśnienie na listwie jednak spada, a informacją na kompie pokładowym o tym ze spalanie jest na "0" bym się nie sugerował bo odczyt jest właśnie z listwy wtryskowej. sprawdzę jeszcze u siebie jak się zachowuje ale podejrzewam że tak samo.

Czy podaje paliwo czy nie to można poznac po ekonomizerze no i obc w opcji spalania chwilowego Jesli hamujesz silnikiem ekonomizer wendruje w pozycje ''0'' .
Zrób reset kompa.

Bawarczyk: nie mam EML. Linka

To zrób zwykły odpinająć akumulator.
Odłącz akumulator i połącz klemy plusa z minusem i zostaw tak na całą noc Może pomorze

sprawdziłem w swoim 328, cisnienie spada ale paliwo jest podawane i silnik pracuje, bo jak moze nie pracowac, odciecie paliwa zgasi silnik i nie ma ladowania , wspomagania etc, a ekonomizer bedzie wskazywał "0" poniewaz cisnienie na listwie wtryskowej spada ponizej załozonego

sajens, mówisz o wyłączeniu zapłonu podczas jazdy? Czy jak?
Paliwo będzie podawane cały czas bo przecież pompki nie odcina a silnik podczas hamowania nim pracuje napędzany kołami poprzez skrzynię biegów, a nie paliwem. Bynajmniej taka moja teoria bo jakimś ekspertem nie jestem ani uczonym w piśmie
Był bym za tym, aby każdy swoją tezę czymś logicznym poparł

Ja pie*****le jak wyczytuje tu te herezje, to zaluje, ze w ogole spytalem.

Ok, sprobuje rozwiazac ten problem sam, jak mi sie uda, napisze co bylo nie tak.