BMW Sport

myślę że jest sens, a ponadto na 99% jestem pewien, że się mylisz zakładając usterkę dwumasu. Uszkodzenie dwumasu można w bardzo łatwy sposób sprawdzić wstępnie, poprzez:

Jeżeli po przeprowadzeniu testu opisanego powyżej nie ma żadnych niepokojących hałasów to zużycie dwumasu nie jest tak duże, żeby spowodowało uszkodzenia opisane poniżej:

Ponadto, testując sprawność dwumasu inaczej - stopniowo rozpędzając auto na wysokim biegu/od niskiej prędkości obrotowej silnika (+/- 900 obr) - jeżeli nie ma charakterystycznego dźwięku "stukotu" to świadczy o tym, że kondycja dwumasu nie jest zła.

Ponieważ:

to na podstawie czego piotrek200411 twierdzisz że uszkodzony jest dwumas?
poza tym

a mógłbyś przybliżyć, jak chcesz do 330d (patrząc na filmik i skalę obrotomierza widać, że to M57N czyli 150kw/204km) które posiada BMWPiotrBMW zamontować dwumasę i sprzęgło od 320d? Sorry, ale po tym tekście uważam, że niezbyt szczegółowo zapoznałeś się problemem opisanym w tym wątku, albo priorytetem jest "pomoc" koledze w pozbyciu się używki

... wiele osób które nie miało własnych doświadczeń z tą usterką wydaje diagnozy które są kosztowne, ale niestety nie rozwiązują problemu - piszę te słowa, ponieważ też popełniłem błąd i słuchałem opinii na zasadzie "bo mi sie wydaje", dzięki czemu m.in. znam uczucie wywalenia prawie 3tyś bez sensu na dwumas i kpl. sprzęgła

U mnie tez wszyscy mowili dwumas, dwumas, dwumas... Po zrzuceniu skrzyni okazalo sie, ze to lozyska skrzyni. Oczywiscie nie mowie, ze tutaj tez tak bedzie, ale jest taka opcja. Wg mnie ktos kumaty musi zrzucic skrzynie i ocenic.

Sądziłem że to wersja 184km a tam pasuje koło od 2.0d, nieistotne.
Nikomu nic wciskać nie chce, chciałem jedynie pomóc.

Bardziej chodzi mi o to że BMWPiotrBMW nie jest w stanie stwierdzić czy koło jest dobre,
nie twierdzę że na 100% jest do wymiany, ale żeby to wykluczyć trzeba je sprawdzić na wszystkie możliwe sposoby a w najgorszym wypadku przy zdemontowanej skrzyni.

... napisałem o "pomocy" koledze w pozbyciu się używki w formie żartu - absolutnie nie chciałem Cię urazić, jeżeli tak to zabrzmiało to sorry.

Natomiast sam temat opisany w tym wątku jest dla mnie istotny, bo na tym/innych forach wiele razy opisana była ta usterka (w przypadku dotyczącym 330d), za każdym razem najwięcej rad w postach dotyczących wymiany dwumasu, a jeszcze w żadnym wątku na ten temat który znam nikt nie napisał, że ta wymiana rozwiązała problem.

Gorzej - kilka userów 330d wk ..nych tym terkotaniem wymieniło naprawdę wiele elementów (często dość kosztownych), a efektu brak - w żadnym wątku dotyczącym tej usterki w 330d jaki znam nie znalazłem jasnego happy end-u w postaci "zrobiłem/wymieniłem to i to, i terkot przy gaszeniu (taki jak na załączonym filmiku BMWPiotrBMW, moim i jeszcze kilku innych użytkowników na tym i innych forach) został wyeliminowany".

Niestety na chwilę obecną wątki które znam kończyły się w stylu:
"jeżdżę tak od x kilometrów/x czasu, nic więcej się nie dzieje więc gaszę auto z wciśniętym sprzęgłem a do dźwięku już się przyzwyczaiłem"
albo stwierdzeniem
"ten typ tak ma, widocznie tak być musi i nic się z tym nie da zrobić"
i temat się kończy...

odgrzeje troszke kotleta...

mam w swoim aucie takie same wstrząsy przy gaszeniu silnika
dziś wymieniłem dwumas + kompletne sprzegło i jest poprawa ale nadal słychac delikatne stuki przy gaszeniu

dwumas miał już luzy wzdłuzne i poprzeczne

powiedzmy ze poprawa jest o jakies 70% w stosunku do tego co było przed wymianą

mechanik oglądał koło pasowe, poduszki pod skrzynią, pod silnikiem i wszystko jest oki więc mysle ze tak to zostawie...

no chyba ze pojawi sie recepta na całkowite wyeliminowanie tego problemu... aczkowliek po rozmowach z kilkoma użytkownikami stwierdzam że "ten typ tak ma..."

Oprócz koła dwumasowego warto sprawdzić:
- poduszki
- koło pasowe
- napinacz paska klinowego

I raczej nic poza tym nie powinno wpływać na "hałas" przy gaszeniu.