BMW Sport

Witam... Ostatnio miałem niewielką kolizje - reflektory i maska do wymiany... Gdy autko wróciło do mnie od blacharza po wymianie owych czesci zauwazyłem że odchodzi mi lewa cześć klaksonu przy kierownicy... (kierwonica identyczna jak przedstawiłem na zdjęciu)... Po prostu w tym miejscu jest luźna i cała lata... Po za tym przy mocniejszych zakrętach klakson trąbi sam od siebie... Taśme kierownicy zmieniał mi mechanik miesiac przed tą kolizją i wszystko było ok.... Moje pytanie brzmi co moze być tego powodem czy można to jakoś naprawić samemu... I czy mozna spokojnie to jakos rozkrecić bo boje sie żeby nie wystrzeliły poduszki.... Z góry dziękuje za każdą podpowiedź...

Niech kolega odłączy kabel + .
Od strony zegarów poduszka jest przykręcona na 2 imbusy, odkręć i sprawdź czy przypadkiem krzywo nie skręcona.
Jeśli jest OK to możesz jeszcze zdjąć kierę ale na tym się kończy twoja ingerencja, jeśli taśma jest powpinana prawidłowo to dalej mało zdziałasz bo niewiele zobaczysz.

pozdo

Jeśli poducha nie strzeliła przy Twoim dzwonie, to może ktoś sprytny to zauważył, wyjął poduchę i założył rezystor, a przy okazji coś tam się urwało, no ale klientowi można powiedzieć: "Panie, to by panu strzeliło, więc życie panu ratuję, a jak pan chce, to założę ori za 50000PLN" i po sprawie - Polak potrafi!

P.S. mam nadzieję, że nie mam racji...

Nie wystrzeliła żadna poducha ani nic innego bo to była lekka kolizja żaden tam konkretny dzwon... Rozkręce w weekend i zobacze... JAk coś to porobie i wrzuce fotki...