BMW Sport

aha, no to powiem Ci że ja używam chemii tak mocnej że aż dymek z much idzie, a felgi (ALU) robi się cale czerwone. z much odrazu robi się żelatyna i robia sie bezbarwne przezroczyste , ale dobrego wosku to nie rusza i ma w sobie jeszcze cos co tworzy powlokę po kazdym myciu, a kazdą wodę ktora leje na lakier do zmycia tej chemii oczywiscie tylko o temp 60oC leje odrazu z woskiem i zmiekczoną robie to od 15 lat i moje lakiery sa jak fabryczne i nie uznaje czegos takiego jak szorowanie palcem po lakierze czy jakas szczotką lub szmatką oraz pseudo polerek przygarazowych, myjek o cisnieniu wyzszym niz 130bar czy gąbek z technika nawet maczania w 10 wiadrach wg mnie szamponem to mozna po takim zabiegu oplukać auto. poczekam na zdjecia, po prostu mam fiola na punkcie lakieru i nie dotykam niczym uzywam woskow swissvaxa i ceramiki tenzi, tanią ceramike klade jako reloader na kwarc, zobacze co tam ulepisz, pochwal się zdjęciami po zabiegu

Słuchaj możesz sobie nie uznawać używania cleanera aplikatorem do tego przystosowanym czy maszyną DA skoro subiektywnie uważasz, że to zło - no problem . Ja tak robiłem, robie i będę robił bo daje to znakomite efekty Fajnie, że używasz wosków Swissvaxa, to najwyższa półka ale serio używasz tak dobrych wosków i kładziesz je na lakier po prostu porządnie umyty ? Użyj jednego z cleanerów Swissvax'a CF i powiedz mi, że nie widzisz różnicy zarówno w trwałości i samym efekcie połysku Koniec OT o tych siuwaksach w moim temacie. Każdy sobie używa tego czego chce i jak mu pasuje. Mi pasuje czysty zabezpieczony śliski lakier z którego cały syf schodzi od płukania samą wodą. Co chcesz zobaczyć na zdjęciach twardego lakieru Bmw po porządnym myciu 'pojechanego' ręcznie cleanerem + wosk oprócz tego, że się bardzo błyszczy ? Nie będę robił zdjęć 50/50 bo już jest po zabawie chociaż efekt nawet na jasnym było by widać. Żeby była jasność to taka ręczna praca nad, którą spędzam 2 czasem 3 dni w garażu nie umywa się do korekty lakieru polerką rotacyjną przez zawodowca ale efekty z takiej wlasnej pracy są więcej niż zadowalające. Tutaj masz kilka przykładów co to znaczy korekta lakieru i jest to wg. Ciebie "mizianie" po lakierze, które mu szkodzi ? Sorry, tego nie robi się co miesiąc a profesjonalista zrobi to ściągając jak najmniej klaru jeśli tylko lakier jest po prostu z masą swirli a nie zbyt głebokich zarysowań. Efekt powala a trwałość zabezpieczenia zależy już tylko od jego typu.
Tutaj masz kilka fotek Accorda, który miał po prostu podmęczony lakier zapewne od niewłaściwego mycie lub mycia na myjkach automatycznych: http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... 36&start=0 Przykładów na tym i innych forach jest masa.

Dla tych, którzy nie są zarejestrowani na forum KA fotka błotnika po korekcie a drzwi przed. Jak chczesz zlikwidować mase widocznych pod słońce lub sztuczne światło swirli na ciemnym lakierze ?

pawelos666, a nie lepiej wjechac autem do wany z woskiem
sory za ot kuchar

fajna fotka wyglada jak taka polerka robiona papierem 60 przez dresa po raz 3 pod garazem fajne hologramy wychodza z czasem, wlasnie cos takiego wylazi po latach...albo myl to auto pumexem tez jest taka mozliwosc, a zawodowcem to moge nazwac maszyne ktora kladzie swiezy lakier na nową blache w fabryce BMW no ale jak masz wprawe i miernik grubosci w oczach to rob, tylko zeby kiedys przy sprzedazy ktos nie powiedzial Ci że cos bylo robione z lakierem. moim zdaniem lepiej to odlozyc w czasie. moj lakier byl specjalnie przygotowany pod kwarc dlatego teraz tylko stosuje taniego tenzi, a woda to moge sorry ale podlać trawe ewentualnie kwiatka taki efekt jak uzyskal na accordzie utrzyma mu sie pare miesiecy i jezeli nie masz uszkodzonego lakieru nie polecam, to sie robi w sytuacjach kiedy juz cos widac, bo zrobic mozna to zawsze.

kuchar, fajne masz autko! Rzadko spotykany i wyróżniający się kolor I fajnie o swoją bawarkę dbasz, to się ceni. Widzę, że mamy też podobne podejście - zachowania w miarę możliwości stylu OEM

Ciekawe info a propos oleju, pewnie też skorzystam z Twoich doświadczeń przy zmianie oleju w swojej. Mówisz, żeby najlepiej Valvo, a później Millersa? A jeszcze lepiej Amsoil?

A kosmetyki i detailing - temat rzeka

edek.by, wszystko jedno. Wlej markowy dobry olej 5w40 nie koniecznie Valvo ale z tych tańszych HC to chyba Valvo, Motul czy wspomniany wyżej Total quartz są lepsze. Ja akurat tak zrobiłem bo Valvoline od reki dostałem jak kupiłem 330i i nie chciałem czekać na Millersa. Teraz już zostane przy AMS jak by nie było. Na pewno go też będzie brała. Millers znikał różnie od 100 do 250ml na 1000km lub prawie w ogóle jak nie kręciłem silnika Generalnie temat rzeka, poczytaj na forum


Ja mam trochę inne zdanie. Profi korekta to też nie jest robiona na 'oko' tylko z miernikiem lakieru w rękach i ściąga sie jak najmniej. Korekte zrobisz i wiadomo, ze zawsze się jakieś swirle się po czasie zrobią ale jak się odpowiednio myje auto, nie wyciera z kurzu etc to nie doprowadzi sie do takie sytuacji jak ze zdjęcia (tutaj to sądze, ze myjka automatyczna była).

chyba szczotka i pumex + wiaderko z blotem

olej zlewajcie co 10

Nie przesadzaj widziałem po prostu 3-5 letnie ciemne auta, które były kupione jako kompletnie nowe i miały podobną sytuacje ze swirlami, które sprawiały po prostu, ze lakier stawał się matowy/tracił blask. I wiesz co się z nimi działo po drodze ? Były myte raz na miesiac na myjkach automatycznych i tylko tyle.

To tak. Ja pierwszy olej zlałem po 5kkm bo zrobił się brudny (Valvo), drugi zlałem po 7kkm bo minął rok AMS zleci po roku i zrobie pewnie około 8-10kkm

w dieslu brudny sie robi po 500km, ale nadal sciaga "kupe", spokojnie dyche przy HC robcie jak gaz jest to tez bo sie siarczy olej i tbn opada mimo ze jasny

Fajne auto i do tego dobrze się odpycha Banan na twarzy jest a to najważniejsze Zmiany też na plus

efekty na Accordzie faktycznie robią wrażenie.
!kuchar, piekne e46 no i co najważniejsze R6

podol, Smokin, dzięki.

Wczoraj wymieniłem filtr paliwa, gdyż skończyło się 60l benzyny z dodatkiem czyszczącym Millersa. Przyznam, że z filtra i przewodów paliwowych od strony baku kolor benzyny, która wyciekła był zdecydowanie ciemniejszy niż już przefiltrowane (tu było czyściutko) .

Poza tym auto sobie jeździ i zasuwa aż miło, teraz wydaje mi się, że jeszcze lepiej niż do tej pory

Pozdrawiam

Haha ja też jak coś wymienię to wydaje mi się że lepiej jedzie od razu

ja mam tak jak umyję

Haha, mam to samo

Coś w tym jest

haha chyba każdy chory motoryzacyjne człowiek ma podobne odczucie


Dziś zdjąłem przednie zaciski hamulcowe. Wyczyściłem z pyłu etc. przejechałem trochę klocki papierem. Obecnych klocków Jurid (680 GF - tak jest wytłoczone) zostało jakies 50%, hamują bardzo dobrze. Trochę są przypalone bo często im dawałem mocne hamowanie z 200+ ale tarcze są prawie nowe, nie mają jeszcze rancików (zrobiły ~12kkm) i nie biją z rzadnej prędkości nawet po kilku mocnych zejściach z wysokich prędkości jw. tarcze są oem Bmw więc licze na to, że jeszcze długo w ogóle nie będzie żadnych drgań. Chcę tylko kupić nowe klocki na przód i nie wiem do końca czy do seryjnych oem tarcz zdadzą egzamin lepsze klocki np. Ferodo DS performance lub EBC green czy jednak kupić zwykłe ponad 2x tańsze Zimmerman/Textar/ATE/Ferodo Premier ? (tyłu nie ruszam - siedzi tam oem zestaw z aso Jurida, który wygląda jak nowy a jest prawie nowy...)

W ogóle ma ktoś opinie czy obecnie produkowane klocki EBC green dają rade i warto za to zapłacić 350-400pln za kpl. na jedną oś ? Bo kilka lat temu EBC zaczęło robić shit i nawet lepsze serie jak green i red kruszyły się... Generalnie myśle o lepszych klockach na przód bo poprawić hamulec nigdy nie zaszkodzi ale z tego co jest teraz jestem zadowolony i te hamulce w 330 na prawde dają rade jeśli cała reszta podzespołów jest porządna więc jeśli twardszy klocek miałby zaszkodzić dobrej gładkiej oem tarczy to wole kupić zwykłe miękkie Ferodo premier lub zimmerman (i pewnie było by lepiej niż obecnie z racji tego, ze były by nowe).

zaloz to co ja sprawdzalem, tzn ds perfomance na przod sa pelniejsze nie sa nacinane na bokach. a na tyl fabryke zostaw i hamuj do konca nie rozczulaj sie. tylko dotrzyj dobrze przejedz z 1000kilosów w miare spokojnie. potem juz nic sie nie stanie, ja ds mialem z brembo max, a teraz mam ferodo fcp i tarcze bmw te nowsze od 2005 czy tam 2007 co wystepuja z juridami czyli te wygladajace jak tarcze textar pro, jak chcesz taniej to tylko oryginalne klocki do tych oryginalnych tarcz czyli juridy oe. potem z dobrych sa jeszcze ferodo fdb premier one trzymaja parametry fabrycznych są scinane na krawedzi tak jak fabryczne. z textarem roznie bywa, bo mieszanki zamiennikow sa inne niz mieszanki kiedys robione do 2005 na oem czyli na fabryke, nie znam sie na tym nie pomoge, chodzi o te napisy na klocku np T4114 itp. firme ate odpusc, zimmermann rowniez syf. ebc green rowniez odpusc. z ebc tylko yellow jak cos jezeli ma cieszyć mocą hamowania (ale to nie jest zbyt zacna firma). ebc red to slabizna poza tym nie trzyma wspolczynnika. bosch na przod nie, trw gdb tez nie. fabrycznie masz montowane tylko textar, ferodo, pagid, ostatnio jurid BMW daje do e46 ale juz jako oe, a nie oem. zadna inna firma nie robi klockow na montaz fabryczny wez to pod uwage. w aucie 1,5t - 2,5t wspolczynnik trzymanie na poziomie 0,4 jest bardzo wazne. hawki sa dobre, ale nie oplacalna cena porownujac z ferodo. trw to francuskie (dystrybucja) bedzie duzo tego dobieralem kiedys klientom na sklepie w pewnej firmie i duzo na warsztatach tego montują, ale do BMW to polece na tylna oś gdzie hamuje 1/3 tego co przod albo jako szczeki. dobre do opla czy scenika hehe. wiadomo francuzy maja hamulce że stają dęba i tam sie to pakuje. zakladaj ferodo robia do merca, vw, audi, seata, skody np mieszanki tej firmy sa profesjonalne. fdb sprawdzilem w paru BMW, są wporzo i tanie. bardzo ladnie hamują bo trzymaja parametry OE

pawelos666, dzięki za wypowiedź. Kupie w takim razie Ferodo premier lub DS performance jak skusze się zapłacić więcej.

Też się za jakimiś konkretnymi klockami rozglądam, ale ja ze względu na białe felgi chyba postawię na ATE ceramic.

!kuchar, jak Amsoil się sprawuje? Ubywa coś?

dobry zestaw, w 80% jak mój. Na ten sezon wybrałem jednak coś innego niż collinite a mianowicie POORBOY'S WORLD NATTY'S WAX BLUE ( świetny zapach balonowej gumy do żucia ) zobaczymy jak z szajnem i trwałością.


Mam dokładnie takie same odczucie! Gold class przy Duraglosie to prawie jak ludwik.

Finish Kare to niezbędnik nr jeden. cena/wydajność jest na prawdę dobra, no i ten zapach



pawelos666, Może i na elektromechanice się znasz, ale o zabezpierczaniu lakieru nie masz pojęcia.




P.S ja ostatnio w 3 miesiące zrobiłem 10kkm i znowu olej trzeba zmieniać!