BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 8 maja 2025, 00:33

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 876 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27 ... 44  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: POLICJA-pomocna czy też nie? Znajomi czy służbiści?
PostNapisane: 16 maja 2014, 13:23 
Offline
Forumowy terrorysta
Avatar użytkownika

Posty: 15877
Boogie napisał(a):
Ja sam nawet wiem, jak w PL jeździć dowolnie długo po przekroczeniu 24 pkt, na legalu zupełnie...


Jak wiesz to napisz.

_________________
Styl mojej wypowiedzi zależny od poziomu rozmówcy. Inteligentnych cenię.
Z szukających atencji, żałosnych frustratów, ignorantów kręcę bekę.LOL


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: POLICJA-pomocna czy też nie? Znajomi czy służbiści?
PostNapisane: 16 maja 2014, 14:19 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 1442
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
Moje BMW: e36 325 tds touring
wystarczy ze wyrobisz sobie drugie prawko, klamiac w urzedzie ze tamta zgubiles, musisz to zrobic jednak dosc szybko w momencie gdy uzyskujesz 24 pkt :D innego sposobu nie znam :D

_________________
o gustach się nie dyskutuje ...
racja jest jak dupa ... każdy ma swoją !!


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: POLICJA-pomocna czy też nie? Znajomi czy służbiści?
PostNapisane: 17 maja 2014, 09:43 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 35
Posty: 1421
Lokalizacja: Sulechów
Moje BMW: e36
Kod silnika: M52B20
Garaż: Jest: E36 320iC
http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=142418&start=0
Było: E36 323i:
http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=104755&start=0
W temacie policji - co sądzicie o terminie używanym w przypadku kolizji "nie dostosowanie odległości i prędkości do warunków panujących na drodze"? Moim zdaniem ten termin jest grubo nadużywany przez policję. Każde najechanie na tył poprzedzającego auta jest karane na podstawie tego stwierdzenia. Idąc tym tokiem rozumowania, powinienem jechać 200m za autem przede mną żeby móc zareagować gdy uderzy w niewidzialną ścianę. Chodzi o to, że nawet kiedy kierujący z przodu bez żadnej przyczyny nagle zahamuje, za winnego zazwyczaj uznawana jest osoba jadąca z tyłu gdyż "nie zachowała odpowiedniej odległości od poprzedzającego pojazdu". Nie jest tu brany pod uwagę przepis mówiący, że nie wolno stwarzać zagrożenia na drodze i wykonywać gwałtownych manewrów bez przyczyny, tylko prawie zawsze uważa się jadącego z tyłu za winnego...
Moim zdaniem policja często idzie na łatwiznę i nadużywa wspomnianego wyżej przepisu, też macie takie wrażenie?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: POLICJA-pomocna czy też nie? Znajomi czy służbiści?
PostNapisane: 20 maja 2014, 11:10 
Offline
Forumowy terrorysta
Avatar użytkownika

Posty: 15877
renoraines napisał(a):
Boogie napisał(a):
Ja sam nawet wiem, jak w PL jeździć dowolnie długo po przekroczeniu 24 pkt, na legalu zupełnie...


Jak wiesz to napisz.




_________________
Styl mojej wypowiedzi zależny od poziomu rozmówcy. Inteligentnych cenię.
Z szukających atencji, żałosnych frustratów, ignorantów kręcę bekę.LOL


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: POLICJA-pomocna czy też nie? Znajomi czy służbiści?
PostNapisane: 20 maja 2014, 12:11 
Offline
Naczelny bimbrovnik
Avatar użytkownika

Posty: 9076
Lokalizacja: PTU
Moje BMW: e30
Kod silnika: m52b28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=77118
Bloody napisał(a):
W temacie policji - co sądzicie o terminie używanym w przypadku kolizji "nie dostosowanie odległości i prędkości do warunków panujących na drodze"? Moim zdaniem ten termin jest grubo nadużywany przez policję.

Też się z tym zgadzam, ale zawsze tam, gdzie występują pojęcia nieostre (czyli własnie takie nie dostosowanie odległości i prędkości do warunków), to trzeba stosować przepis z ostrożnością. Z naszego (kierowców) punktu widzenia to Policja ma nam udowodnić popełnienie wykroczenia, więc winna też wskazać, dlaczego i z uwagi na jakie okoliczności prędkość/odległość nie była dostosowana do warunków (i jak te warunki wyglądały, oczywiście).
Bloody napisał(a):
Chodzi o to, że nawet kiedy kierujący z przodu bez żadnej przyczyny nagle zahamuje, za winnego zazwyczaj uznawana jest osoba jadąca z tyłu gdyż "nie zachowała odpowiedniej odległości od poprzedzającego pojazdu". Nie jest tu brany pod uwagę przepis mówiący, że nie wolno stwarzać zagrożenia na drodze i wykonywać gwałtownych manewrów bez przyczyny, tylko prawie zawsze uważa się jadącego z tyłu za winnego...

No właśnie, a ukarać mandatem można w zasadzie tylko wtedy, gdy nie ma wątpliwości co do okoliczności popełnienia wykroczenia. Tyle że jeżeli wątpliwości są - Policja winna skierować wniosek o ukaranie, a wiadomo z praktyki, że czasami lepiej poprzestać na mandacie - Policja to wykorzystuje ;-)

_________________
Obrazek

One redline a day keeps a mechanic away.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: POLICJA-pomocna czy też nie? Znajomi czy służbiści?
PostNapisane: 23 maja 2014, 12:26 
Polskiej bylejakości ciąg dalszy :rotfl: :rotfl: :rotfl:

http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Brak- ... omosc.html


Góra
  
 
 Tytuł: Re: POLICJA-pomocna czy też nie? Znajomi czy służbiści?
PostNapisane: 12 czerwca 2014, 16:53 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 29
Posty: 2578
Moje BMW: F20
Kod silnika: N55B58
https://www.youtube.com/watch?v=wSrfwIg5ckc


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: POLICJA-pomocna czy też nie? Znajomi czy służbiści?
PostNapisane: 18 czerwca 2014, 19:30 
Offline
Forumowy terrorysta
Avatar użytkownika

Posty: 15877
Cytuj:
Komenda sądzi się ze swoim policjantem o... 4 zł
Poszło o zagubioną przed laty latarkę, wycior i kaburę, których wartość biegły ocenił na... 4 zł. Komenda wojewódzka domaga się, aby policjant zwrócił koszty zagubionych przedmiotów. Sprawa trafiła do sądu - podaje "Gazeta Częstochowska".
To z dbałości o państwowe mienie - argumentuje swoje postępowanie komenda wojewódzka. W latach 2011 i 2012 zinwentaryzowała mienie powierzone policjantom. Wówczas okazało się, że policjant z Lublińca Jacek Gutmański nie ma latarki sygnalizacyjnej na płaskie baterie oraz starej kabury od pistoletu P-64 i wycioru. Szef wydziału kryminalnego lublinieckiej policji, wszczął postępowanie wyjaśniające - podaje "Gazeta Częstochowska".
Wtedy Gutmański zobowiązał oddać pieniądze za zagubione przedmioty. Zdanie jednak zmienił, kiedy zobaczył wycenę: latarka - 10,20 zł, kabura - 24,14 zł, wycior - 8,33 zł. - Stwierdziłem, że dla zasady nie zapłacę. Jeśli mam stać na straży porządku jako policjant, to niech on panuje również w naszej instytucji - powiedział Jacek Gutmański, dodając, że używał swojej latarki i jak wielu funkcjonariuszy kupował za własne pieniądze baterie.
Tak w grudniu zaczął się proces w częstochowskim sądzie. Sąd pierwszej instancji sąd nakazał zapłacić należność. Gutmański się odwołał, dowodząc, że na Allegro identyczną latarkę można kupić za 5,50 zł, a kaburę do P-64 za niespełna 10 zł - czyli dwukrotnie taniej od wyliczeń policji. Sąd Okręgowy w Częstochowie uchylił wyrok i skierował sprawę do ponownego rozpoznania - nakazując powołanie biegłego, który wyceniłby ruchomości.

Biegły sądowy Grzegorz Rak przyjął, że sprzęt zamortyzował się w 90 proc. i przedstawił wyliczenie: wycior - 1 zł, kabura - 3 zł, latarka - 12 gr...

Sąd wypłacił biegłemu z własnej kasy, a więc z kieszeni podatników, 195 zł wynagrodzenia, czyli niemal 50 razy więcej niż wartość przedmiotów.

http://www.wprost.pl/ar/452598/Komenda- ... em-o-4-zl/

_________________
Styl mojej wypowiedzi zależny od poziomu rozmówcy. Inteligentnych cenię.
Z szukających atencji, żałosnych frustratów, ignorantów kręcę bekę.LOL


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: POLICJA-pomocna czy też nie? Znajomi czy służbiści?
PostNapisane: 14 lipca 2014, 20:02 
Offline
Forumowy terrorysta
Avatar użytkownika

Posty: 15877


Ile oddali strzałów ? :rotfl:

_________________
Styl mojej wypowiedzi zależny od poziomu rozmówcy. Inteligentnych cenię.
Z szukających atencji, żałosnych frustratów, ignorantów kręcę bekę.LOL


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: POLICJA-pomocna czy też nie? Znajomi czy służbiści?
PostNapisane: 15 lipca 2014, 07:26 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 51
Posty: 817
Lokalizacja: mazury
Moje BMW: Z4 e89, e60 LCI
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=129051
renoraines napisał(a):
Ile oddali strzałów ? :rotfl:

barany nawet nie próbowali się skupić i strzelali na pałę :rotfl: jak pseudo gangsterzy z brooklyn-u :mur:
Dobrze, że nie było tam więcej ludzi.
Powinni za to odpowiedzieć :cwaniak:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: POLICJA-pomocna czy też nie? Znajomi czy służbiści?
PostNapisane: 15 lipca 2014, 08:39 
14 strzałów ciut za dużo :rotfl: :wstyd:
no ale niestety tak to już jest jak z ciągłego zatrzymywania pijanych rowerzystów nagle trzeba obezwładnić oszołoma uzbrojonego w tasak i siekierę :kwasny:
A czas na strzelnicy jest mocno ograniczony bo naboje drogie :rotfl:

w stanach gość dostałby ołów między oczy i po zawodach tutaj za wszelką cenę walcie po nogach albo nawet i w małego palca bo będzie kupa smrodu...
Polska Panie Polska :wstyd:


Góra
  
 
 Tytuł: Re: POLICJA-pomocna czy też nie? Znajomi czy służbiści?
PostNapisane: 15 lipca 2014, 09:28 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 29
Posty: 2578
Moje BMW: F20
Kod silnika: N55B58
Smokin napisał(a):
w stanach gość dostałby ołów między oczy i po zawodach tutaj za wszelką cenę walcie po nogach albo nawet i w małego palca bo będzie kupa smrodu...
Polska Panie Polska :wstyd:

Zejdź na ziemie, co najwyżej w kolano ;) Broń w rękach policjanta ma za zadanie obezwładnić napastnika..


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: POLICJA-pomocna czy też nie? Znajomi czy służbiści?
PostNapisane: 15 lipca 2014, 09:38 
waskii napisał(a):
Zejdź na ziemie, co najwyżej w kolano

co w kolano?
Nie wiem może nie zrozumiałeś hiperboli ale w stanach nie pieprzą się tak jak u nas... Policjant użył broni bo ma takie prawo, jeśli coś zagraża jego życiu. A u nas? Dochodzenia słuszności użycia broni, czy bandyta był uzbrpojony w pałkę, tasak ostry czy tępy czy też może atakował chooje :cenzura: m :rotfl: :rotfl: :rotfl: I dziwota, że się srają strzelać :rotfl:


Ostatnio edytowano 15 lipca 2014, 10:25 przez Michu, łącznie edytowano 1 raz

Góra
  
 
 Tytuł: Re: POLICJA-pomocna czy też nie? Znajomi czy służbiści?
PostNapisane: 15 lipca 2014, 10:24 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 51
Posty: 817
Lokalizacja: mazury
Moje BMW: Z4 e89, e60 LCI
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=129051
A ta suka jak "bryka" krokami kujawiaczka wracając do radiowozu :rotfl:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: POLICJA-pomocna czy też nie? Znajomi czy służbiści?
PostNapisane: 15 lipca 2014, 15:11 
Offline
Forumowy terrorysta
Avatar użytkownika

Posty: 15877
swistar napisał(a):
A ta suka jak "bryka" krokami kujawiaczka wracając do radiowozu :rotfl:


Może wczesniej sluzyla w orkiestrze :rotfl: http://www.policja.waw.pl/portal/pl/61/ ... licji.html



Kolejna strzelanina, tym razem w szpitalu http://www.rmf24.pl/goraca-linia/wasze- ... Id,1468589

_________________
Styl mojej wypowiedzi zależny od poziomu rozmówcy. Inteligentnych cenię.
Z szukających atencji, żałosnych frustratów, ignorantów kręcę bekę.LOL


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: POLICJA-pomocna czy też nie? Znajomi czy służbiści?
PostNapisane: 15 lipca 2014, 15:34 
Offline
Forumowicz

Wiek: 104
Posty: 182
Kod silnika: m20
swistar napisał(a):
renoraines napisał(a):
Ile oddali strzałów ? :rotfl:

barany nawet nie próbowali się skupić i strzelali na pałę :rotfl: jak pseudo gangsterzy z brooklyn-u :mur:
Dobrze, że nie było tam więcej ludzi.
Powinni za to odpowiedzieć :cwaniak:


0:37 Czy ja dobrze widzę? strzał na wysokości okna?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: POLICJA-pomocna czy też nie? Znajomi czy służbiści?
PostNapisane: 15 lipca 2014, 15:42 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 51
Posty: 817
Lokalizacja: mazury
Moje BMW: Z4 e89, e60 LCI
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=129051
renoraines napisał(a):
swistar napisał(a):
A ta suka jak "bryka" krokami kujawiaczka wracając do radiowozu :rotfl:


Może wczesniej sluzyla w orkiestrze :rotfl: http://www.policja.waw.pl/portal/pl/61/ ... licji.html

i ponoć kiepsko grała na flecie więc zmienili jej etat i dali w łapę pukawkę ale i tu się nie popisała :rotfl:
Piotrek.Rm napisał(a):
0:37 Czy ja dobrze widzę? strzał na wysokości okna?

dobrze widzisz :ok: ale to chyba miał być kolejny strzał ostrzegawczy w górę :rotfl: i jakoś nie wyszło :dobani: Brakowało by tego by któraś kula trafiła człowieka spokojnie jedzącego domowy obiad :mur:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: POLICJA-pomocna czy też nie? Znajomi czy służbiści?
PostNapisane: 15 lipca 2014, 16:14 
Offline
Przyjaciel forum

Wiek: 38
Posty: 5210
Lokalizacja: Wołomin
Moje BMW: e30
Kod silnika: m10B18
Garaż: e30 316 '87
http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=168435
Smokin napisał(a):
w stanach gość dostałby ołów między oczy i po zawodach

W Stanach to by go położyli na chodnik w parę sekund a nie skakali koło niego. Bezprawne użycie broni wg mnie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: POLICJA-pomocna czy też nie? Znajomi czy służbiści?
PostNapisane: 15 lipca 2014, 16:25 
Offline
Forumowicz

Wiek: 104
Posty: 182
Kod silnika: m20
swistar napisał(a):
renoraines napisał(a):
swistar napisał(a):
A ta suka jak "bryka" krokami kujawiaczka wracając do radiowozu :rotfl:


Może wczesniej sluzyla w orkiestrze :rotfl: http://www.policja.waw.pl/portal/pl/61/ ... licji.html

i ponoć kiepsko grała na flecie więc zmienili jej etat i dali w łapę pukawkę ale i tu się nie popisała :rotfl:
Piotrek.Rm napisał(a):
0:37 Czy ja dobrze widzę? strzał na wysokości okna?

dobrze widzisz :ok: ale to chyba miał być kolejny strzał ostrzegawczy w górę :rotfl: i jakoś nie wyszło :dobani: Brakowało by tego by któraś kula trafiła człowieka spokojnie jedzącego domowy obiad :mur:


Nie wiem jak wyglądają szkolenia (kursy?) w policji i nie wiem jakie osoby się tam rekrutuję. Natomiast widzę obłąkanych policjantów(w tym jedna mająca owsiki) nie bardzo wiedzących jak wyjść z tej sytuacji. Dobrze, że w ogóle wyjęli bron, bo byśmy mieli utłuczone dwa mielone. Jeszcze jedna sprawa, że po upadku nawet nie sprawdzili stanu poszkodowanego za to powinni odpowiadać.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: POLICJA-pomocna czy też nie? Znajomi czy służbiści?
PostNapisane: 15 lipca 2014, 17:18 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 15986
Lokalizacja: Los Santos
Moje BMW: E30 E46 E83
Kod silnika: M20B25 FTMW!!!
Garaż: ᶘ ᵒᴥᵒᶅ
Paralizatory im powinni dac co najwyzej, bezpieczniej bedzie, i tak dobrze ze sie nawzajem nie postrzelili.

_________________
BMW z duszą skończyły się na Kill 'em All.
Obrazek
Było: '92 E36 320i 2d diamantschwarz/stoff anthrazit; '98 E46 323i 4d farngruen/leder hellbeige, '97 E36 323i->328i 2d arktissilber/leder montana schwarz
Jest: '90 E30 325i 2d diamantschwarz/leder bison schwarz (M3), '05 E46 330ci stahlblau/leder schwarz, '08 E83 X3 3.0si alpinweiss 3/leder nevada tabak


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 876 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27 ... 44  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 20 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL