Witam. Mam takie pytanie... Otóż zakupiłem Yamahę tdr 125. Sprowadzona z Niemiec. Jestem powiedzmy "trzecim" właścicielem w Polsce. W skrócie - osoba "A" kupiła go od niemca we wrześniu 2013r, jest umowa +mały i duży brief. Osoba "A" nie rejestrując go, sprzedała go osobie B. Jest umowa kupna-sprzedaży. Ta sprzedaż odbyła się również w 2013r, w listopadzie. Teraz w miesiącu październik, 2014r., od osoby "B" zakupiłem ja, oczywiście spisując umowę. Chyba drogę sprzedaży opisałem wystarczająco klarownie : ) Moje pytanie - czy będzie jakiś problem, podczas rejestracji sprowadzonego motocykla z ciągłością umów, zwłaszcza, że został sprowadzony w zeszłym roku? Miał ktoś jakieś doświadczenia z tym związane? Z góry dzięki za odpowiedzi!
|