BMW Sport

Witam.
Powrocil problem z zeszlego roku. Dzis spieszylem sie na uczelnie i zauwazylem, ze myszkuje autem na oponach zimowych przy predkosciach od 140 w zwyż. Rok temu mialem podobny problem i myslalem, ze wadliwe sa bardzo stare opony przednie (odbywalo sie to powyzej 120km/h). Teraz mam NOWE zimowe opony 195/65 15' (jedna para po sezonie, dwie kupione teraz)
Zaznaczam, ze na oponach letnich tego problemu nie mam

Co robic ? Gdzie szukac przyczyny ?

Jakiej marki masz te opony, jaki indeks nośności, prędkości i data produkcji ?

Debica Frigo HP, indeks H (do 210), ladownosc 91. Czyli takie jak byc powinny na felgi ktore mam. data produkcji to dwie bodajze kwiecien 2014 i dwie polowa 2013

Ojciec mi mowi, ze przyczyna moze byc dodatnia temp (dzis jak jechalem bylo 15 stopni) przez co opona staje sie mieka. Jak zakladalem opony przy 6 stopniach i rozpedzeniu sie do 150/160 na autostradzie tego problemu nie mialem w sumie.

Jesli ktos ma jakies swoje teorie chetnie wyslucham ?

Co dokładnie masz na myśli mówiąc o myszkowaniu? Bardziej nosi na boki? Czy tylko opony zmienione czy całe koła?

Ja mam takie typy: Jeśli same opony zmieniłeś to coś jest z nimi nie tak. Zimówki w plusowych temp trochę tak mają, poczekaj do konkretniejszych mrozów.

Jeśli całe koła, to pewnie zimówki są mniejsze więc mają niższy profil. Takie zachowanie jest typowe dla opon z balonem.

Edyta: Frigo to raczej niska półka, do tego wysoka temp i masz odpowiedź. Ja bym się tym na razie nie przejmował. Kiedyś nie miałem czasu zmienić na letnie a zimówki i tak chciałem dojechać. Jak raz doszło do +20 stopni to droga hamowanie się tak wydłużyła, że aż się przestraszyłem.

Poczekam do mrozow, wydaje mi sie ze dodatnie temp moga byc przyczyna.
co do myszkowania mam na mysli 'walczenie' z utrzymaniem auta na pasie. Ucieka na lewo prawo mimo ze kierownice trzymam prosto. Zmienialem cale kola z 17tek na 15tki

To normalne, że 17tki będą bardziej precyzyjne.

gamil, normalna rzecz. Ja też co roku po zmianie z 17 na 15tki w pierwszy szybki zakręt ledwo się mieszczę

im większy balon tym muda bardizej na nim pływa. Zrób test, połuż mogę na górę opony i mocno pchnij, zobaczysz jak się auto zakołysze, na 17 tak nie zrobisz

Tylko, że precyzja prowadzenia, a problem utrzymania samochodu w torze jazdy to dwie różne rzeczy.
Według mnie nie powinieneś walczyć z autem, albo coś nie tak z tymi oponami lub masz luzy w zawieszeniu.
Mimo że temperatura otoczenia ma 15*C to temperatura drogi jest zawsze niższa.
Sprawdź czy też masz prawidłowe ciśnienie, a felgi zimowe masz z prawidłowym ET ?
Bo nic mi więcej do głowy nie przychodzi

popatrz na tablice świetlne przy drogach informujące m.in. o temperaturze - dowiesz się, która temperatura jest wyższa

źle to ująłem mój błąd, na myśli miałem, że w zimowych warunkach pogodowych.
latem wiadomo, że jest wyższa. Zresztą można sobie sprawdzić.
A teraz to mamy anomalie, rano temperatura będzie niższa zanim słońce nagrzeje asfalt.

http://www.traxelektronik.pl/pogoda/drogi/main.php

Biała Podlaska temp. powietrza 2m 13.7*C, temp. nawierzchni 12.3*C
Zakopane temp. powietrza 2m 14.9*C, temp. nawierzchni 18*C

Już zaczyna spadać temperatura nawierzchni, także jeszcze trochę i będzie niższa

"Dobowe zmiany temperatury powietrza, wynikające ze zmiany nasłonecznienia są ściśle związane z nagrzewaniem się i ochładzaniem podłoża. W ciągu dnia promienie słoneczne ogrzewają grunt, od którego następnie ogrzewa się najniższa warstwa powietrza i za pośrednictwem mieszania (wiatru oraz unoszenia się cieplejszego, lżejszego powietrza) jego wyższe warstwy. Podobnie jest w nocy – najpierw wychładza się grunt, a następnie od niego ochładza się powietrze. Dlatego też temperatura drogi zazwyczaj różni się od temperatury powietrza na 2m. Różnice te są największe przy niewielkim zachmurzeniu lub niebie bezchmurnym, ponieważ chmury stanowią naturalny czynnik izolacyjny.

Podczas zimowych, bezchmurnych, bezwietrznych nocy często temperatura powietrza na wysokości 2m jest dodatnia, podczas gdy w pobliżu powierzchni gruntu spada poniżej zera i występuje przygruntowy przymrozek."
http://zima.meteogroup.pl/pl/opis-parametrow/elementy-meteorologiczne/temperatura-nawierzchni.html

Pomijając aspekty pogodowe to nie powinno miotać tym samochodem, w takim stopniu, że ciężko go utrzymać w pasie.

pare dni temu pompowalem wszystkie na 2.2 bara. Felgi sa oryginalne z E46- stylong 34. Powtarzam, ze na letnim ogumieniu tego problemu nie mialem nawet przy predkosciach 200km/h. Wykluczam luzy w ukladzie kierowniczym itd. Delikatnie bo delikatnie ale auto plywalo na lewo i prawo, bylo to dla mnie na tyle niebezpieczne, ze rozsadek podpowiedzial zeby zwolnic. Nie bylo co rznac po ponad 160.

Nie mzna tego tlumaczyc '15tka tak ma' bo w takim wypadku uwierzcie- nikt by na 15tkach nie jezdzil obojetnie ile cali by nie bylo auto ma isc jak po sznurku. Ostatnio mialem robiona zbieznosc, gosciu mi powiedzial ze jest idealna i nie jeden wlasciciel subaru chcialby taka miec, takze to tez wykluczam.
Jutro sprawdze jeszcze cisnienie w oponach i wyjade rano przy nizszych temp zeby sprawdzic jak sie auto zachowuje. Mam nadzieje, ze zagadka sie rozwiaze

Przy takich temperaturach i takich prędkościach te opony zamieniają sie maż. Miałem je założone do toyoty, raz w taką temperaturę przyszło mi śmigać A2. Po jakiś 70 km miałem szczerze dość. Najmniejsze dotknięcie hamulca i albo pisk albo uciekała w bok. Poczekaj do mrozów i powinno być ok.

Popieram przedmówcę, miałem kiedyś Frigo (nówki, żadne po przejściach) na przedniej osi w E36. Przy jeździe autostradowej można było w nerwicę wpaść, nawet w ujemnej temperaturze. Przełożyłem je na tył, na przód wpadły BF GOODRICH G-force Winter i od razu się poprawiło. Te opony maja bieżnik do grzebania się w głębokim śniegu i błocie, zupełnie nie nadają się do szybkiej jazdy autostradowej, abstrahując od indeksu prędkości

Poprzednią zimę przejeździłem na 205/65/15 tylko, że w E39 i takie efekty myszkowania miałem raz, jak wiał mega silny wiatr.
Wyjechałem na autostradę i rozpędziłem się do 180km/h po czym wyjechałem zza barier. Nie mogłem utrzymać auta na pasie, zwolniłem do 140 i było ok.
Dzień wcześniej jak było bezwietrznie jechałem z Łodzi do Gniezna z prędkością między 160-200 i nie miałem żadnych problemów.
Zresztą wcześniej jeździłem fordem scorpio przez 5 lat na zimowym ogumieniu 195/65/15 i nie było problemów z myszkowaniem, także 15" nic tu nie ma do rzeczy.

Zapytam o geometrię, facet zrobił to zgodnie z zaleceniami BMW ???
- obciążał samochód
- sprawdzał ciśnienie w oponach

Dostałeś jakiś wydruk przed i po czy tylko na słowo ?

Tak, mam wydruki. Zbieznosc co roku robie w renomowanym warsztacie Czesława Dudy w Katowicach, ktory szczerze polecam. Co przyjade zawsze stoja tam konkretne fury, dosc unikatowe na drodze

Co do Frigo. Zimą naprawde bez zarzutu, w sumie pierwszy raz zdarzylo mi sie jechac w tych temp na tych zimowkach. Niestety pogoda caly czas zaskakuje. Dzis wyjatkowo pozno wyjezdzalem z domu. Wczas rano/wieczor sa inne temp dlatego zdecydowalem sie na zmiane opon na zimowe