BMW Sport

Cześć.Jak w temacie szukam kogoś z Łodzi kto posiada takie autko i mógłby mi zademonstrować jak to jeździ.Najlepiej gdyby było to autko po chipie chociaż nie koniecznie.Troszkę myślę o takim chociaż boje się że będzie dla mnie troszkę za słabe.Może nie potrzebnie.Gdyby ktoś wiedział o jakimś takim aucie w Łodzi będę wdzięczny za kontakt.Jak nie to zostaje mi poszukanie czegoś z ogłoszeń.Z góry dzięki

jeżeli masz zdrowe m54 to nawet nie myśl o takiej zmianie, bo to porazka będzie.

właśnie się tego boje .m54 moje jest bardzo zdrowe ale już autko po mału ma jakieś zużycia i dlatego pomysł na coś nowszego w okolicy 2009/2010roku.czy takie 320d po chipie będzie rzeczywiście kiepskie?powinno mieć jakieś 210koni i około 440-460nm.do jakiegoś poruszania powinno być ok chociaż z chęcią przekonał bym się o tym na żywo.myślałem o e90 330d 245km ale te niestety trzymają bardzo cenę i jest ich nie za wiele.z 320d nie powinno być problemu żeby coś znaleźć.

musisz dobrze podlubac, może lepiej 1er 123d?

3.0 231, polecam tylko tak jak piszesz chcesz cos nowszego więc tylko lift a ceny 3.0 faktycznie sa niemale ..

2.0 184hp sie bardzo sprawnie porusza , w zadnym wypadku nie jest zamulatorem . Przy normalnej jezdzie ( nie mowie o sciganiu) bedzie dynamiczniejszy niz Twoje stare 3.0 m54 moment obrotowy robi swoje. Jezeli chcesz troche poszalec to kup 3.0 245hp w dieslu bedziesz zadowolony

widziałem forest że ty na takie zmieniłeś.wrażenia z jazdy chyba nie najgorsze też mi się marzy na ten moment ten silnik ale marzy mi się też limuzyna i pełny m-pakiet a w takiej wersji już ceny trzymają moim zdaniem zbyt wysokie.taniej sprzedają moi znajomi f30 328i z kanady ale bez m-paka.dlatego nie wiem czy póki co nie patrzeć trochę by kupić 2.0d i z jakieś 2 lata pojeździć czymś takim. 3.0d 231koni spoko ale nie bardzo mi się widzi przedlift.niby róźnice nie takie duże ale auta całkiem inne. 123d troche już w tej budzie mi się nie widzi.w coupe spoko ale potrzebuje troszkę większe auto i więcej drzwi.jakieś 200-300km przejechałem 220d 184km i było całkiem nieźle.jest lżejsze od trójki jedynie 50kg.troszkę mu brakowało ale myslę że to właśnie chip by załatwił.

tak czy inaczej jak byscie wiedzieli o kimś z takim autkiem najlepiej z Łodzi to czekam na kontakt oprócz silnika z chęcią przymierzył bym się w ogóle do e90.na marginesie z tego co widzę mało jest dobrego nagłosnienia w e90.w e46 łatwiej było spotkac harman kardon a tutaj chyba podstawowe nagłosnienie jak to w bmw szału nie robi.

zestaw hifi w e92 uwazam ze gra lepiej niz harman w e46.
E92 i e90 w tym silniku 330d 245hp tak jak mowisz sa drozsze niz f30 328i ale to cos mowi o tym aucie. Takie spalanie i polaczone z tym osiagi musza kosztowac. 330d f30 jest juz znacznie drozsze.

w BMW w ogóle nagłośnienie szału nie robi


Mały miał 320d po sofcie w Coupe, podpytaj go Przesiadł sie z M3 na 2.0d, więc napewno bedzie obiektywny

jeszcze spytam Was co Waszym zdaniem lepsze przy takim aucie.Manual czy automat?Xdrive jest sens?

xdrv bym odpuścił jeżeli nie mieszkasz w dziczy skutej lodem zimą albo w górach.

automat jeżeli to ma być tylko dupowóz, a tak wnioskuję po wyborze silnika. dowiedz się jeszcze jak z bolączkami tej jednostki, czy na pewno wyeliminowano już problem rozrządu.

Starsze automaty pogarszały trochę osiągi silnika, nowsze już nie.nie wiem jednak jak jest tutaj.Generalnie lubię manual chociaż może dobry automat mógłby być .Ważne jednak by nie pogarszał sprawności silnika.

Jest akcja serwisowa dotycząca N47 i rozrządu, ale trzeba sprawdzić po VIN, których to aut konkretnie dotyczy.

właśnie dopiero zaczynam się zapoznawać że w e90 jakieś problemy z rozrzadami są.

nixon, wpadnij do mnie, przejedziesz się 177KM, 210KM, za miesiąc będzie 123d 204KM, E91 330d 245KM. Są też starsze jednostki 184/204/163 - zawsze będziesz miał porównanie

nawet sie nie zastanawiaj tylko bierz 231 koni w manualu i na tył napęd- mega fura. Lepiej doskładaj pare groszy , ale będziesz zadowolony ,a nie potem sie będziesz zastanawiał co by było gdyby

Poza tym 2,0d ma wadę fabryczna z rozrządem i to nie udana konstrukcja , bardzo duże koszta naprawy i 100% pewne klopoty.

Kłopoty z rozrządem to z tego co pamietam to 163 konie 177 i 184 w 2,0d, zintegrowane koło zębate z wałem i wadliwe napinacze ślizgi , rozrząd od strony skrzyni biegow. Gigantyczne koszta robocizny i części . Moim zdaniem to było celowe działanie bmw , ale pomińmy juz te domniemania

dobry garaż masz obecnie rzeczywiście byłoby co porównywać.troche cięzko teraz mi będzie się wyrwać do Ciebie ale byłoby warto.pokombinuje co nie co.masz je gdzieś wystawione?



alduwiel o którym 231koni mówisz?przed lifta nie chcę.polift niestety za drogi dla mnie na ten moment chociaż to autko byłoby pewnie idealne.

Polift ma 245 koni , ale skoro sie uparłes to bierz 325d poliftowe to w sumie to samo co 3,0d - wyjatkowo trwała konstrukcja choć słyszalem ,że te 3,0d z aluminiową głowicą tez mają problemy z rozrządem lecz zdaża się to 25x mniej i niby wynika z lepszego wyważenia

przejrzę rzeczywiście ofertę tych 325d bo w sumie je całkiem pominąłem.z drugiej strony trochę szkoda płacić akcyzę za powyżej 2 litry i nie kupić normalnego 330d tak czy inaczej popatrzę, może coś takiego się trafi.

Wszystkie mają aluminiową głowicę...