BMW Sport

Witam, ostatnio jechałem swoim "szatanem - e36 M52B25" po mieście, zjechałem na stacje benzynową po czym zaparkowałem. Nagle zaczęły mi skakać obroty i zgasł silnik, najpierw pomyślałem że na biegu zostawiłem ale nie było szarpnięcia. Zacząłem próbować odpalić silnik, kręcił kręcił i nagle odpalił. Zaciekawiło mnie to, strach w oczach że co mogło się stać. Objawy jakie się zrobiły: Na ciepłym silniku ciężko odpala( zimny - od strzała), już po odpaleniu brak mocy (jedzie jak by chciał a nie mógł), przy cofaniu zauważyłem skoki obrotów, pod wrzuceniu "1" dziwne drgania. Czy to może być już końcówka przepływomierza? Cewki zapłonowe?Lewe powietrze gdzieś się dostaje? - Na komputerze pokazuje dwa błędy [217] i [14] Znalazłem już co oznaczają te błędy. Proszę o pomoc

Czujnik położenia wału korbowego?

Był wymieniany, kolega jak mi ja sprzedawal to zmieniał. Na IMPIE przeplywka miala skale miedzy 14 a 15.5 a powinna miec 0 - 10. I teraz nie wiem czy przeplywka czy moze cewki zaplonowe.

A na jaki wymienił? Nowy oryginał (Siemens) czy jakąś używkę bądź zamiennik?
Przyjrzałbym się jeszcze czujnikowi położenia wałka.

dokladnie jak kolega maaaad mowi jak zamiennik to szukaj drugiego najlepiej musi byc orginal

Ludzie chyba nigdy nie nauczą się twierdzenia, że do bmw zakłada się tylko oryginalne czujniki, a nie podróbki.

Czyli przyczyną bedzie czujnik walu korbowego? Nie przeplywka?

to też możliwe,jak się zagrzeje to silnik gaśnie i wariuje
zapytaj kolegi czy założył czujnik wału simensa?
zdejmij wtyczkę z czujnika wałka i zajrzyj pod gumową osłonkę,tam często kruszy się izolacja
jest pod kolektorem,ciasno,ale można odpiąć

Otóż to, po latach izolacja kruszeje, robi się zwarcie i cuda się dzieją.

Dziękuje, będę na dniach patrzał.