BMW Sport

Wałek z m54b30 mam, jak chcesz to pw

Witam.
Wróciło doładowanie... Jeśli o cyferki chodzi to obecnie niecałe 0.3bar, 225whp i 100-200 w 16s przy 25*C. Tak testowo... Oczywiście wystrojone na seryjnym siemensie Choć paliwo jeszcze przydałoby się wygładzić.
Jeżdżę już kilka dni i sam osprzęt turbo pracuje pierwszorzędnie. Niestety jakieś cykanie najbardziej słyszalne przy prawym przednim kole. W sumie to słyszałem to już dobry 1000km temu ale teraz się nasiliło...
Tak to ok. Jedzie całkiem sympatycznie ale jakoś nudno i bez polotu, jechać jedzie ale tego nie czuć, zbyt łagodnie oddaje moc chyba musiałoby być plus 100KM aby było w miarę przyjemnie. Mam jeszcze delikatny zapas paliwa więc może jutro zamontuje ebc i podniosę doładowanie od 4500-5000rpm aby moment się utrzymywał.
Teraz różnice pomiędzy 2.0l a 2.5l, doładowanie pojawia się o około 1000rpm wcześniej, na piątce 0.3bar mam przy 21000rpm na trójce 2500rpm i dwójce 2900rpm a z luźniejszym wydechem będzie jeszcze wcześniej.
Sam nie wiem co dalej, zrobić określoną moc i jeździć czy dowalić koksu i sprawdzić ile ten silnik wytrzyma Zobaczymy

Z wartych uwagi rzeczy to przepływomierz pokazuje 750kg/h i temp w kolektorze ssącym wyższa o 7-8*C od temperatury na zewnątrz ale to z racji dużego IC i śmiesznego boostu
Wykres, ogarnę jeszcze zdjęcia komory silnika ale jest mały syf więc najpierw muszę ogarnąć

No no w końcu coś ruszyło oczywiście czekam na więcej

ADAMO M., dobrze jest, ale ładuj ile wlezie, nie tylko w Skandynawii potrafią

A jak nie podoła to kolejny swap

w mordę misia, turbinę ze śmigłowca żeś tam załadował?

jeszcze na wolnossaku to 10kuca od kolektora odczuwał a teraz przyrost 50km i mu mało
ps. czekam na więcej.

Bo tak to jest, małe mody małe oczekiwania więc cieszy każda minimalna poprawa. Duże mody to duże oczekiwania więc nic nie cieszy, tym bardziej gdy masz świadomość, że jedno popołudnie i dokładasz 100KM bez dodatkowych kosztów. Oczywiście zakładając, że silnik i napędy wytrzymają. Zrobiłem minimalne korekty w sofcie i pomimo wciąż tego śmiesznego boostu jest ciut lepiej. Ubiegłej nocy gdy temp spadła bliżej 10*C było zdrowo Nie mierzyłem bo ileż to można ale spoora poprawa względem 25*C

Tak w ogóle to śmieszna sprawa z tym powrotem nadciśnienia. Wróciłem z pracy i kręcę się bez celu, wręcz szukam zajęcia na siłę aż nagle a doładuje sobie silnik! 8 godzin później siedziałem już z laptopem w aucie i stroiłem
Jutro operacja wydech, mam nadzieję, że nie wyjdzie zbyt głośno

jest ładnie tutaj...........

o widzę ruszył temat turbo
jak oceniasz strojenie na ori sterowniku ? Przepływka ma jeszcze duży zapas? opóźniasz coś zapłon czy zostawiasz bez zmian ?

Strojenie bajka Po prostu wszystko działa tak gładko i przyjemnie jak w seryjnym 323i z tą różnicą, że powyżej pewnych obrotów jest nieporównywalnie szybciej. Przepływka pokazuje 4.8V więc jeszcze jest delikatny zapas choć ostatnio przy n/a zaczęła pokazywać niższe wyniki więc może być uszkodzona. Co do zapłonu to opóźniłem minimalnie głównie na niskich obrotach ale stukowe są dalekie od wykrywania detonacji więc coś jest tu jeszcze do ogrania na razie jednak nie będę go ruszał bo kwestia uruchomienia ebc i będę dmuchał na tyle ile wystarczy wtryskiwaczy tylko coś z tym ebc mi nie idzie niby podłączone jak potrzeba a nic nie zmienia, raz tylko dmuchnęło na chwilę 0.4bar...

Zdała by się gleba z szerszymi felgami i oczywiści oponami, pewnie z przypływem mocy będzie to konieczność ale na razie jest tak.

Masz seryjne wtryskiwacze? Jaka jest ich wydajność?
W końcu na wykresie widać przebieg do 7000 rpm

Seryjne. Przy 2.0 brakło paliwa przy 0.6bar i 265whp, tu zobaczymy To nie jest idealny wykres bo coś góra osłabła, może w jakiś dołek wpadłem albo nie wiem.... Normalnie max moc jest osiągana powyżej 6500rpm.
Rozwiązałem też zagadkę z ebc, prawdopodobnie mam uszkodzone wyjścia mocy w ecumasterze...

podepnij oscyloskop pod wyjście jak masz możliwość i będzie pewnie widać Bo tam zawor wysterowujesz PWM-em?

Tak pwm. Na 99% są uwalone, bo wszystko jest podłączone jak trzeba a ebc milczy. Wystarczy, że dotknę sterowaniem zaworu gdziekolwiek do masy i zawór zaczyna stukać czyli pracuje. Deta mam jeszcze na gwarancji więc trzeba będzie wysłać do serwisu...
Ogólnie to wszystko pod górę, chciałem podłączyć ebc to mam uwalone pwm w decie, chciałem zrobić wydech to rozsypała mi się szlifierka kontowa...

100-200 na obecnym setupie ale bez spiny. Na spinie i w ciut chłodniejszy dzień powinno być 14s, może nawet mniej. Teraz coś w okolicach 230-235wph bo pogrzebałem troszkę w rozrządzie Z wydeszkiem i ssącym z nierdzekwi bez ruszania boostu powinno przybyć z 20whp

A to nagranie chwilę przed swapem z 2.0 na 2.5, ładnie widać jakie przebiegi robi auto. Od początku roku 16tys km, może nic imponującego ale wystarczająco dużo aby cały osprzęt biturbo był bezawaryjny

Obiecane foto z pod maski, jeszcze nie ma idealnego porządku ale już całkiem nieźle. Kolektor ssący custom dodał trochę mocy i poprawił okolice 7000rpm ale afr poszło w górę... Na razie nie mam jak podstroić bo det w serwisie więc nici z logowania. Zresztą wtryski już chyba nie pozwolą na prawidłowe afr bo mają czas otwarcia na poziomie 19.5ms a jest mocno ubogo. Czas na wtryski z m54b30, na pewno szybko ich braknie ale lubię testować więc sprawdzę do ilu stykną


Cały dolot jest obecnie z nierdzewki więc trochę waży. Niedługo może wymienię całość na alu bo w końcu posiedziałem przy spawarce no i naumiałem się spawać aluminium, zawsze marzyłem aby przerobić muszę ssącą turbosprężarki
Jeszcze muszę zrobić kolejny ssący właśnie z aluminium, ależ będzie leciutki

Polecam aluminium Niedawno kupiłem rury aluminiowe na FMIC i ważą podobnie jak kij od szczotki

Wytrzymają

szukasz jeszcze tej linki gazu z anglika?