Czesc!
Jest to moj pierwszy post na tym forum, a posiadaczen owej e36 jestem od 3,5 roku. Szukalem odpowiedzi na moj problem, ale na marne - poki co nic nie poskutkowalo, a chce wykluczyc wymiane drzwi czy zamka. Dodam filmiki jak to wyglada od zewnatrz i wewnatrz, ale do sedna:
1. Borykam sie z tym problemem juz od dluzszego czasu, mianowicie zablokowaly mi sie drzwi kierowcy, wiec wsiadanie przez pasazera :c Centralny dziala normalnie, otwiera wszystkie drzwi i bagaznik (do ktorego tez wroce). Za cholere nie da sie otworzyc tych drzwi. Macie jakies pomysly co jeszcze moge zrobic, czy czeka mnie wymiana zamka?
2. Taki sam problem mam z bagaznikiem - zatrzasnal sie i nie chce otworzyc, centtralny normalnie otwiera, kluczyk obraca sie tak jak powinien, aczkolwiek po wcisnieciu przycisku nie odbija on, tylko zostaje wbity w klape.
3. Na zimnym silniku podczas jazdy jest wszysko ok, trzyma obroty, nie faluje. Im bardziej sie rozgrzewa, tym obroty jalowe sa wyzsze, az do 1500 obr/min i sie utrzymuja do pewnego czasu, wtedy tez jest cisza. Po porzadnym rozgrzaniu i przejechaniu 10-20km zaczyna sie - falujace obroty, od przygasania (zazwyczaj od 500) do 1100, do tego tak jakby "pierdzi" jakby pracowal na 3 cylindry (M43B18). Do tego jak na zlosc dochodzi piszczenie z okolic silnika, ktore niekiedy znikaja jak wkrece go na biegu do3-3,5k obrotow i puszcze na biegu bez gazu, powoli obroty beda spadaly i pisku nie ma na chwile, ale zaraz wraca po ponownym, wiekszym wcisnieciu gazu tzn szybszym przyspieszeniu. Co to moze byc? W poniedzialek nagram filmik jak to slychac.
Filmiki:
https://youtu.be/x6c-jrxhgCghttps://youtu.be/PUjlgJx2SZs