witam, mam pewny problem wczoraj już 3 raz mi się to przytrafiło...przy odpalaniu samochodu słychać wystrzał i silnik gaśnie, i leci lekki dymek z pod maski...Przy tym wystrzale rozwala mi kolektor ssący i samochód strasznie nierówno chodzi nie da się go wkręcić na więcej niż 2tyś obrotów, dopiero jak odłączam przepływke to jest trochę lepiej...na tyle że dojade pod dom, dodam że po wystrzale nie działa mi serwo od hamulców bo pedał jest ciągle twardy. Domyślam się że powodem tych wystrzałów jest to że zbierze się niespalona benzyna i nagle przy odpalaniu jak dostaje iskrę i jest buuum, ale jaka może być przyczyna tego że włśnie zbiera mi się ta niespalona benzyna, a może to jakaś inna przyczyna.....dodam jeszcze że już chyba rok ten samochód nie jeździ na gazie i instalacja jest zdemontowana, ale kiedyś niestety jeździł.....

aaa i zawsze te wsytrzały zdarzają mi się przy odpalaniu...
