BMW Sport

O moje jaja się nie martw są duże i mają się dobrze
Pokaż mi gdzie ja w tym temacie napisałem o tym aucie że to złom czy ulep!??

P.s Na pielgrzymkę zawsze możesz do Częstochowy przyjechać w ramach pokuty......hahhaha

z doopy jak inne teorie o wytrzymałości silników

Właścicielowi gratuluję tanio kupionej zdrowej sztuki, powodzenia z kompresorem

A może faktycznie odpuścić montaż tego gpowera i cieszyć się zdrową i dobrze podającą eMką. I spać spokojnie w bezawaryjności

Etam, jak już 50stron wątek ma to kompresor musi być + znaczek ferrari na klape

Chlopaki Wy mnie za nic przepraszac nie musicie, a Ty Zdzira to juz tym bardziej ja tam zawsze robię po swojemu i przyzwyczjony jestem do prób powstrzymania mnie przez otoczenie od tego co sobie ubzduralem jak pies do szczekania
Gdybym się ja sluchal ludzi ktorzy mi podpowiadaja co jest odpowiednie ,a co nie jest to bym teraz gotował ziemniaki na kuchni w jakims Sphinxie...

Ta biala 2008 rok walnieta w tyl i przod byla zmeczona, jedynie mechanicznie bylo ok. Ta silverstone byla zadbana ale ten przebieg , oraz brak edc.
Za to ta ktorą teraz mam byla najlpeszą opcją. Niedosc ze rok lepszy, stan odpowiadający malemu przebiegowi no i tamte miały ccc do tej dolozylem tylko 5 tys więcej (kupilem za 80 kola a tamte byly do przytulenia za 75) a ogromny skok w jakości tak wiec nawet się nie zastanawialem bo nie bylo nad czym.

Dzieki wszystkim za dobre slowa, cieszy mnie to bardzo

Vapor ja zartowalem z tym znaczkiem ferari, mi tam juz starczy ,ze moje zaciski chciały zostac brembo hahaha
(Spokojnie zdejmę to jak przyjdzie czas na nowe heble)

Twoja jest z usa? była uderzona? nie czytałem całego tematu

Tak z usa i byla walnieta tylko w przod, ale naprawiona ladnie w aso -szpachlu nie znajdziesz

annual salary of a forensic anthropologist

A mam nowe dane dotyczace testow spalania. Caly bak poszedł na trasie Łodz - Poznan ( przez te testy z ta apką) 21 litrow na autostradzie chyba wiecej sie nie da
Ale co za radosc tak lecieć i kazdy z z drogi zjezdza ahh
Na trasie Łodz - Zamość 17.8 litra to samo tez cały bak
Tak więc w trasie swoje spali

Mam tez sporo cennych informacji od tego speca mechanika ze Szczecina. On zna dobrze dwa przypadki upalonego tloka z essem (co ciekawe ess upala inne tloki niż gpower) tylko rzadko o tym slychac bo ess jest 20 x mniej niz gpowerow. Dwa to jego zdaniem juz z dwojga zlego lepszy gpower. W ess to chlodzenie kompresora to ponoc smiech na sali i kupa jest z tym przerobek, zeby to doprowadzic do ładu. Wkleje jutro screnschoty tej rozmowy. Koles tez się zdziwil ,ze dalem radę z dkg manual na topie .... a co najlepsze to choć odradza mi kompresor to przyznal,ze faktycznie o upalonym tloku na sk2 ( tym nowym ) nie slyszał, więc moze bedzie tak jak Waldek mowi: 580 koni 100% bezpieczne

Tak sobie patrze to dzwiny ten rynek M3. Niektóre rozbitki z USA są teraz wystawione z ceną jak EUROPA a tutaj prosze jaki rodzynek za 80 tys. Nic tylko gratulować zakupu Gdy ja kupowałem w 2017 to polifty rozbitki z USA chodziły po 100-120 tyś. Europa bezwypadek 140-170tyś. I w sumie miałem ochote na USA, ale nie było takiej która dawała gwarancje że będzie jechać prosto.

Ja do swojej doatalem komplet papierow w tym pomiar geometri. Wstawie tu foto tego jak wrocę




Masz sporo racji , ale z tego co po tym wszystkim się dowiedziałem wnioskuję , ze winę za te upalone tloki ponośi nie domagająca ( z czasem) pompa paliwa + zbyt mocny docisk auta. Tez trzeba miec umiar w katowaniu takiego zestawu a dwa ja zalozę wskażniki temperatury egt z alarmem na te cylindy w ktorych się tloki upalają to raczej juz na 100% zalatwi problem

chyba pierwsza BMW, która w trasie spala sporo więcej jak po mieście

M5 e39 tez mi palila wiecej na trasie 18 a po miescie 17,nawet 16 przy dziadkowaniu

Tam te wczesniejsze raporty czyli okolice 13 to była jazda dziadkowa w cyklu mieszanym. Teraz jak się przeprowadzilem do centrum to pali 15-17 przy normalnej jezdzie na trasie teraz podane wyniki tyczą się typowej jazdy jak na m3 przystalo

Podsumowanie
-Dziadkowanie w cyklu podmiejskim 14, super ecodriving czyli bez szkolenia tyle nie wyciągniesz 12

-Dziadkowanie w mieście 15, normalna jazda 17 , jazdy ala Frog nie testowalem bo miasto nie do tego
ecodriving zamkniemy się w 14 po miescie

-dziadkowanie na trasie krajowej 11, ecodriving 9 (przy 80 jadac stała predkoscią okolo 8 ) jazda jako ,,uczeń Froga" czyli caly czas 3 bieg (no czasem 2 była) to 18

-autostrada ala uczeń Froga 22 przy stalej predkosci okolo 140 na tempomacie to 12

Wyniki podane na podstawie tego za zalewalem czyli rzeczywiste.

No to u mnie 22 na autostradzie jest w zasadzie nie osiągalne w 335i...140 na tempomacie to wyniki w okolicy 9l (8.8 /9.1) natomiast 180/200 to wychodzi 12/13l Jak daje się ostro w palnik gdzie się da ile się da to wyszło mi 17l z 80km takiej jazdy..A po mieście też 17l To coś tu się nie zgadza ,przyjedziesz do łodzi następnym razem jak będzie czas to się sprawdzi. Podjedziemy na stacje zrobimy trochę kilometrów po łodzi i sprawdzimy ile spali po mieście

Masz bardzo pozytywne myślenie Oby było tak spokojnie i bezawaryjnie jak o tym mówisz

Ale te S65 ekonomiczne w porównaniu z S85

Gratki szybkiej sztuki

WitoM pamietaj ze Łodz to ponoc drugie zaraz po Mexyku najbardziej zakorkowanw miasto swiata. Tak więc ten tego nie mozna porownywać. A co do 22 na autostradzie to jak co chwile zwalniasz do 100 bo tir tira wyprzedza i odrazu rura do 250 zaraz znowu do 100 i tak caly czas to i tak dobrze wyszło

No korki są spore to fakt ,jazda po łodzi to męczarnia w godzinach szczytu...Jeszcze teraz remonty pozaczynali to wgl jest dramat Sam widziałeś jaki ruch o 22 jest ,a co dopiero 8-16

Co zrobili ? Remonty zaczęli ? Remonty to są tu już od kilku dobrych lat a zmienia się tylko tyle że dochodzą kolejne zamykane ulice a praktycznie nic nie jest oddawane

Gdzie wy tam te remonty macie, jak wszystkie ulice dziurawe jak ser, że o torach tramwajowych i starej kostce brukowej nie wspomnę

Musi się to podobać mieszkańcom, w końcu od lat rządzą tam Ci sami ludzie z dużą przewagą nad resztą

Bez kitu,dziury i tory non stop,kiedyś jechałem po auto lawetą i wracałem przez ŁDZ o 1 w nocy chyba,to budziłem chyba wszystkich mieszkańców po tych torach jak najazdy w lawecie zaczęły hałasować