BMW Sport

2 lata temu zapadła decyzja o spełnieniu kolejnego motoryzacyjnego marzenia i zakupie zabytkowego auta.
Od dawna chciałem mieć olbrzymie amerykańskie kombi z V8
Celem był ustalony - szukamy legendy - Caprice Classic
W styczniu 2018 zostałem właścicielem takiego o to egzemplarza

Trochę danych :
Chevrolet Caprice Classic Wagon 1983r - wersja cywilna nie był karawanem
seryjnie zgodnie z VIN kolor biały ( przemalowany około 8 lat temu - auto jeździło w holenderskiej kwiaciarni )
silnik – 305cui (5.0 V8) gaźnik
skrzynia automatyczna – TH700
przelotowy układ wydechowy
elektryczne szyby w drzwiach
elektryczna szyba w klapie bagażnika
elektrycznie regulowany fotel kierowcy
wspomaganie kierownicy itp.
kierownica z "drewnianym paskiem"
kołpaki ze szprychami itp
wszystko zgodne z vin i nr wyposażenia

foty z dnia zakupu




pierwsze tankowanie i wracamy na kołach do Warszawy - pogoda nam dopisała był piękny słoneczny styczniowy dzień i około +5 / +8*C






i oby do wiosny 2018





auto ze względu na wiek miało sporo rzeczy do ogarnięcia tak wiec zaczęła się długa i ciekawa przygoda

wymiana żarówek oświetlenia podłogi - stare przepalone amerykańskie żarówki




zbieramy graty








zamek do klapy bagażnika


na moje indywidualne zamówienie Przemek z https://odjazdowenaklejki.pl/ zrobił klimatyczne wlepy

brelok też musiał być czadowy



w aucie było zamontowane radio, które nie pasowało do wnętrza.
na olx za kilka pln znalezłem radio z epoki. Może kiedyś docelowo kupie oryginał taki jak powinien być





podłączenie radia przerosło moje zdolności
w związku z powyższym nowoczesne radio trafiło do schowka a stare .... ładnie wygląda




przed

po

Pora przerejestrować żółtego przyjaciela


nowa makładka na pedła hamulca



Auto nie miało w środku lusterka wstecznego. Fartem za kilkanaście PLN na allegro znalazłem takie cudo z BUICK`a 1962r





Wiosna zbliżała się wielkimi krokami chciałem już jeździć.
Auto chciałem wstawić do Sachara w Raszynie ale Adam nie miał bardzo odległe terminy.
I to był wielki błąd, należało czekać ….
Chevy trafił do warsztatu w Warszawie, warsztatu , który ogarnia sam amerykańskie wozy




Co zostało tam zrobione :
montaż dodatkowych zegarów VDO look (temp. wody ; woltomierz ; obrotomierz ) + wykonanie ramki do montażu zegarów,
naprawa otwierania klapy na płasko + nowy wkład zamka z kluczykami – co się okazało wg warsztatu zamek jest zły bo nie pasuje i coś tam i że z kluczyka można go jedynie otwierać…
naprawa krzyżaków wału napędowego,
wymiana oleju wspomaganie MANNOL ATF DEXRON II,
wymiana uszczelek pokryw zaworów – z mizernym skutkiem
wymiana uszczelki kolektora dolotowego – z mizernym skutkiem
wymiana płynu chłodzącego,
wymiana świec 8 szt ACDelco R45TS,
wymiana oleju w skrzyni

Co się potem okazało auto wydane było bez żadnego testu i sprawdzenia…
Po odbiorze auto przestało pracować równo. Silnik szarpał na wolnych obrotach, gaźnik i wydech strzelał jak na starych kreskówkach z myszką miki , wywaliło jakiś tam bezpiecznik , przestały działać kierunki z prawej strony….nikt nie sprawdził działania dodatkowych zegarów. ( temp. wody zawyżał o około 40 stopni)
Auto przejechało może ze 30 km .. pod autem pojawiła się rzeka oleju ze skrzyni i płynu chłodzącego


Auto wróciło do warsztatu

Płyn chłodniczy lał się z korka na dole chłodnicy
Skrzynia do wyjęcia i uszczelnienia
Do regulacji cały układ zapłonowy
Finalnie :

uszczelnienie skrzyni biegów – wszystkie uszczelki, uszczelniacze nowe, itp.,
wymiana olej skrzynia MANNOL ATF DEXRON II + filtr oleju,
wymiana termostatu na używany,
demontaż rozszczelnionej nagrzewnicy.
Z układem zapłonowym i gaźnikiem nikt nie walczył bo…. to stary gaźnik i już się nie nadaje, nie opłaca itp.

Po kilkunastu km znowu pojawiły się wycieki tak wiec posypały się słowa przeciw słowom i tak zakończyliśmy współprace

Fartem udało mi się znaleźć kompletne emblematy na tylną klapę



Mamy kwiecień 2018 jedziemy na pierwsze przejażdzki i zloty









W między czasie zabrałem się za reanimację podsufitki, która była w mocno opłakanym stanie.
Pierwszy raz robiłem coś takiego, wiec z efektu jestem zadowolony 85%














Na jednym z kołpaków brakowało dekielka z logiem. Udało się namierzać cały kołpak w Poznaniu


Pilot do radia, żeby sterować nim przez zamknięty schowek


Auto zaczęło palić 45L . zapadła decyzja o ogarnięciu „nowego” gaźnika + cały układ zapłonowy.
2 błąd zakup gaźnika na ebay w USA. Auto 3 miesiące przestało w garażu. Po rozpakowaniu przesyłki okazało się że nowy to on był, ale kiedyś. Ktoś próbował go regenerować. Mimo to założyliśmy go plus
nowy adapter pod gaźnik
nowa kopułka palec Chevrolet Corvette C3 5.7 V8 75-82,
nowa cewka zapłonowa Chevrolet Corvette C3 5.7 V8 74-82,
nowe przewody zapłonowe Accel 8 mm żółte,
wymiana modułu zapłonowego - używany,
jeszcze raz świece 8 szt ACDelco R45TS






Suma sumaru 1 września 2018 auto było gotowe do jazdy. Wszystko było ok tylko ze względu na reanimowany gaźnik dalej paliło w okolicach 35 L + ale co tam !!! jedziemy na American Day





I tak auto przejeździło do końca października 2018 – zimowanie auto pod plandekę.
Łącznie przejechane 1157 km

Zima trzeba coś robić. Materiał na nowe wykładziny bagażnika. Jest ogromny.



W USA kupiłem listewkę klaksonu



Listewka trafiła do chromowania natryskowego



Finalnie na kierownicy


Trochę gratów


Używany ale ładny emblemat na przód



Pod autem pojawił się spory wyciek. Głupota - oring linki prędkościomierza.
Jechać na kołach czy nie ? finalnie laweta i auto pojechało do K&K Motor w Łochowie.
Strzał w 10 !!! Super ludzie super podejście do klienta, szybka diagnoza naprawa ogarnięcie części.





Co zostało ogarnięte :
Wymiana olej Liqui Moly MoS2 Leichtluf 10W40 + filtr ACDelco PF454 + filtr paliwa
przewód masowy
nowa końcówka wydechu z kwasówki
nowy gaźnik 500 CFM E-choke Edelbrock Performer
ustawienie zbieżności z przodu
przesmarowanie całego zawieszenia
wymiana amortyzatorów przód
wymiana oringu linki prędkościomierza









Sachar ogarną mi nowe przednie światła


przed

po


Auto bez problemu przejeździło caly sezon 2019 sporo zlotów wycieczek
Teraz jestem w trakcie pracy nad tapicerką bagażnika

Kilka fotek z 2019















To tak w skrócie, żeby nie zanudzać

Wypasiona galeria miło się czytało

Powiedz, pomogła wymiana gaźnika? Ile teraz pali? To jest moja ulubiona kwestia

świetne auto, galeria na Twoim=wysokim poziomie
graty

Szacunek za GALERIĘ !!

Co do auta, jednym słowem - PRZE PIĘ KNE

No tak powinna wyglądać każda galeria Piękne auto i wspaniałe podejście do tematu, tak trzymać

teraz miasto około 25L trasa około 12-15L tak wiec przyzwoicie

A jak mu się depnie to pewnie granicy nie ma

Duzo pali ,ale taka kiedyś była motoryzacja, nie liczyli się ze spalaniem przynajmniej w Usa
Nagraj jak to chodzi, tez kocham stare amerykańskie v8 z przyjemnością posłucham.
Dla mnie silnik V8 jest kultowy, najlepsza możliwa konstrukcja + ten charakterystyczny dźwięk. Moje pierwsze v8 to było s6 c5 ehhhh , pamiętam jak mnie duma rozpierała za każdym razem po odpaleniu silnika

świetny jest ale brakuje mi jednego, dźwięku starego amerykańskiego V8

Juz teraz rozumiem czemu jakos pogodziles sie z myślą sprzedazy e38.
Fajne auto ale koszta utrzymania chyba spore ?
Tak z ciekawosci zapytam ile kosztuje OC na taki pojazd ? Nawet jesli kupujesz tylko na miesiac .....

Matko ale to paskudne... Nie jedzie, pali jak smok, ciężki dostęp do części a latem chyba tuli wszystkie owady...

Nie bierz powyższych słów do siebie. Takie tylko moje-nic nie znaczące zdanie. Dużo ważniejsze jest, że spełniłeś swoje motoryzacyjne marzenie a do tego trzeba sporo odwagi i samozaparcia. Tego Ci gratuluję i obyś czerpał jak najwięcej radości z tego auta i następnych marzeń.

Nono ależ klasyk


Galeria na najwyższym poziomie wszystko ładnie i schludnie opisane

Wóz kapitalny Jeśli miałbym się czepiac to to radyjko zwyczajnie do tego autka nie pasi

Bo liczysz w litrach, przelicz na galony... Mniej boli

Fura kozak, szkoda ze nie sedan...
No przypomina mi moje ulubione amerykanskie kino lat 80-90

Ps. taki ciemny sedan, wszędzie chromy... i można lansić.
Albo takiego policyjnego czarni białego niczym z akademii policyjnej

Przeglądając czasem zdjęcia ze zlotów YTW, przewinął mi się Twój samochód, natomiast do tej pory nie wiedziałem, że należy do Ciebie

Galeria na świetnym poziomie, bardzo przyjemnie się czytało wszystko. Samochód totalnie nie moje klimaty, ale i tak mi się bardzo podoba. Gratuluję spełnienia swojego motoryzacyjnego marzenia

Dzięki za miłe słowa




spoko luźna guma... tak auto nie jedzie bo ma 150 koni, pali adekwatnie do pojemności i technologii zastosowanej w silniku a dostępność części jest na super poziomie -->> https://www.summitracing.com/

Cena OC na pełny rok jest niska



No to cyk kilka starych nagrań wykonanych kalkulatorem

brum brum hehehe

Fajne auto, dla samego dzwięku mógłbym takie trzymać garażu i co jakiś czas odpalać

o matko, to co lubię

Jak trudno takie autko odbudować ? doprowadzic do należytego stanu ? jak z dostępnością części ?

Wszystko zależy jaką bazę kupisz.
Części mechaniczne są dostępne bez problemu.
Części blacharskie, emblematy , elementy tapicerki, chromy itp. można pozyskać z byłych karawanów.
Czasami coś pojawia się na OLX.
Jak czegoś nie ma w PL zawsze zostaje eBay.
Na FB jest bardzo prężnie działająca „grupa – giełda” części do aut z USA tam też można szukać.
Tak naprawdę jedyną trudnością, przeszkodą i limitem jest ….budźet jakim dysponujesz.