BMW Sport

Dzisiaj dokrecilem wał zgodnie z tis czyli 20Nm + 70stopni, sruby to mocniejszy odpowiednik od FTWL, niestety musze dokupic nasadke dwunastokatna zeby dokrecic korby i skrecic dół
w miedzy czasie wkrecilem szpilki m12 (blok, glowica, i uszczelka zostaly rozwiercone i nagwintowane)
wrzucilem czapke bo szpilki trzeba bylo odpowiednio dogiac zeby glowica usiadla bez problemu
Glowica oczywscie po pelnej obrobce, nowe uszczelniacze,prowadnice, dotarte zawory i gniazda, i delikatny porting kanałów wydechowych

samemu skladasz ten silnik? Grubo

Tak skaldam sam, i po cichu licze ze pochodzi bo to tak naprawde moja pierwsza rak kompleksowa robota z skladaniem wszystkiego od podstaw

pytanie co do pompy oleju wiem ze czesc mechanikow kladzie do srodka smar zeby jej nie przytrzec przy pierwszym rozruchu, mam dostepny tzw miod czyli asembly lube od millersa jest duze gestszy od oleju ale cos czuje ze moglby i tak wyplynac. jakies rady?

Nieźle atakujesz kibicuje

A ilu mechaników przetrze brudna ręką pompe i to później jeździ?

Złóż całość na środek montażowy, który masz i chociaż zamknij słupek przez korona ferie
Powodzenia

Santino, nie ma potrzeby. Assembly wystarczy

Good job

No to trzymam kciuki

Ja wymieniałem bebechy w swojej, dałem assembly i póki co, nic nie wybuchło.

Coś się w końcu ruszyło
Assembly powinno wystarczyć moim zdaniem.

Coś sie ruszylo
Next step to nowy rozrzad - lancuchy i slizgi i mozna skladac góre, jak cos wpadnie luzniejszej kasy w przyszlym tyg to sie ogarnie

nie mogę doczekać ąz ją skończysz to chyba najstarszy projekt na sporcie

jesienią do Katowic lecisz tą czy m3?

M3 to jest życie

jak benzyna po 3zł

a będzie jeszcze taniej

Szczurek1986, Może pare groszy. Podatki i koszta stałe to 2.5zł

Jasna sprawa Ale to i tak szczęście w nieszczęściu...

ja będę pieszo

Nowa partia zakupów
Mialem zagryzke z pompa oleju bo moj klucz nie ogarnial momentu przy lewym gwincie, i skonczylem na dokrecaniu na wyczucie i sruba poszla na loctite
Pompa przerobiona z wzmocniona ośką oczywiscie
nowe lancuchy i slizgi, porownalem glowny do swojego starego i nie byl praktycznie wcale wyciagniety w koncu okolo 100k przebiegu, no ale jak wszystko nowe to wszystko


plan na jutro to zamknac dol slupka i przykrecic pokrywe rozrzadu

kolejny post bez fotek, nowe szklanki ina zalozone, tloki ustawione w GMP, na znakach na kole pasowym, spiete walki lancuszkiem i ..... pizda tlok sie blokuje o zawory podciecia na nich musialy byc zrobione za plytko
co prawda sprawdzalem bez uszczelki ktora ma meic seryjna grubosc czyli 0,8mm ale tak czy tak nie po to zostaly robione te podciecia zeby teraz takie cos wychodzilo
tak wiec nastepny krok musze ogarnac jakas stara uszczelke bo moja wywalilem dawno temu i zrobie manewr z plastelina na tloku
a pozniej rozbieranie od nowa.....
no coz lepiej tak niz mialo by sie cos zdarzyc po odpaleniu
dobrze ze teraz duzo czasu i raczej po robocie siedze w domu/garazu i wymyslam sobie zajecia
bo jak by to bylo jeszcze troche czasu wstecz to pewnie znowu silnik poszedl by w kont na nastepne misiace