BMW Sport

Cześć !
Posiadam BMW E46 sedan z 1998 roku. Mam to auto od 2009 roku, czyli już od 11 lat, i od kiedy jest u mnie nigdy nie robiłem konserwacji podłogi. W roku 2020 duża część podłogi była już mocno pordzewiała. Najbardziej w jej tylnej części, czyli w okolicach tylnego zawieszenia co jest typową bolączką E46.

W maju 2020 wykonaliśmy renowację i zabezpieczenie tej podłogi. Oto kroki jakie zrobiliśmy:

1. Zdemontowaliśmy całe tylne zawieszenie, wózek, wydech. Podłoga była więc pusta. Mieliśmy do niej pełen dostęp.
2. Zdarliśmy rdzę z całej podłogi przy użyciu wiertarki z założoną drucianą końcówką. Okazało się, że pod rdzą była tylko jedna bardzo mała dziurka pod fotelem kierowcy.
3. Na całą podłogę położyliśmy podkład reaktywny ‘Novol Primer Spectral Grunt 345’.
4. Następnie na całą podłogę nałożyliśmy pistoletem baranek ‘Wurth’.
5. W miejscach trudno dostępnych, w których trzeba było zrobić poprawki po baranku położyliśmy środek do konserwacji podwozia ‘Boll’.
6. Na koniec na całą podłogę na baranek położyliśmy lakier akrylowy ‘Deco Color’ w sprayu.

W lipcu 2020, czyli po dwóch miesiącach od tej renowacji przez wszystkie te warstwy specyfików, które nałożyliśmy zaczęła wychodzić rdza. Rdza wychodzi na dużych płaskich połaciach podłogi, baku i koszyka, w którym zamontowany jest akumulator.

Załączam fotografie podłogi wykonane wczoraj, czyli cztery miesiące od renowacji. Na koniec wrzucam też zdjęcie auta w całości

Pytania do was:
- co poszło nie tak ?
- jak poprawić to zabezpieczenie, aby podłoga była poprawnie zabezpieczona i nie rdzewiała ?

Czy w miejscu gdzie pojawiła się rdza była możliwość jej wycięcia i wspawania zdrowej blachy ?

Zdjęcia nie działają.

Przede wszystkim na pokład reaktywny daje się akrylowy, bo sam reaktywny jest cieniutki i nie zapewnia ochrony ani przyczepności dla dalszych warstw. Trzeba go odciąć akrylem to raz. Tutaj właściwie niczym nie odcięliście go od wody bo baranek sam w sobie nie izoluje od wilgoci. Dwa to konserwacja Boll - syf i kiła, po czasie wysycha, pęka, zbiera wilgoć w pęknieciach i ogólnie lepiej już nic nie dawać niż specyfiki Bolla.

Druga sprawa to nie wierzę, że udało wam się wszystko doczyścić do gołej blachy. Na pewno zostały wżery i mniejsza lub większa rdza, a jeśli czyściliście druciakiem to mogliście "zagłaskać" wżery. Do tego typu roboty lepiej użyć tzw włosów afroamerykanina (trzeba być poprawnym politycznie).
Jak zostaje jakaś rdza to chyba lepiej dać coś na korozję (Dinitrol ma dobre środki, z tańszych APP R-stop ponoć niezły) i na to epoxyd niż bawić się w reaktywny. Próbowałem walczyć w ten sam sposób z rudym na E30 i też reaktywnym Novola i efekt był beznadziejny.

Trzecia rzecz, jeśli było sporo rdzy na pierwszy rzut oka to bankowo od wewnątrz po zdjęciu dywanu będzie tego jeszcze więcej pod matami wygłuszającymi. Podłoga i profile lubią sobie rdzewieć od środka, więc bez zdjęcia dywanu i wycięcia zainfekowanych miejsc wasza robota pójdzie na marne.

Czy zdjęcia już działają ? Umieściłem je na forum w ten sposób:
[img]adres-www-do-zdjęcia[/img]
Czy ten sposób jest poprawny ? Fotki mają rozdzielczość 1200x675px.

Drucianką nie wyczyscisz perfekcyjnie. Wczoraj w e36 wjechałem piaskarka i tam gdzie po druciaku byla "goła blacha teraz mam dziury i sito więc skala problemu jest spora.

Wiedzac jak gnija e46 chyba pora porzegnac sie z nia bo tutaj znowu robota od 0 i najlepiej u kogos kto ma warunki i piaskarke

konserwacja robiona chyba 4 lata temu dziś wygląda tak samo faktycznie może dużo nie jeżdżę ale jak by miała wyjść to by wyszła prze de wszystkim boll to słabe środki często gryzą się z innymi mam wrażenie ze zostało słabo oczyszczone do tego pewnie trzymane przez noc w wilgoci itp na prawdę trzeba poświęcić dużo czasu na szlifowanie u mnie nic sie nie stało po tylu latach ale jak bede to robił w innym samochodzie to bedę to teraz robił troche inaczej

Zdjęcia nie działają. Może wrzuć link do dysku google.

Ja bym zrobił to tak:

- piaskowanie
- dziury, lub cieniutkie po piaskowaniu elementy do wstawienia na nowo
- epoksyd NfCC(bardzo istotne: do 24-48h po piaskowaniu najlepiej, nie trzymać auta w wilgotnym miejscy przed pokryciem)
- dowolna w sumie masa, oby dobrej jakości. Podobno Sika ma spoko preparat, nakładany pistoletem do baranków z puchy.

Jak chcesz bez piaskowania, to:
- doczyścić tak dobrze jak tylko się da mechanicznie
- wyciąć i wspawać co przegnite
- Dinitrol/Fertan/Loctite
- podkład epoksydowy NfCC(Epoxy Primer, nie inny)
- konserwacja.

Reaktywnego bym nie używał, a raczej epoksydowy.

Jak są jakieś ciężko dostępne miejsca do usunięcia dokładnie rdzy a w szczególności wżerów (wątpię że druciak je usunął) to można użyć tzw konwerterów rdzy. Tanie nie są ale wiążą rdzę, i jednocześnie podkładka powierzchnię. Ja będę teraz robił to na małych powierzchniach i właśnie brak możliwości idealnego wyczyszczenia z wżerów zrekompensuje sobie użyciem konwertera. Poczytaj tutaj o tym:

https://warsztat.pl/artykuly/naprawa-la ... lych,56704

bo jak się nie umie to się robi u fachowca a nie samemu niestety tylko czy opłaca się ratować stare zwykłe e46??? to już jkwestia twojej decyzji

Zdzira 850I, Sam wiesz jak to bywa u nas z tymi fachofffcami