BMW Sport

Cześć,

Potrzebowałem coś na już, i na daily. Taniego w zakupie, i w miarę przystępnej cenie eksploatacji. Trafił się Passat od pewnego właściciela, użytkował go 10lat. Do tego liczne akcje serwisowe w Niemczech, i wpisy w książce serwisowej.
Było blisko, pojechałem i kupiłem. Takiego auta nie jest szkoda, aż dziwne, ale dbam o niego.
Mam nadzieje, że w nie długim czasie, trafi się coś z potencjałem do garażu…. (Śmigiełko albo Prosiak ).

Vw Passat
B5 FL 2004
2.5 V6 Tdi 163konie
Ręczna skrzynia 6b
Wersja wyposażenia - Highline

Plany? Trochę go porobić żeby na codzień nie nudził wyglądem.
Zdjęcia dodane po zakupie.

a gdzie zdjęcia?



ciekawe jak to się ma do

Alik fajne auto, nie ma wstydu. Highline, z fajnym motorem wiadomo nie mającym dobrych opinii, ale jak jest dobrze serwisowany, i działa jak należy, daje frajdę. Zdjęcia.

Alik87, dobra baza

Gratuluję, wygląda na bardzo zadbaną. Navigacja + 6 biegów czego chcieć więcej?

W VW jest wszystko prostsze

Niech służy, wozi długo i bezawaryjnie

W 2003 r. takie wnętrze robiło szał:

Alik87, paseratti na bogato
Czuć ten duży motor na przedniej osi? Szwagra A6 C5 z tym motorem plus belka z tyłu to była decha niesamowita w prowadzeniu.

Pamiętam te wnętrze co rost zapodał w jakimś starym auto świecie czy podobnej gazecie motoryzacyjnej Bardzo mi się podobało, co do auta- niech służy bezawaryjnie

Jakoś w 2005 roku kumpel sprowadził B5 sedana ze skandynawii, 1.8t z jakims nieznanym boxem, wpietym pod maska, wlasnie w takim, jasnym środku z drewnianymi wstawkami (czy tam drewnopodobnymi), grzanymi dupami, climatronic'kiem, automatycznie zapalanymi swiatlami, bo wersja skandynawska. Co prawda bez monitora, ale jakie to wow wtedy robilo, zarówno pod wzgledem środka, jak i przyspieszenia, do dzis pamietam.

KEMN ale kto był dealerem VW w Polsce wtedy... miałeś tylko Bełtowskiego, Kulczyka "Kulczyk Tradex", i bodajże Plichtę. Mieć nowego VW z salonu w 2003 roku, to było coś. Ja pamiętam z kolei, jak mama mojego kolegi kupiła sobie nowe Lupo w 2002 roku, to schodziliśmy do garażu z kumplem, i siedzieliśmy w tym aucie 2-3 godziny z wrażenia. Jego matka do dziś jest wierną marce jeździ Arteonem.

Lincoln, uważaj bo to grupa VAG więc może nastąpić atomowy start



Alik87, mówisz żeby nie nudził na co dzień... rozwiń swoją myśl odnośnie planów

No i fajny dupowóz

Daan - a jak ma się mieć? Padnie silnik wrzuci się słupek za 600zl i dalej jeździmy. To jest daily, nie ma co gdybać. Silnik po głównej rewizji i akcji serwisowej Volkswagena u wroga. Wymieniona hydraulika w tym nowe wałki, turbo nowe nie regenerowane, w Polsce rozrząd (kompletny) i pompa wtryskowa / regeneracja. Aksamitny dźwięk silnika v6 i ciąg z samego dołu idealnie komponuje z bardzo dobrym wyciszeniem (dostępne z silnikiem v6 i wersja highline). Jest przyjemność z jazdy. Wiadomo to nie BMW ale na codzień wystarczy. Volks ma wozić na codzień, a na weekend będzie coś nad czym będzie można dyskutować zwłaszcza na tym forum





Rost - dzięki, dobrze wygląda. Jak na swoje lata, można powiedzieć zadbany lakier. Silnik padają w porównaniu do 1.9 tdi AFN 110ps, ale ten działa jak dobrze nakręcony zegarek. Zobaczymy jak długo hahahah. Frajdę da jak założę fanty, które już nie mogą się doczekać, no ale zima …






Renoraines - będzie rzeźbione, jakiś plan w głowie mam. Bliski tej fotografii powyżej









Alduwiel - dzięki, dlatego przytargałem tego pastucha







Szczurek1986 - ale nie wszystko lepsze, zdecydowanie lepsze są BMW. Ale na daily wystarczy.
Dzięki, niech wozi zasłużenie do końca







Rost - zwłaszcza w wypasionych wersjach






Lincoln - w porównaniu do E46 to … tym autem nie powinno się praktykować jazdy dynamicznej, na szczęście mam już na to rozwiązanie

Takie BBS'y mu fajnie leżą...

no teraz ok dźwięk V6 tdi nie jest taki najgorszy, miałem 3.0 w ałdi

Doceniam 2.5 V6, a nie te wieśniackie 1.9

Rost - przymierzałem, to powiem tak. Z tej perspektywy co powyżej na twoim zdjęciu, to tak. Prezencja jest, ale to chyba 19 … a ja szukam trochę więcej gumy, bardziej 18 i mocne obniżenie. Z resztą, kupiłem nie dawno felgi






Rad320i - inna jazda V6. Nic nie telepie, nie rzęzi w środku. Inne materiały izolujące hałas. Jeździłem kilkoma (posiadałem takie auta osobiście ) 1.9 tdi, zwłaszcza AVF 131 (320nm) po programie 165/380nm, i lepsze wrażenia dołu odczuwam w tym spartolonym, znienawidzonym przez wielu 2.5 V6 tdi.





KU84 - dzięki, niech służy dokładnie. Wnętrze spoko, brakuje mi trójramiennej kierownicy drewnianej z wersji W8. Ale … miało być zwykle daily a nie



KEMN1 - pamietam jeszcze te czasy… kupiłem kiedyś passata b5 przed lift ale już po lift pierwszy (nie b5 fl tyllko b5 z 2000’ roku), ze Szwecji. Dałem za niego worek pieniędzy, ale to był high line na długiej liście wyposażenia. Robiło kiedyś wrażenie. Na tamte czasy, e39 530d sprowadzone na handel było już rzeczą abstrakcyjną



Netrix - dzięki, typowy januszo-wóz
Zaraz wleci pare fantów, będzie lepiej




Daan - dźwięk mnie nie drażni, a to już ważne. Jest Ok. Chociaż przed nim miałem Volvo na daily, tam dźwięk miażdżył.

,czarne z rantem czy srebrne?

Reno, póki co będę srebrne.
Kupiłem tzw łopaty, audi rs6. Moje różnią się tym, że nie są takie wklęsłe. Zdjęte z Audi A6 B7. Oryginalne, nie spawane, proste, w bardzo dobrym stanie. Tak jak lubię.
Przymierzone, teraz czekam na pogodę i można zakładać.