BMW Sport

Witam
Chciałbym się was poradzić w sprawie amorów.
Chodzi oto jeśli amortyzator seryjny jest tak samo długi po rozciągnięciu jak rzekomo amortyzator sportowy, tzn że ten sportowy to tylko z nazwy jest prawda?
I jego skok jest taki sam jak tego seryjnego?
czyli to po prostu oszustwo?

Proszę o radę.

Oprocz skoku amora jest jeszcze "twardosc" zdolnosc tlumienia. A jakiej firmy te amory?

Te niby sportowe to bilstein a te drugie seryjne to boge.
W długości po rozciągnięciu nie ma różnicy, jedynie co jest odczuwalne to seryjne chodzą
lżej.

Bilstein robi rózne rodzaje amortyzatorów, np. B4 ma parametry pracy zblizone do oryginalnych, B6 to amortyzator o sportowej charakterystyce, przeznaczony do auta o standardowej wysokości zawieszenia, B8 - przeznaczony do aut o obniżonym zawieszeniu (nie pamiętam w jakim zakresie). Wklep w google.pl "bilstein" i wejdź w katalog bilsteina, wszystkiego sie z niego dowiesz.
Pozdrawiam

Jeśli chodzi o Monroe to amortyzatory do przodu do E36 compact są dwa...

Do zwykłego zawieszenia i z M-technik. Różnica w długości rozciągniętego amortyzatora to 10mm, a siły tłumienia są mniej więcej o połowę większe w amortyzatorze dedykowanym do M-technika.

Także różnica jest i w oryginalnych amortyzatorach BMW zapewne jest podobnie.

Jeśli chcesz, mogę Ci sprawdzić jak wygląda sytuacja z tyłami, bo tutaj są 3 rodzaje amortyzatorów - dodatkowy dla 323ti (97-00) (nie wiem dlaczego, ale jest tam taki sam amortyzator jak w E30 touring/cabrio, a w pozostałych compactach jest to samo, co w E30 sedan - prawdopodobnie 323 ma nieco inna konstrukcje tylnego zawieszenia niz slabsze wersje compacta)

podepne sie pod dyskusje i zadam banalne ale dla mnie wazne pytanie? czy kazdy 323ti posiada m-tech?

NIE

Dzisiaj sprawdziłem amory w długościach tych co mam założone Bilsteiny(Czarne) z orginalnymi BMW od kumpla, po rozciagnięciu takie same długości, jedynie amory Bilstein są jakby mocniejsze, trudniej sie je rozciąga.
A konkretnie chciałem podnieś auto na seryjne sprężyny bo te co mam AC Schnitzer to auto za nisko siedzi,policjantów nie mogę przejechać, a zostało przyprowadzone z Niemiec.Tylko że spisałem nr z amorów i zadzwoniłem do Bilsteina we Warszawie, ale oni nic mi nie mogli powiedziec po tych nr. Czy na te amory co mam moge wrzucić zwykłe springi(seryjne).

Co wy o tym sądzicie?

to i ja sie podłaczę. Miałem problem z przednim zawieszeniem a chodzi konkretnie o to że jedna strona jest taka miękka a druga sztywna i podczas jazdy po nierównościach z tej mikkiej strony czułem jak by mi amor dobijał sie do końca aż tapicerka trzeszczała. ściagłem obywa amorki i ściągłem sprężyny i okazuje się że jak były założone sprężyny to tłok amortyzatora wystawał na cała swoja długość a jak ściagłem sprężynę to wychodzi tylko z 10 cm i dalej nie mogę go wyciągnąć i tak jest w każdym. nr który odczytałem z amora to 14 1500 115 261 oraz 1090 455,1