Cytuj:
ja mieszkam teraz w londynie a w podpisie mam lublin, wiec jest to duzo bardziej skomplikowane niz 2+2.Nie probuj ze mnie robic idioty bo sam mozesz na niego wyjsc
Z informacji przedstawionych przez Ciebie we własnym profilu wynika, że pochodzisz z Lublina a w swoich treściach dajesz jasno do zrozumienia, że przebywasz obecnie w Angli w okolicach Londynu. Z mojego punktu widzenia jest to nieskomplikowane, ale jeżeli twierdzisz, że jest to skomplikowane, to już nie moja sprawa. Ja sobie życia nie komplikuję i choć pochodzę z Sosnowca, to w swoim profilu przedstawiam miejsce mojej obecnej rezydencji.
Odpowiadając Tobie na stwierdzenie, że nie wiesz gdzie mieszkam, odpowiedziałem w jednym ze swoich poprzednich postów jasno i grzecznie, że moje miejsce pobytu przedstawione jest w moim profilu. Wystarczy jedynie spojrzeć i przeczytać, co nie wymaga żadnego wysiłku lub kłopotu, a już tym bardziej skomplikowanych czynności.
Nie rozumiem więc, do czego zmierzasz twierdząc, że próbuję robić z Ciebie....użyję oczywiście Twojego określenia, "idiotę".
Wskaż mi proszę przesłanki które sugerowałyby z mojej strony, tak bezczelną próbę określenia Twojej osoby.
Cytuj:
Widze masz do kogos jakies ale..................(ale do kogo i o co?? )
Zapewne do mnie, gdyż z powodów nie do końca zrozumianych, ośmieliłem się, ugryźć kogoś w Piętę Achillesową......ale spokojnie....."pacjent", aby nie użyć słowa "delikwent" nadal żyje
Cytuj:
W Niemczech jest inna mentalnosc.
renoraines,
Ogólnie Mądre i trafne słowa.
(mam nadzieję, że nie zacznie ktoś zaraz pisać o kolesiostwie i innych określeniach pochodnych temu znaczeniu)
To właśnie mentalność cechuje niskie statystyki wypadkowości na drogach. Sądząc po Naszych wynikach za ubiegły rok i poprzednie lata można określić, że Nasza mentalność jest stała, przy czym drogi od lat 80-tych uległy znacznej poprawie, choć nie do końca jest tak, jakbyśmy sobie tego życzyli.
Co więc jest z tą Naszą mentalnością nie tak ?? ......Napewno wiadome jest, że wyróżnia się ona mocno od mentalności obcokrajowców z zachodu. Czy nadal jeszcze potrzymywana jest w Nas wschodnia mentalność
A może spojrzenie na tę kwestię z innej strony
Skoro łamiemy ograniczenia, które jak w tym temacie do czegoś się odnoszą i świadomość wynikająca z konsekwencji drzemie w Nas, to czy w takiej sytuacji świadomie narażamy życie i bezpieczeństwo własne oraz innych użytkowników dróg ??
Jeśli tak, to czy w Naszej mentalności nie szanujemy życia ludzkiego ??