BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 4 maja 2025, 23:19

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 94 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 16 czerwca 2008, 10:50 
Frycek też nie lubię, mimo, że jest poprawne. Wolę Frycuś :] tak na przyszłość :P


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 czerwca 2008, 10:52 
Offline
Przyjaciel forum

Wiek: 39
Posty: 1901
Lokalizacja: Siedlce
Moje BMW: e53
Kod silnika: m57
hm.. ktoś tu miał się do sesji uczyć, banował sam siebie na forum, hmm...

_________________
www.facebook.com/wyscigzlomow


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 czerwca 2008, 11:00 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
agrafka napisał(a):
Stanęłam....otwieram okno i krzyczę że mordercą, dosłownie morderca!!!


I poco. Przecież mógł sie pomylić, każdy jest tylko człowiekiem, niestety owe pomyłki i bezmyślność są przyczyną nieszczęść.
To jest dzika Polska.
Chamstwo, niska kultura jazdy, bezmyślność, głupota, bądź poprostu błąd.

agrafka napisał(a):
Odpuszczam hamulec a tu mi wyskakuje samochód!


Miałem niemal identyczną sytuację, tyle że u mnie gość wjechał mi pół metra przed auto. Wszyscy wiemy jak się skończyło :/

agrafka napisał(a):
Nie chciałam już robić zamieszania większego na skrzyżowaniu ale pokręciłam tylko głową, twarz zapamiętałam...PAn Bóg nierychliwy.
Ja tam w ciązy nie mogę się denerwować.


Może lepiej nie jeździć, nikt na drodze nie wie że jesteś w ciąży. Poco się denerwować.

agrafka napisał(a):
I co usłyszałam???

"STUL PYSK!"


Nie ładnie, sie odezwał, ale pierwsza zaczęłaś od morderców...

Postaw się w roli gościa. Wyjechał, widzi lecące na niego auto i pisk hamulców i ma życie przed oczyma.
Psychika w takim przypadku działa tak że osoba na jego miejscu wpada w trans, stoi i się patrzy... Musiała byś dwu-trzy krotnie trąbnąć aby faceta obudzić.

Identycznie jest w przypadku pieszych. Wejdzie ćwok na jezdnię, wciskasz hebel i stoi i sie patrzy, nie daj boże jeszcze trzymasz trąbkę - to już w ogóle sie nie ruszy.
Umysł działą tak - pierwszy impuls blokuje (w twoim przypadku pisk hamulców, bądź stały dźwięk hamującego auta), drugi -trzeci impuls, najlepiej inny, wybudza - kilkukrotne, nie ciągłe trąbnięcie.
Warto to wiedzieć, nie miej pretensji do chłopa, na 100% się bał tak samo jak Ty.

Następnie jakaś kobita sie wychyla i go wyzywa od morderców.. mogły mu nerwy puścić, znowu, odezwał się instynkt samozachowawczy, nakazujący obronę.

agrafka napisał(a):
Nie mnie jednak liczyłam choć na słowo przepraszam lub zagapiłem się.......


Może jakbyś człowieka najpierw nie wyzwała, być może by ci tak powiedział bądź kiwnął głową, ręką.
Akcja-reakcja.

Każdy z nas może któregoś dnia się niechcący komuś innemu 'wychylić'. Trzeba mieć to na uwadze.

To że w tym przypadku on był winny nie ulega wątpliwości, ale miej na uwadze że często lepiej pohamować emocje, masz wtedy przewagę. Krzyknąć, wyzwać czasami trzeba, ale warto to robić świadomie.

Jakbyś mu pojechała od 'głąba' myśle że by tak nie zaregował. 'Morderca' to słowo o dużo większym ładunku.
Nawet gdyby się skończyło inaczej, on i tak nie byłby mordercą, bo nie zrobił tego celowo, co najwyżej 'sprawcą', głąbem, bezmyślikiem.

Dobrze że nic się Tobie nie stało, ja osobiście, unikam jazdy samochodem (mam kartę miejską, auto sobie stoi jako zabawka, czasem się przejade) i unikam jazdy lewym pasem przez skrzyżowania, na środkowym bądź prawym jest się lepiej widocznym (o ile oczywiście mówimy o ulicach gdzie pasy w te i spowrotem są rodzielone barierkami, wyspekami). Warto też lekko dodawać gazu, wtedy nikt nie pomyśli że zwalniasz bo zmienia ci sie światło. Takie moje wnioski, czy słuszne, nie wiem.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 czerwca 2008, 11:32 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 51
Posty: 474
Lokalizacja: Południowa granica
Moje BMW: E60 530xi
Kod silnika: N53
Kogo wy bronicie, ludzie. Tylko prostak i burak reaguje w taki sposób. Jak ktoś 'daje ciała' powinien poczuwać się do tego co zrobił, a nie zgrywać kozaka w dodatku przed kobietą. Od faceta na taką odzwyke mógł by dostać w pysk /swój trafiłna swego/ i na tym by się zakończyła wymiana zdań o ile miał by odwagę się tak odezwać w ogóle.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 czerwca 2008, 11:40 
Offline
Przyjaciel forum

Posty: 7452
Moje BMW: e36
Kod silnika: M43B16
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=53724
BaX napisał(a):
Tylko prostak i burak reaguje w taki sposób.



eee BaX zagalopowałeś się .... nie mów tak na Agrafkę ... :P :P :rotfl: :rotfl:

_________________
11.Bądź wierny marce BMW, uwielbiaj ją i nie pożądaj innej!!


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 czerwca 2008, 11:49 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 51
Posty: 474
Lokalizacja: Południowa granica
Moje BMW: E60 530xi
Kod silnika: N53
biały napisał(a):
BaX napisał(a):
Tylko prostak i burak reaguje w taki sposób.



eee BaX zagalopowałeś się .... nie mów tak na Agrafkę ... :P :P :rotfl: :rotfl:


Taaa, zapewne. :D Ale chodziło o ciecia od 'stul pysk' :hyhy:


Ostatnio edytowano 16 czerwca 2008, 11:50 przez BaX, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 czerwca 2008, 11:49 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
BaX napisał(a):
Kogo wy bronicie, ludzie. Tylko prostak i burak reaguje w taki sposób.


Nikogo nie bronimy.
Ja bym nikomu nie powiedział 'stul pysk' bo nie używam tego rodzaju zwrotów do nikogo.
Fakt faktem nie nazywam też ludzi mordercami, bez powodu.

Od wyzwisk, w takich sytuacjach skuteczniejsze jest godne pożałowania spojrzenie.

Nigdy nie wiadomo na kogo się trafi, jak jest dzwon, wzywa sie policje, jak nie ma to nie ma, można zakręcić głową spojrzeć sie odpowiednio, ale poco sie odzywać, wychodzić, tłuc?
Może jechać jakiś agresywny ćpun (a sądząc po tym co zrobił to mógł być pod wpływem czegoś) który tylko Wam szyby powybija i jeszcze krzywde zrobi.
A taki na psychotropie to fiknie do każdego, do Was kozaki też ;) , na dodatek nawet nie poczuje jak będziecie go tłuc.

W tym przypadku Ilona dała tylko mu satysfakcje, jego słowo było ostatnie.

Nie wiemy jak było, nie wiemy co to za gość, jest szansa ze był to zwykly chłop który dał ostrą ripostę na zarzut mordercy... a być może był to zwykły cham.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 czerwca 2008, 11:56 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 51
Posty: 474
Lokalizacja: Południowa granica
Moje BMW: E60 530xi
Kod silnika: N53
Kyokushin napisał(a):
BaX napisał(a):
Kogo wy bronicie, ludzie. Tylko prostak i burak reaguje w taki sposób.


Nikogo nie bronimy.
Ja bym nikomu nie powiedział 'stul pysk' bo nie używam tego rodzaju zwrotów do nikogo.
Fakt faktem nie nazywam też ludzi mordercami, bez powodu.



Wiesz, jako facet wiem, że zamiast 'morderca' poleciało by co innego ale myśle że kobieta ma takie skojarzenia szczególnie w jej przypadku i to powiedziała. Nie jest to jednak ważne bo to nie była jej wina. Ważne jest, że reakcja kogoś kto popełnił błąd była godna politowania no ale są tacy którzy tak odreagowują życiowe nieudacznictwo, może żona go bije w domu. :rotfl:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 czerwca 2008, 11:59 
Kyokushin napisał(a):
Od wyzwisk, w takich sytuacjach skuteczniejsze jest godne pożałowania spojrzenie.


No i o to mi chodzi :ok:

Andrzej ładnie ubrał w słowa moje myśli.

kaamilalfa napisał(a):
hm.. ktoś tu miał się do sesji uczyć, banował sam siebie na forum, hmm...


A powiedz od kiedy tak się martwisz moją sesją? Co Ciebie to interesuje? Nie chcesz ze mną gadać ani na gg, ani nigdzie, to se daruj takie posty. A jak masz za dużo ciśnienia, wkurza Cię moja obecność na forum/styl pisania/gadanie bzdur/błędne decyzje cokolwiek, to zamiast docinać takimi głupkowatymi postami, napisz do adminów petycję, albo załóż kampanię w dziale info skargi wnioski, że się nie nadaje i tyle, może coś z tego wyniknie, albo karnij się 540 do białej ze średnią 200, może adrenalinka opadnie.


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 czerwca 2008, 12:04 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
BaX napisał(a):
Ważne jest, że reakcja kogoś kto popełnił błąd była godna politowania no ale są tacy którzy tak odreagowują życiowe nieudacznictwo, może żona go bije w domu.


Ja to widzę jako chamski tekst vs. chamski tekst. Nie twierdzę że to jest ok.

Gość jak wyjechał pewnie sobie nawet nie zdawał sprawy co zrobił i że to jego wina. Była odzywka za odzywke.
Nie wiem skąd w ludziach ta agresja i ciąg do wzajemnego obdarzania się epitetami.
Zareagował bardzo prymitywnie, ale trzeba też pamiętać że i 'słabsze umysły' są wśród nas.
Dzika Polska.

Fakt faktem, po części masz racje, jakby gość był OK, to mimo tekstu Ilony by się albo zamknął albo przeposił i to nie ulega wątpliwości.
Myślę że każdy z nas, by kiwną głową, podniósł rękę, etc. i co najwyżej pomyślał 'rozhisterysowana kobieta, może w ciąży, miała prawo się wystraszyć, sory' i w miare możliwości/okoliczności w ramach przeprosin zaprosił taką Panią na kawę.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 czerwca 2008, 12:18 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 2220
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: E39
Kod silnika: M57D30
Cytuj:
Gość jak wyjechał pewnie sobie nawet nie zdawał sprawy co zrobił i że to jego wina.


Jak sam zauwazyles Andrzeju takie wyjechanie skonczylo sie jak skonczylo dla Twojego auta.Wiec wlasnie stad taka a nie inna reakcja spotegowana ciaza Agrafki.Bycie uczestnikiem ruchu drogowego nie zwalnia od myslenia.Tak owszem mogl machnac reka itd.Ale do kobiety stul pysk....nie widze powodu zeby tu w jakis sposob to tlumaczyc.Wiekszosci takich bucy wydaje sie ze sa krolami drogi i pewne zachowania ich nie dotycza.Jak zauwazyl Bax czasami jakis facet zareaguje inaczej i wyprowadzi ich z bledu... ;) Ja sam jesli popelnie jakis blad i nawet dostane joby poczuwam sie,przepraszam i nie odpowiadam agresja na agresje.Moja wina,nalezy mi sie.Ostatnio na Starzynskim gosc wyjezdzajac na rondo by mnie zepchnal,dostal klakson,zrownalem sie z nim przez szybe popukalem sie w czolo i zapytalem czy nie patrzy w lusterka a w odpowiedzi dostalem fucka.Jego wina ale krolowie drogi nie widza swoich bledow....

Za brak polskich liter sora ale niestety system mi zwariowal.

_________________
" Jeśli Twoje dziecko kręci gwintem to wiedz że coś się dzieje...."


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 czerwca 2008, 12:32 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
CiOoS napisał(a):
Cytuj:
Gość jak wyjechał pewnie sobie nawet nie zdawał sprawy co zrobił i że to jego wina.


Jak sam zauwazyles Andrzeju takie wyjechanie skonczylo sie jak skonczylo dla Twojego auta.


Więc wiem jak to wygląda.
W moim przypadku gość myślał że to nie on bo nie znał przepisów i myślał że ma pierwszeństwo. Ciekawe, nie?

Co by mi dało prymitywne nawrzucanie mu? Wyprowadziłbym go z błędu? Nie. Zrobiła to policja. Na koniec podał rękę i przeprosił. Zachował się ok.
Ale czy zachowałby się tak jakbym najpierw mu posłał do morderców? Wątpie.
Jakby był normalny, pomyślał by o mnie 'ćwok', jakby nie był, doszło by do rękoczynów i obu by zamkneli na 24h. Poco.

Bezmyślność to jedno, kultura drugie.

Nie bronię gościa ale Ilona też niepotrzebnie sie do niego odezwała.
Dobrze że nie ciągnęła dalej tej rozmowy tylko pojechała w swoją strone, gość w swoją.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 czerwca 2008, 12:38 
Offline
Częsty bywalec

Posty: 798
Słowo morderca na pewno ma bardziej negatywne znaczenie niż np. debili, kretyn czy sku... ale wydaje mi się, że większość ludzi zareaguje agresją (rękoczynami) na "Ty sku :cenzura: " niż na "Ty morderco". Co do zachowania tego gościa to nie wymaga ono wielkiej analizy. Pokazał swoją kulturę i tyle, być może w nerwach ale to słabe usprawiedliwienie. Faktem jest, że takich sytuacji jest wiele, ale warto od czasu do czasu przypomnieć takową by samym sobie przypomnieć o niektórych rzeczach. Nie tak dawno w podobnej sytuacji, kierująca taksówką Pani, wyjechała mi z podporządkowanej na całe szczęście bez konsekwencji. Zachamowaliśmy i popatrzyłem na nią z politowaniem a ona stuka się w czoło i coś tam wykrzykuje. Wysiadłem spokojnie i podszedłem do niej. Poprosiłem żeby wyszła i cofnęła się kawałek bo chcę jej coś pokazać. Podeszliśmy i pokazuję jej znak o ustąpieniu pierszeństwa a ona....a co mi pan tu pokazuje?! Co ja znaków nie znam?! Odwróciłem się i poszedłem do auta a przechodząc obok taksówki zastukałem w szybkę i życzyłem pasażerowi szczęśliwej podróży :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 czerwca 2008, 12:53 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 2220
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: E39
Kod silnika: M57D30
Cytuj:
W moim przypadku gość myślał że to nie on bo nie znał przepisów i myślał że ma pierwszeństwo. Ciekawe, nie?



Jak napisalem wyzej,same przepisy z myslenia nie zwalniaja,mam pierszenstwo wiec jade na pale bo mam pierszenstwo....raczej nie ;)

Cytuj:
Co by mi dało prymitywne nawrzucanie mu? Wyprowadziłbym go z błędu? Nie. Zrobiła to policja. Na koniec podał rękę i przeprosił. Zachował się ok.


A czy gdyby spowodal tym wypadkiem uszerbek na zdrowiu Twoim i Twoje zony podanie reki i przeprosiny zalatwily by sprawe...

To czy ktos sie odezwie czy nie to tez kwestia temperamentu a nie tylko kultury.Ja mam inny,Ty masz inny,Agra rowniez.
Jak kiedys jechalem maluchem i gosc na pale zjechal z pobocza,mialem migawke bo akurat trafilby w dokladnie tylnie kolo,stracilbym panowanie nad autem a z naprzeciwka jechal tir.W jego aucie siedziala zona i 2 dzieci.Zatrzymalem,wysiadlem i podszedlem do niego.Owszem z bluzga zapytalem czy wie od czego sa lusterka ale Panie martwy punkt i ja nie widzialem i nic sie nie stalo.Tak nie stalo bo mam refleks i wyobraznie.I co mi z jego martwego punktu.Mowie wie Pan tez chcialbym miec kiedys 2 dzieci.Gosc pobladl.

Daze do tego ze kazdy z nas reaguje inaczej a proba wytlumaczenia sytuacji stawiajac sie w sytuacji tego goscia z drugiego auta mija sie poprostu z celem.Moge pogratulowac tylko tym ktorzy spojrzeniem sprawe zalatwia. ;) Zwlaszcza kiedy w gre wchodza emocje.

_________________
" Jeśli Twoje dziecko kręci gwintem to wiedz że coś się dzieje...."


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 czerwca 2008, 13:03 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
CiOoS napisał(a):
Jak napisalem wyzej,same przepisy z myslenia nie zwalniaja,mam pierszenstwo wiec jade na pale bo mam pierszenstwo....raczej nie


Przecież cały czas piszę że żyjesz w PL i to że ludzie nie myślą jest na porządku dziennym :)

CiOoS napisał(a):
A czy gdyby spowodal tym wypadkiem uszerbek na zdrowiu Twoim i Twoje zony podanie reki i przeprosiny zalatwily by sprawe...


Na moim zdrowiu spowodował. Mam zerwane wiązadła przy żebrach.
Przecież wiem że zrobił to z bezmyślności, braku wiedzy i głupoty a nie specjalnie i tego żałuje, okazał skruchę.
A więc fakt że bym mu nawrzucał by coś zmienił, poza tym że wyszedbłym na prymitywa ?

Co by mi dała puszczona wiącha wobec utraty zdrowia, przywróciło by to mi je? Oświeć mnie.

CiOoS napisał(a):
Daze do tego ze kazdy z nas reaguje inaczej a proba wytlumaczenia sytuacji stawiajac sie w sytuacji tego goscia z drugiego auta mija sie poprostu z celem.Moge pogratulowac tylko tym ktorzy spojrzeniem sprawe zalatwia. Zwlaszcza kiedy w gre wchodza emocje.


Sam sobie zaprzeczasz, ponieważ to własnie emocje wzięły górę i na agrafce i na tym gościu. Tłumaczy to ich zachowanie ale nie tłumaczy braku kultury. A emocje, to trzeba na drodze hamować.
Droga jest wspólna, ci 'z temperamentem - niech się hamują, nie są sami i ogólnie każdy ma gdzieś ich temperament i niech nie kozaczą bo zawsze się grubsza ryba znjdzie' a ci 'spokojni - niech wiedzą że mogą oberwać od kogoś z temperamentem, za byle słowo użyte w niewłaściwym momencie'

CiOoS napisał(a):
Zatrzymalem,wysiadlem i podszedlem do niego.

Ciągle do innych wysiadasz, pokazujesz im że stukasz sie w czoło...
I co z tego masz?
Od jednego gościa fucka a drugi zbladł.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 czerwca 2008, 13:03 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 51
Posty: 474
Lokalizacja: Południowa granica
Moje BMW: E60 530xi
Kod silnika: N53
Kyokushin napisał(a):
Myślę że każdy z nas, by kiwną głową, podniósł rękę, etc. i co najwyżej pomyślał 'rozhisterysowana kobieta, może w ciąży, miała prawo się wystraszyć, sory' i w miare możliwości/okoliczności w ramach przeprosin zaprosił taką Panią na kawę.


Oooo, właśnie kiwną by głową, podniósł rękę, etc. Tyle by wystarczyło i wskazywało, że zrozmiał 'o co kaman'.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 czerwca 2008, 13:20 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 2220
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: E39
Kod silnika: M57D30
Cytuj:
Na moim zdrowiu spowodował. Mam zerwane wiązadła przy żebrach.


No i wlasnie o to mi chodzi,fakt ze ktos zachowal sie w porzadku nie zmieni faktu ze przez jego bezmyslnosc tak popularna w PL jestes poszkodowany.Dzieki Bogu ze tylko tak sie to skonczylo.

Cytuj:
Oświeć mnie.


Nie mam zamiaru,bo nie mi dane to robic.Kazdy z nas jest inny.Masz swoj sposob na postrzegania swiata odmienny od mojego dlatego jestesmy tu na forum i dlatego mozemy wymieniac poglady.

Cytuj:
Ciągle do innych wysiadasz, pokazujesz im że stukasz sie w czoło...
I co z tego masz?
Od jednego gościa fucka a drugi zbladł.


Masz zerwane wiazadla,straciles auto,zyskales niemile wspomnienia i sporo stresu ale gosc podal Ci reke i przeprosil.Dla mnie ten fakt podanej reki juz nie ma znaczenia tak jak dla Ciebie Andrzeju moje wysiadanie z auta,wierz mi lub nie, ciesze sie ze skonczylo sie jak skonczylo i ze zyjecie bo jak sam przytoczles slowa policjanta,o ile pamietam *gdyby nie pasy juz bys nie zyl*

Nie chce konfrontacji z Toba,jak wspomnialem daze do tego ze tlumaczenie tego goscia z auta nie ma sensu.

_________________
" Jeśli Twoje dziecko kręci gwintem to wiedz że coś się dzieje...."


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 czerwca 2008, 13:23 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Posty: 508
Lokalizacja: WSC
Cytuj:
Jak kiedys jechalem maluchem i gosc na pale zjechal z pobocza,mialem migawke bo akurat trafilby w dokladnie tylnie kolo,stracilbym panowanie nad autem a z naprzeciwka jechal tir.W jego aucie siedziala zona i 2 dzieci.Zatrzymalem,wysiadlem i podszedlem do niego.Owszem z bluzga zapytalem czy wie od czego sa lusterka ale Panie martwy punkt i ja nie widzialem i nic sie nie stalo.Tak nie stalo bo mam refleks i wyobraznie.I co mi z jego martwego punktu.Mowie wie Pan tez chcialbym miec kiedys 2 dzieci.Gosc pobladl.

Daze do tego ze kazdy z nas reaguje inaczej a proba wytlumaczenia sytuacji stawiajac sie w sytuacji tego goscia z drugiego auta mija sie poprostu z celem.Moge pogratulowac tylko tym ktorzy spojrzeniem sprawe zalatwia. ;) Zwlaszcza kiedy w gre wchodza emocje.


Co Ci dało to, że wysiadłeś i "z bluzga zapytałeś". Zdewaluowałeś ojca w oczach dzieci, facetowi mogło się zrobić głupio, bał się, że jakiś koleś do niego idzie - nie wiedział co chcesz zrobić. Zawsze jest szersze spektrum wydarzeń. Tak naprawdę nie osiągnąłeś nic, może podbudowałeś sobie ego. Co byłoby jakbyś trafił na kogoś nerwowego powiedzmy 120-140kg. Też byś podszedł i opieprzył gościa? Zawsze jest grubsza ryba.

Niestety, kultura na drodze jest jaka jest, dodatkowo "unikalna" renoma marki bmw w polsce może to potęgować. Z doświadczenia wiem, że nawet jak coś ktoś zawini, najlepiej machnąć ręką, spojrzeć, a czasami uśmiechnąć się. Im więcej frustracji tym więcej błędów. Pamiętajcie też, że samochod to mechanika, która ma prawo odmówić posłuszeństwa.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 czerwca 2008, 13:28 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
CiOoS napisał(a):
Masz zerwane wiazadla,straciles auto,zyskales niemile wspomnienia i sporo stresu ale gosc podal Ci reke i przeprosil.Dla mnie ten fakt podanej reki juz nie ma znaczenia tak jak dla Ciebie Andrzeju moje wysiadanie z auta.


Ale czego byś od niego oczekiwał?
Chciałbyś zemsty, satysfakcji?

Zapłacił mandat, był ubezpieczony, przeprosił. Nie wiem, chciałbyś coś jeszcze będąc na moim miejscu?

Ja bym chciał aby to się w ogóle nie stało, ale czasu puki co się cofnąć nie da. Nie mam nic do tego człowieka. Na szczęście skończyło się tylko na tym, mam nadzieję że przemyślał sobie i na przyszłość będzie więcej myślał.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 czerwca 2008, 13:55 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 2547
Lokalizacja: Wawa
Moje BMW: E92
Kyokushin,
a ty nie masz co robic?

_________________
Obrazek
Proud to be white - galeria białej E92 - zapraszam!
"SPORT I REKREACJA" - zapraszam do udziału w dyskusji!


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 94 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL