BMW Sport

Witam wszystkich,
2 tygodnie temu stałem się posiadaczem BMW COMPACT 1995.
Niestety pojawił się w dość krótkim czasie 1 problem:/:/:/:/!!!
Do tej pory robiłem nim krótkie odcinki wczoraj przejechałem około 200km i po dojechaniu na miejsce wyciągam kluczyk ze stacyjki a auto dalej pali.... zgasiłem, ruszając z 5 na ręcznym i wszystkie kontrolki dalej sie świeciły ... Odłączyłem klemy na noc i rano to samo...świecą sie kontrolki i kluczyk (immobiliser) nie zaskakuje...ciężko go przekręcić i oczywiście nie da się odpalić? Nasuwa się wam jakiś pomysł...
..stacyjka do wymiany ?
..zwarcie?
Od czego najlepiej wyjść ?
pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedz



Zapoznaj się z ZASADAMI.


robertbmw

Ja bym sprawdził kostkę stacyjki, jak dla mnie to ona jest winna


Ale przy wyjmowaniu kluczyka czujesz taki sam opór jak zwykle itp.
Czy jak wyciągasz kluczyk to czujesz że coś tam w środku jest nie halo... ??


Zdejmij osłonę na nogi kierowcy i wyjmij kostkę stacyjki

To takie z brązowym kołkieżem, przykręcona od spodu na dwie śrubki (płaski śrubokręt)

Zapala normalnie ??

Popatrzyłem na tą kostkę ..wydaje sie być ok! Po wyciągnięciu tej kostki kontrolki na panelu dalej świecą...
Kluczyk w stacyjce nie idzie ani w lewo ani w prawo, czasem można przekręcić ale jak zaskoczy ale i tak nic to nie zmienia bo w aucie i tak jest elektryka wszystko działa.
Auto probowałem odpalić na pych ...zapala normalnie i wtedy kontrolki gasną ( akumulator ..olej).Ale kluczyk sobie już wtedy mogę wkładać wyciągać nic to nie zmienia bo auto pali:).
....?

pogrzebałem jeszcze i znalazłem kilka podobnych tematów.....z góry sorry za dubel jak za takowy ten temat jest uważany. POZdro