BMW Sport

- Moim zdaniem Robert Kubica może być wiele razy mistrzem świata, jak "Schumi". To nie jest przesada. Wróżę mu wielką przyszłość - mówi Ronni Sala, szef kartingowego zespołu Birel Motorsport z Lissone startującego w Formule A (w kartingu odpowiednik Formuły 1).
- Wiem, że Kubica jest lepszy od Hamiltona. Lewis to również wielki talent, ale nie taki jak Kubica. Jeśli Polak będzie mieć równie szybki bolid, to zobaczycie, kto jest mistrzem.

- Rywalizacja Kubicy z Hamiltonem to mogą być batalie jak między Alainem Prostem i Ayrtonem Senną lub Michaelem Schumacherem i Miką Hakkinenem - podkreśla Sala.


Skopiowane z Onetu

Większa satysfkacja by była z mistrzostwa w BMW. Bynajmniej dla mnie
BMW się szybko rozwija i mniejmy nadzieje że gruntownie i nie skończy jak Renault tylko jak Mercedes.




Bez tego nie ma wyprzedzania, tylko dublowanie Michael miał podobny styl jazdy z tym że za Ferrari zawsze stali sędziowie i szefostwo F1 Jazda na "chama" robi widowisko i emocje. Ja nie widziałem ani razu nieprzepisowaego zajechania w dzisiejszym wyścigu ani w ostanim, no ale jakoś musieli pocieszyć ferrari, w końcu nie mają na nich haka w postaci jakiejś kolejnej afery.
O chamstwie Haliltona się mówi bo wygrywa i chce wygrywać ale o jeździe takiego Nakajima jakoś cicho dopuki nie walnie w kogoś dobrego

Tak myślalem że jestes onetowskim "ekspertem" co z tego że tak piszą, onet to pisze bo wie że takie informcje przyciągaja ludzi... ci sami ludzi mówią teraz tak pewnie o Vettelu i innych którzy zabłysneli a potem weszli w bagno tzn daremny team



Właśnie nie Miałęm wtedy jeszcze Cyfre+ a tam dopuki był kanał F1 tzn 7 kanałów z róznymi perspektywani, nie było TV4 dopiero jak C+ zrezygnował z F1 na rzecz TV4, to wtedy dołączyli do oferty TV4 ale już wtedy nie było tych wyścigów

Jedynie co śmierdzi od zawsze w polskiej transmisji F1 to komentatorzy i to nieszczęsne studio F1. Totalna tragedia

Grzesiek a co było w zeszłym roku? Jak szefostwo F1 faworyzowało Hamiltona kosztem Kubicy? Było to podczas normalnej walki na torze. A jak Hamiltona wyciągali ze żwiru podczas GP Niemiec? Fakt faktem, że Hamilton nie popełnił dziś żadnego wykroczenia.

W zeszłym roku były mega ciśnienia miedzy Farrari a McLarenem, między Alonso i Hamiltonem. Fakt było to przykre i niepotrzebne. Ale serio pomiętam wyścigi w których mimo tego że Bariccelo jechał dużo wybciej od Schumachera kazali mu zwolinić i go przepuścić, potem głupio się tłumaczyli.

Dobra macie trochę cytatów z interii, żeby nie było, że korzystam tylko z onetu

Dobrze, że teraz w Ferrari są w miarę równi kierowcy. Ale np. Kovalainen przepuszczał już w tym sezonie Hamiltona

gangster, co za różnica który serwis, na wszystkich siedzą sami eksperci i znawcy F1.

Lepiej wyrabiać sobie zdanie na podstawie obserwacji F1 a nie na podstawie wiadomości na onecie czy tymbardziej komentarzy na serwisach. Zresztą wszędzie lubią plotkować bo plotka napędza w naszym kraju ogromny rynek.

P.S.

Kornel, na jakim kanale oglądasz F1? Nie wiesz może na jakim angielskim kanale transmitują? Chciałbym zobaczyć jak tam wygląda komentowanie.

Grzesiek dłużej oglądasz F1 ode mnie, więc nic dziwnego, że znasz się na tym lepiej Ale ja chyba nie jestem chyba łosiem w tej dziedzinie, jak uważasz??

Nie mnie to oceniać sam nie jestem ekspertem, albo od zawsze lubiałem F1. WRC jakoś mnie tak nie kręci.

Piwko dla Wszystkich prawidłowo typujących

wodzu6

a jak Hamilton wypadl z trasy i zamiast zostac zdyskwalifikowanym zostal poprostu wstawiony spowrotem na tor to co tyo bylo? (ni epamietam ktore to GP bylo ale pamietam ze strasznie lalo i co zakret ktos wypadal z drogi)

w domu mam N i kablowke wiec ogladam na Polsacie Sport

Kornelio zobacz mój wcześniejszy post

Panowie to chyba nie było GP Niemiec Czy to nie było w GP Chin. To miało miejsce jakoś pod koniec sezonu chyba, jak startowali już poza Europą

Sytuacja Hamiltona z Kubicą- bodajże GP Chin, wyciąganie Hamiltona ze żwiru- GP Niemiec

gangster, Kornelio, ok wyciągali. Ale to było GP Japonii na torze Fuji tam okropnie padało.

Nie zgodzę się. Było to GP Niemiec wyciągali go pierwszego prawego zakrętu. Inni też wpadali tam na żwir, ale wyciągneli tylko Hamiltona.

co nie zmienia faktu ze kierowca powinien z automatu zostac zdyskfalifikowany i po temacie. a tu pyk bolid na tor i nikt nic nie widzial.po co przepisy? pozniej podobna sytuacja byla (kilka wyscigow pozniej) jak Hamilton wkezdzal do boksu i znowu wypadl z trasy. Machal rekami zeby go postawic spowrotem na tor (!!!!!!!!!!!) ale obsluga toru sie wypiela i prawidlowo